Trzy wersje komisji w sprawie wypadku samolotu w Rębielicach z dwoma ofiarami śmiertelnymi


Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych opublikowała z początkiem lipca 2023 raport końcowy dotyczący katastrofy awionetki Aeroklubu Częstochowskiego w Rębielicach Królewskich k. Kłobucka. 2 czerwca 2022 roku zginęły tam 2 osoby lecące na pokładzie Cessny C-152.

 

 

Samolot o znakach SP-AKW wystartował z lotniska Aeroklubu Częstochowskiego (był jego własnością) w Rudnikach o godzinie 17:44 przy słonecznej pogodzie i warunkach dobrej widzialności. Na pokładzie znajdował się pilot, 58-letni mężczyzna, emerytowany żołnierz -“komandos”, posiadający stosunkowo niedawno uzyskane (niecałe 3 miesiące wcześniej) uprawnienia LAP(L) – do wykonywania niekomercyjnych lotów na samolotach jednosilnikowych tłokowych o maksymalnej wadze startowej nie przekraczającej 2000 kg. Pasażerem była jego matka w wieku 80 lat. Pilot poleciał nad Krzepice, po czym wykonał okrążenie nad miastem i skierował się z powrotem w stronę lotniska w Rudnikach. Katastrofa nastąpiła o godz. 18:14, obie osoby poniosły śmierć na miejscu. Pożar nie wystąpił.

 

Świadkowie zdarzenia, rolnicy pracujący na pobliskim polu zeznali, że samolot gwałtownie tracił wysokość. W miejscu uderzenia powstał lej, a samolot uległ takiemu zniszczeniu, że według raportu wstępnego PKBWL niemal żadna z jego głównych części składowych nie zachowała się w stanie oryginalnym. W trakcie badania komisja uznała za przyczynę tragicznego zdarzenia wejście samolotu w niekontrolowaną spiralę, zakończoną zderzeniem z ziemią. Nie była jednak w stanie ustalić przyczyny wejścia statku powietrznego w spiralę stąd PKBWL nie zaproponowała zaleceń dotyczących bezpieczeństwa.

 

W toku dochodzenia stwierdzono, że pilot miał ważne aktualne orzeczenie lotniczo-lekarskie do prowadzenia tego rodzaju operacji lotniczych, nie znajdował się pod wpływem alkoholu czy środków odurzających. Samolot posiadał wszystkie wymagane dokumenty i aktualne badania techniczne, dopuszczenia do użytkowania, ubezpieczenie itp., komisja nie stwierdziła ponadto jakiejkolwiek nieprawidłowości w działaniu silnika, układu sterowania, awioniki czy jakości paliwa. Ponadto załadunek i wyważenie podłużne samolotu spełniało wymagania określone w instrukcji użytkowania w locie, a ilość paliwa w zbiornikach pozwalała na bezpieczne wykonanie zaplanowanego lotu.

 

Stwierdzono natomiast, że pilot nie dostosował się do wymagań prawnych, według których po uzyskaniu licencji musi wykonać minimum 10 godzin lotów w pojedynkę, aby wolno mu było zabierać pasażerów. Pilot ten miał przed feralnym lotem, a po uzyskaniu uprawnień, jedynie 5 godzin nalotu solo. Komisja ustaliła że już wcześniej pilot dopuścił się tego samego czynu z innym pasażerem, członkiem rodziny.

 

Sformułowane zostały 3 prawdopodobne ale niemożliwe do udowodnienia hipotezy dotyczące możliwej przyczyny zdarzenia. Pierwsza zakłada, że pilot mógł zamierzać wykonać niski przelot, w tym celu spiralą zredukował wysokość, ale brak doświadczenia lotniczego spowodował utratę kontroli nad samolotem. Druga wersja zakłada nagłe pogorszenie stanu zdrowia pilota w wyniku np. zawału serca. Trzecia możliwość to ingerencja przestraszonego pasażera w położenie sterów samolotu, biorąc jednak pod uwagę przewagę siły fizycznej pilota nad pasażerem, jest to mało prawdopodobne.

 

PKBWL prowadzi badania zdarzeń jedynie w celu zapobiegania wypadkom i incydentom w przyszłości w oparciu o obowiązujące przepisy prawa międzynarodowego, Unii Europejskiej i krajowego. Badanie przeprowadzane jest bez stosowania prawnej procedury dowodowej, obowiązującej inne organy zobowiązane do podejmowania działań w związku ze zdarzeniem lotniczym. Komisja nie orzeka co do winy i odpowiedzialności, natomiast formułuje i publikuje zalecenia. Pełną treść raportu można przeczytać pod adresem: https://pkbwl.gov.pl/raporty/2022-2700/

 

 

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *