GŁOS RADNEGO. W sprawie uchwały o likwidacji religii w częstochowskich szkołach


– W związku z wieloma pytaniami odnośnie stanowiska radnych Klubu Prawa i Sprawiedliwości dotyczącego uchwały radnych Lewicy w sprawie apelu o likwidację finansowania lekcji religii z budżetu miasta Częstochowy, odniosę się do kilku aspektów tej sprawy – pisze radna Klubu Prawo i Sprawiedliwość Katarzyna Jastrzębska.

Niestety, podczas sesji Rady Miasta, odebrano nam prawo głosu i zamknięto dyskusję dając możliwość wypowiedzi jedynie kilku osobom. Być może z obawy przed nieprzychylnymi głosami lub racjonalnymi argumentami a być może po prostu cenzura polityczna jest standardowym działaniem Lewicy.
Tak czy inaczej, poniżej zamieszczam kilka słów komentarza na ten temat…⬇️
🟥Po pierwsze: podjęta uchwała jest tak naprawdę dokumentem martwym, który nie niesie za sobą żadnych skutków prawnych, ponieważ decyzja o finansowaniu lekcji religii nie leży w kompetencjach samorządu. Są to rozwiązania podejmowane na szczeblach państwowych, które na mocy Konkordatu oraz zgodnie z KONSTYTUCJĄ (tą samą, której radni Lewicy podobno strzegą) wypracowano wiele lat temu. Podjęta uchwała nie zmienia niczego i jest jedynie głosem kilku radnych, którzy za wszelką cenę próbują zaistnieć politycznie oraz odwrócić uwagę od złej sytuacji miasta (nieprzypadkowo taki kontrowersyjny temat został podniesiony akurat na sesji budżetowej).
🟥Po drugie: czy dziwi nas taki pomysł akurat w Częstochowie? Ani trochę. Ma to swoje uwarunkowania historyczne. Komuniści przez wiele lat wkładali dużo wysiłku w laicyzowanie społeczeństwa a Częstochowa, duchowa stolica Polski, określana była mianem ciernia w stopie komunistycznego niedźwiedzia. Szczególny nacisk położono zatem na komunizowanie właśnie naszego miasta – czego skutki odczuwamy do dziś. Kolejna generacja towarzyszy ma się dobrze a partyjne priorytety przekazywane są z pokolenia na pokolenie i pozostają wiecznie żywe.
🟥Po trzecie: szanuję pracę wszystkich nauczycieli i nie godzę się na dyskryminowanie ich ze względu na nauczany przedmiot. Ponadto uważam, że religia i etyka w szkole zapewniają integralność wychowania młodego człowieka z uwzględnieniem jego sfery duchowej. Jest to szczególnie ważne w dzisiejszych czasach, kiedy w wielu rodzinach po prostu nie rozmawia się na tematy związane z wartościami, normami zachowania itp. Coraz więcej młodych ludzi wymaga także opieki psychologicznej a nawet psychiatrycznej, dlatego wyłączenie z oferty edukacyjnej przedmiotów takich jak religia czy etyka byłyby szkodliwe dla uczniów, którzy potrzebują także przestrzeni do rozwoju duchowego, rozmów i dyskusji na tematy światopoglądowe czy związane z dylematami moralnymi. Co w zamian zaproponowałaby Lewica dzieciom i młodzieży?!
🟥Po czwarte: uważam za szczególnie haniebne, że radni Lewicy szukają oszczędności w kieszeniach – uczciwie pracujących i wykonujących niełatwą pracę – katechetów, podczas gdy sami pobierają kilkunastotysięczne wynagrodzenia zajmując stołki w miejskich spółkach. Tym bardziej, że wiele z tych spółek przynosi miastu ogromne straty i to właśnie tam należałoby szukać oszczędności oraz przyjrzeć się bliżej produktywności kadry zarządzającej.
🟥Po piąte: w związku ze stale pogarszającym się stanem finansów Częstochowy – wynikającym ze złego zarządzania miastem – oraz niezadowalającymi zapisami w budżecie miasta na rok 2023, jako klub przychylamy się do inicjatywy generowania oszczędności oraz likwidacji zbędnych wydatków, ale w sposób realny. Z tego powodu apelowaliśmy już do Prezydenta Miasta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka o odwołanie z funkcji jednego ze swoich zastępców. Taka decyzja byłaby nie tylko okazaniem rzeczywistej troski o dobro Częstochowy i oczywistą oszczędnością, ale także realizacją ustawowego wymogu dotyczącego liczby zastępców – zgodnego z Ustawą o samorządzie gminnym, której art 26a, ustęp drugi, punkt trzeci określa, że liczba zastępców wójta nie może być większa niż trzech w gminach do 200 000 mieszkańców. Z ostatnich danych wynika, że obecnie Częstochowa posiada około 197 000 mieszkańców, dlatego zaproponowana korekta jest w pełni uzasadniona.
Takie działania mieszczą się w zakresie kompetencji samorządu, byłyby właściwym przykładem płynącym z góry oraz konstruktywnym i przyzwoitym rozwiązaniem, które nie uderza w żaden z obszarów edukacji dzieci i młodzieży. Niestety, radni Lewicy sprzeciwili się takiemu rozwiązaniu. Czy tak wygląda troska o dobro finansów publicznych?
➡️Reasumując: jest mi wstyd, że niektórzy częstochowscy radni, po raz kolejny, kompromitują nasze miasto podejmując haniebną i bezwartościową uchwałę. Sprzeciwiam się dyskryminacji uczniów i nauczycieli ze względu na religię. Jestem zniesmaczona arogancją radnych Lewicy, którzy chcą zbijać kapitał polityczny wykorzystując do tego celu dzieci i młodzież. Nie zgadzam się także na odwracanie uwagi od rzeczywistych problemów i skandali w Częstochowie, poprzez medialne hucpy polityczne. Jestem zażenowana postępowaniem radnych z klubów koalicji rządzącej w naszym mieście i stanowczo potępiam taki kierunek pracy samorządowej.
Radna Klubu Prawo i Sprawiedliwość Katarzyna Jastrzębska
Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *