Orkiestra po finale


Co z “Orkiestry” ma Częstochowa?

Z informacji, jakie uzyskaliśmy w siedzibie fundacji Jurka Owsiaka, wynika że częstochowskie placówki służby zdrowia wzbogaciły się od 1993 r., czyli od pierwszego finału WOŚP, o sprzęt wartości 836 tys. zł, a placówki w naszym powiecie za ponad 350 tys. zł. Po Częstochowie jeździ m.in. “orkiestrowa” karetka pogotowia z wyposażeniem. W naszych szpitalach, dzięki WOŚP, znalazły się także m.in. kardiomonitory nieinwazyjne, łóżka rehabilitacyjne, inkubatory, pompy insulinowe, pompy strzykawkowe, urządzenia do przesiewowych badań słuchu. Ale, jak mówi rzecznik częstochowskiego sztabu “Orkiestry” Ireneusz Gubała, częstochowianie mogą także, w razie potrzeby, korzystać bez problemu ze sprzętu, który za kilkadziesiąt milionów dolarów zakupiono przez te wszystkie lata do placówek służby zdrowia w całym kraju.

Koncert Natalii Kukulskiej, rajd samochodowy oraz pokaz sztuki barmańskiej – takie były główne atrakcje niedzielnego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Częstochowie. Organizatorzy nie podają na razie dokładnej kwoty, jaką na “zakup sprzętu medycznego dla ratowania życia niemowląt i dzieci młodszych” zebrali mieszkańcy naszego miasta, ale nieoficjalnie mówi się o 100 tys. złotych.
-To był najlepszy finał Orkiestry w Częstochowie. Nie spodziewaliśmy się aż takich tłumów na naszej głównej imprezie na placu Biegańskiego. W porannej odsłonie festynu na placu jak woda rozeszło się 1500 losów loterii fantowej. Po godz. 14 niesamowity koncert zagrały częstochowskie zespoły muzyczne. No i na deser świetny występ Natalii Kukulskiej – mówi Robert Majer, szef częstochowskiego sztabu WOŚP.
Pieniądze na ulicach miasta zbierało przez całą niedzielę 376 wolontariuszy. Ludzie, którzy chcieli w tym dniu wspomóc orkiestrę większą kwotą, mogli również wziąć udział w odbywających się na placu Biegańskiego oraz w restauracji “Fanaberia” licytacjach. Jak podają w sztabie orkiestry, najwięcej – 1000 zł – udało się uzyskać za puchar, który podarował mistrz świata na żużlu Rune Holta. Za 410 zł “poszła” policyjna maskotka “Poliduszek”, a za 356 zł oficjalny kubek Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

TN

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *