LIST OD CZYTELNIKA. CZĘSTOCHOWSKA KOMUNIKACJA – CZY JEST FAKTYCZNIE PRZYJAZNA?


Do naszej redakcji wpłynął list dotyczący zmiany kursów autobusów w Częstochowie. Czytelnik pisze: „W związku z rozpoczętą budową Centrum Przesiadkowego na ul. Piłsudskiego powstaje pytanie: Dlaczego trasa autobusów nr 53, 65, 68 jest skrócona aż do Estakady?

Gdy na ul. Piłsudskiego była organizowana Frytka off, to autobusy kursowały do Katedry. Dlaczego tym razem też nie może tak być? Ponadto kilka lat temu, gdy przeprowadzano remont ul. Katedralnej, autobusy też miały pętlę koło Katedry. Dla osób, które pracują lub uczą się w centrum Częstochowy pętla przy Katedrze jest o wiele bardziej wygodna niż przystanek przy Estakadzie. Przy obecnym rozwiązaniu duża grupa częstochowian musi teraz jeździć o godzinę wcześniej, tzn. o 5.00 rano, żeby zdążyć z tymi przesiadkami do pracy” – czytamy w liście. Zapewne taka postawa MPK to w myśl lansowanego hasła: Moja Przyjazna Komunikacja

Odpowiedź MPK
W odpowiedzi na zadane pytanie dotyczące skrócenia biegu autobusowych linii MPK o numerach: 53, 65 i 68 informuję, że:
– zmiana organizacji tras autobusów MPK związana z budową węzłów przesiadkowych nie jest zmianą chwilową tak jak np. przy organizacji festiwali tylko długotrwałą stąd nie można tego porównywać
– okolice Bazyliki Archikatedralnej nie są dobrym miejscem do zlokalizowania tam długotrwałej pętli autobusowej, brak miejsca do obsługi i manewrów autobusów kilku linii podmiejskich
– w tym rejonie operują już autobusy gminnego przewoźnika z Rędzin i nawet z nieporównywalnie mniejszą liczbą i częstotliwością pojazdów jest kłopot
– gdybyśmy jednak chcieli mimo wszystko sprowadzić autobusy w okolice ul. Katedralnej wiązałoby się to ze stałą likwidacją praktycznie wszystkich miejsc parkingowych przy starym browarze, a na to nie możemy sobie pozwolić
– ponadto według naszych badań większość pasażerów korzystających na co dzień z wymienionych linii swoją podróż kończyła właśnie przez Estakadzie, a nie na dalszych przystankach trasy. Mozę to wynikać m.in. z faktu, że z okolic Estakady w przeciągu kilku/kilkunastu minut każdy z pasażerów może się dostać w krótkim czasie w dowolnym kierunku (autobusy do centrum spod Estakady średnio z 3 minuty, a tramwaje średnio co 6 min). Dostępność tramwajów pozwala jednocześnie dostać się bezpośrednio do ścisłego centrum, a nie na jego obrzeża w okolice ul. Katedralnej. Poza uczniami z pobliskiego liceum i pracownikami galerii handlowej większość szkół i miejsc pracy znajduje się bowiem w Śródmieściu, a nie na terenie Starego Miasta.
– trudno tutaj zgodzić się poza tym z tezą, że „dla osób, które pracują lub uczą się w centrum Częstochowy jest to o wiele bardziej wygodne niż przystanek przy Estakadzie. Przy takim rozwiązaniu duża grupa częstochowian musi teraz jeździć o godzinę wcześniej, na przykład rano już o godz. 5.00 rano żeby zdążyć z tymi przesiadkami do pracy”. Potencjalne przesiadki zajmują od kilku do kilkunastu minut łącznie z podróżą czyli mniej więcej tyle ile należy poświecić by dotrzeć pieszo z okolic Katedry do ścisłego centrum. Trudno też przypuszczać by mieszkańcy Częstochowy podróżowali podmiejskimi autobusami MPK do pracy więc nie jest to zainteresowana grupa, której dotyczy omawiany temat.

UG, FOT. Internet MPK

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *