Potrzeba witaminy M


Szanowni Państwo, Drodzy Rodzice, miło mi zapowiedzieć cykliczne spotkania na łamach „Gazety Częstochowskiej” w „Poradni Zdrowia Dziecka”. Będę starać się dostarczać Państwu wiadomości potrzebnych do spełniania obowiązku dbałości o prawidłowy rozwój fizyczny, psychiczny, społeczny oraz potrzeby zdrowotne dzieci, ze szczególnym uwzględnieniem okresu przedszkolnego i szkolnego.

Szanowni Państwo, Drodzy Rodzice, miło mi zapowiedzieć cykliczne spotkania na łamach „Gazety Częstochowskiej” w „Poradni Zdrowia Dziecka”. Będę starać się dostarczać Państwu wiadomości potrzebnych do spełniania obowiązku dbałości o prawidłowy rozwój fizyczny, psychiczny, społeczny oraz potrzeby zdrowotne dzieci, ze szczególnym uwzględnieniem okresu przedszkolnego i szkolnego.
Wiek od 3 do 18 lat w życiu dziecka to okres, w którym wpływ na jego wychowanie i rozwój mają „społeczności” przedszkolne, szkolne i środowiskowe, a czas bezpośredniego kontaktu rodziców z dziećmi ulega stopniowo znacznemu skróceniu i ograniczeniu. Obserwujemy to zwłaszcza w ostatnich latach, gdy nasilają się negatywne zjawiska, takie jak bezrobocie, narastające ubożenie społeczeństwa, konieczność pracy na warunkach dyktowanych przez pracodawców, bojaźń przed korzystaniem z prawa do opieki nad dziećmi.
Jako lekarz pediatra i specjalista medycyny szkolnej wielokrotnie w czasie pracy w przychodni, a następnie w Zakładzie Medycyny Szkolnej stwierdzałam ewidentny brak więzi rodzinnej i kontaktu emocjonalnego dziecka z rodzicami, zauważałam też brak właściwych postaw wychowawczych rodziców, co zwykle było skutkiem ich niewiedzy pedagogicznej.
Tymczasem wśród dzieci i młodzieży szkolnej obserwuje się narastanie takich zjawisk patologicznych, jak przemoc (często, niestety, mająca swój początek w rodzinach), narkomania, nikotynizm, alkoholizm już u 10-, 12-latków, rówieśnicze grupy przestępcze. Nie łudźmy się, że te sprawy nas nie dotyczą. Dziękujmy Bogu, jeśli dziś nie dotyczy to naszych dzieci. Ale kto zaręczy, że jutro nie zaskoczy nas porażająca wiadomość, że nasza pociecha nie sprawiająca dotąd żadnych trudności wychowawczych wagaruje, jest zamieszana w sprawę rozprowadzania narkotyków wśród kolegów, czy tylko „niewinnie” wagaruje?
Zagonieni rodzice zbyt mało czasu poświęcają swoim dzieciom. A te bardziej od innych rzeczy potrzebują okazania im zainteresowania i uwagi. Chcą być kochane, potrzebują witaminy M – miłości w rodzinie. Tego specyfiku nie zapewni im ani środowisko szkolne, ani pozaszkolne, ani tym bardziej rówieśnicze. Ale właśnie tam nasze dzieci (młodzież) szukają tego, czego nie znajdują w dostatecznym wymiarze w rodzinie.
W łańcuchu stale odradzających się pokoleń dziecko jest nie tylko symbolem przyszłości, ale jej przyszłym gospodarzem, „naszym ojcem”, jak niegdyś napisał Awicenna. Wymaga to zapewnienia mu właściwego komfortu egzystencji i bezpiecznego ekologicznie miejsca oraz warunków niezbędnych do rozwoju. Stąd wszelkiego typu działania profilaktyczne muszą dotyczyć przede wszystkim dzieci i młodzieży.
Obejmują one: badania genetyczne, środowiskowe, porady przedmałżeńskie, właściwą opiekę prenatalną (przy współudziale pediatry i położnika), opiekę nad noworodkiem, karmienie piersią, zapobieganie wszelkiego typu zakażeniom, racjonalne żywienie, ochronę psychiczną przed nadmiernym stresem, kształtowanie osobowości postaw życiowych itd. Wymaga to złożonych działań zespołu opiekuńczego, w którego skład wchodzą, oprócz lekarzy i pielęgniarek, także pedagodzy, psycholodzy, planiści, prawnicy, finansiści. W procesie profilaktyki muszą więc uczestniczyć ludzie spoza środowiska medycznego. Istnieje konieczność poszerzenia wiedzy o charakterze prewencyjnym, zarówno opiekunów, jak i samego dziecka, gdyż tylko około 40 procent spraw związanych z ochroną zdrowia zależy bezpośrednio od lekarza.
Opcje: Reklama na piWyróżnia się trzy typy działań profilaktycznych: I ? dotyczy dziecka zdrowego; II – dziecka chorego, ale bez uchwytnych objawów chorobowych; III – dziecka z ujawnionymi objawami choroby lub wady rozwojowej. W tym ostatnim przypadku profilaktyka graniczy wręcz z terapią i rehabilitacją, aby zapobiegać dalszemu rozwojowi choroby, inwalidztwu oraz degradacji psychofizycznej dziecka.
erwszej stronie Artykuł jest aktywnyStatus:Brak błędów powrót do strony głównejW latach 70. XX wieku w Polsce takie działania profilaktyczne realizowane były poprzez upowszechnienie tzw. „badań bilansowych” stopniowo obejmując nimi dzieci od urodzenia (0), a później w 2, 4, 6, 10, 14 i 18 roku życia. Badania te były obowiązkowe. Dzieci z wykrytymi wadami i schorzeniami przewlekłymi były objęte czynną opieką ? czynnym poradnictwem medycznym, specjalistycznym i rehabilitacyjnym. Od 1992 r. w miejsce badań bilansowych wprowadzono powszechne profilaktyczne badania lekarskie. Odpowiedzialnymi za zdrowie dzieci uczyniono wyłącznie rodziców. Na badania profilaktyczne rodzice mogli zgłaszać się do wybranych przez siebie lekarzy pediatrów (w rejonowych poradniach D lub w prywatnych gabinetach lekarskich). W częstochowskich przedszkolach pielęgniarki szkolne pracowały jeszcze do 2000 r.
W szkołach, według rozporządzenia Ministra Zdrowia z 1992 r., jedynym stałym pracownikiem służby zdrowia została pielęgniarka szkolna. Opiekę lekarską mieli sprawować pediatrzy rejonowi – obecnie lekarze podstawowej opieki zdrowotnej.
W Częstochowie do 2000 r. była sprawowana profilaktyczna opieka lekarsko-pielęgniarska nad uczniami we wszystkich typach szkół przez Przychodnię Medycyny Szkolnej (ZOZ Nr 1, 2, 3; ZLA), w której działało 8 poradni specjalistycznych dla dzieci od 3 do 19 roku życia. W 2001 r. opiekę lekarsko-pielęgniarską i specjalistyczną dla ok. 37000 uczniów w 100 placówkach szkolnych i opiekuńczo-wychowawczych zapewniał SP ZOZ Zakład Medycyny Szkolnej, zlikwidowany 31.01.2002 r. przez ówczesne władze miasta. 35 pielęgniarek (z 45 zatrudnionych w ZMS) zostało zatrudnionych w SP ZOZ Przychodni Lekarskiej przy ulicy Kopernika 45. Obejmują one opieką profilaktyczną tę samą liczbę uczniów. Oznacza to, że skrócił się czas pobytu pielęgniarki w szkole (zamiast w 1 placówce pracuje w 2 lub w 3).
Pielęgniarki pracujące w szkołach są wysoko wykwalifikowanymi pracownikami, nawet w tych trudnych warunkach starają się zapewnić uczniom bezpieczeństwo zdrowotne i psychiczne. Liczą bardzo na współpracę z rodzicami. Zachęcam do korzystania z ich wiedzy i umiejętności promowania zdrowia.
Szanowni Państwo, ten wstęp sygnalizuje, że w naszych spotkaniach będziemy zajmować się zdrowiem dzieci i młodzieży w aspekcie fizycznym, psychicznym i społecznym.

Wiesława Leśnikowska-Ścigielska

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *