Kildemand świetny nie tylko w lidze


6 lipca br. rozpoczęła się walka o tytuł najlepszego żużlowca na Starym Kontynencie. Ttym samym zainaugurowano cykl Speedway European Championship (Indywidualne Mistrzostwa Europy). Pierwszy turniej miał miejsce w niemieckim Güstrow. W zawodach mieliśmy okazję oglądać jeźdźca Kantoronline ViperPrint Włókniarza Częstochowa, Petera Kildemanda.

Turniej należał do Nickiego Pedersena. Jednakże faza zasadnicza imprezy wcale nie wskazywała, że to Duńczyk ostatecznie stanie na najwyższym stopniu podium. Na czele stawki przed wyścigiem finałowym znajdował się Janusz Kołodziej z 13 punktami na koncie. Lider tarnowskiej Unii, nawet gdy słabo wychodził spod taśmy maszyny startowej, szybko nadrabiał straty na dystansie, popisując się znakomitymi atakami środkiem toru. Dzięki temu aktualny Indywidualny Mistrz Polski odniósł trzy biegowe zwycięstwa i dwa razy do mety dojeżdżał na drugiej lokacie. Podobną szarżą „Kołdi” popisał w gonitwie finałowej, wyprzedzając na trasie Tomasza Golloba. Jednak pozwoliło mu to zająć jedynie trzecie miejsce w tym biegu, jak również w całych zawodach.
Znakomicie zaprezentował się Peter Kildemand, któremu przypadł drugi stopień podium. Początek turnieju nie był jednak udany dla popularnego „Człowieka Pająka”. W swoim pierwszym starcie słabo wyszedł spod taśmy, po czym nie nawiązał już walki choćby o 1 punkt. Jednakże trzy „trójki” w następnych wyścigach dały mu przepustkę do barażu, gdzie przyjechał drugi. W Wielkim Finale śmiałym atakiem po zewnętrznej minął Golloba, którego później, jak już wcześniej wspominaliśmy, ograł Kołodziej. Kildemand próbował powalczyć jeszcze o wygraną z Nickim Pedersenem, jednak trzykrotny mistrz świata nie dał sobie odebrać trzech „oczek”.
Oprócz Kołodzieja i Golloba w Güstrow wystartowało dwóch Polaków: Adrian Miedziński i Patryk Dudek. Lepiej spisał się „Miedziak”, który, mając na swoim koncie 9 punktów, uplasował się na siódmej pozycji. Zawodnik Unibaxu Toruń miał spore szanse, by znaleźć się w biegu barażowym, lecz zaprzepaścił je przez upadek w wyścigu dziewiętnastym. Dudek z kolei zgromadził zaledwie 4 „oczka”, co zapewniło mu tylko piętnaste miejsce.

Do następnego turnieju SEC dojdzie 20 lipca w rosyjskim Togliatti. Przypomnijmy, że ostatni finał IME odbędzie się w Częstochowa 19 września.

NORG

Klasyfikacja:
1. Nicki Pedersen – Dania (2,2,3,3,1) 14
2. Peter Kildemand – Dania (0,3,3,0,3) 11
3. Janusz Kołodziej – Polska (3,3,2,2,3) 14
4. Tomasz Gollob – Polska (3,1,1,1,3) 9
5. Emil Sajfutdinov – Rosja (1,3,2,3,2) 11
6. Andreas Jonsson – Szwecja (1,1,1,3,3) 9
7. Adrian Miedziński – Polska (3,2,2,2,W) 9
8. Maksim Bogdanov – Łotwa (2,1,3,1,1) 8
9. Andrzej Lebiediew – Łotwa (2,2,2,1,0) 7
10. Martin Vaculik – Słowacja (1,1,1,2,2) 7
11. Kenni Larsen – Dania (1,0,0,3,2) 6
12. Martin Smolinski – Niemcy (0,3,0,0,2) 5
13. Jonas Davidsson – Szwecja (3,0,0,2,0) 5
14. Christian Hefenbrock – Niemcy (0,0,3,d,1) 4
15. Patryk Dudek – Polska (2,0,1,0,1) 4
16. Jurica Pavlic – Chorwacja (t,2,0,1,0) 3
17. Kai Huckenbeck – Niemcy (0) 0
18. Tobias Busch – Niemcy NS

NORBERT GIŻYŃSKI

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *