Siatkarze Exact Systems Norwida Częstochowa, choć ciągle ambitnie walczą, nadal nie mogą znaleźć sposobu na przerwanie serii porażek w I Lidze. W sobotę, 10 grudnia, ponieśli kolejną, już ósmą przegraną z rzędu. W tym dniu rywalem podopiecznych Radosława Panasa, w hali LO im. Cypriana Kamila Norwida przy ul. Jasnogórskiej, był KPS Siedlce.
Już początek spotkania nie układał się po myśli częstochowian. W pierwszych dwóch setach przyjezdni całkowicie kontrolowali przebieg wydarzeń na parkiecie od początku do końca. O ile w inauguracyjnej odsłonie gospodarze potrafili się jeszcze postawić swoim przeciwnikom, niwelując starty do dwóch „oczek” (14:16), to w kolejnej z każdą akcją przewaga Siedlczan drastycznie wzrastała. Goście wygrali pierwszą oraz drugą partię odpowiednio 25:20 i 25:11. Najbardziej wyrównany był trzeci set, w którym niemalże przez cały czas wynik oscylował w okolicach remisu. Ponadto żadna z drużyn nie potrafiła wywalczyć przewagi większej niż dwa punkty. Ostatecznie dobra gra, w bloku i ataku, Damiana Koguta oraz, na zagrywce, Mateusza Zawalskiego dała zwycięstwo Norwidowi 25:22. Czwarta odsłona również miała zacięty przebieg, lecz tylko do stanu 14:13 dla KPS-u Siedlce. Potem przewaga przyjezdnych stopniowo się powiększała. Tę część spotkania siatkarze z Siedlec wygrali 25:18, a cały mecz 3:1.
Exact Systems Norwid Częstochowa – KPS Siedlce 1:3 (20:25, 11:25, 25:22, 18:25)
Następny mecz siatkarskiej I Ligi z udziałem Exact Systems Norwida Częstochowa już w najbliższą sobotę, 17 grudnia. Po serii potyczek na własnym terenie gracze pod wodzą Radosława Panasa tym razem udadzą się na wyjazd do Nysy. Tam czekać na nich będzie wicelider tabeli, STAL AZS PWSZ Nysa.
NORG