Smutny relikt


– Jaka jest historia cmentarza żydowskiego w Lublińcu?
J.F. – Na przełomie XVIII i XIX wieku, liczba mieszkańców wyznania mojżeszowego w Lublińcu, wzrosła do tego stopnia, że utworzona została gmina wyznaniowa, która w roku 1821 wybudowała bóżnicę i zatrudniła następnie kantora. W roku 1845 gmina ta na mocy umowy z dnia 28 maja, weszła w posiadanie za cenę 20 talarów “placu pogrzebowego o wymiarach 15 x 12 prętów (1 pręt = ok. 3,5 m) wydzielonego z terenu lasu miejskiego”. Do placu tego prowadziła droga wśród lasu. Obecnie jest to ulica 11 listopada. W roku 1865, gmina dokupiła od miasta dalszy teren o powierzchni 118 prętów kwadratowych, płacąc za niego 38 talarów i 20 srebrnych groszy.

– Jaka jest historia cmentarza żydowskiego w Lublińcu?
J.F. – Na przełomie XVIII i XIX wieku, liczba mieszkańców wyznania mojżeszowego w Lublińcu, wzrosła do tego stopnia, że utworzona została gmina wyznaniowa, która w roku 1821 wybudowała bóżnicę i zatrudniła następnie kantora. W roku 1845 gmina ta na mocy umowy z dnia 28 maja, weszła w posiadanie za cenę 20 talarów “placu pogrzebowego o wymiarach 15 x 12 prętów (1 pręt = ok. 3,5 m) wydzielonego z terenu lasu miejskiego”. Do placu tego prowadziła droga wśród lasu. Obecnie jest to ulica 11 listopada. W roku 1865, gmina dokupiła od miasta dalszy teren o powierzchni 118 prętów kwadratowych, płacąc za niego 38 talarów i 20 srebrnych groszy.
L.M. – Na terenie tego placu pogrzebowego czyli cmentarza wybudowano budynek parterowy, istniejący do dzisiaj, w którym mieściły się: kaplica, kostnica, pomieszczenie rytualnych obmywań, pomieszczenie na sprzęt a także mieszkanie dla grabarza. Teren cmentarza otoczono murem z czerwonej cegły z dwiema bramami także istniejącymi do dnia dzisiejszego, gdzie jedna przeznaczona była do wprowadzania zwłok do pomieszczeń sakralnych natomiast drugą uczestnicy ceremonii pogrzebowych opuszczali cmentarz. Cmentarz podzielono na trzy parcele, bowiem osobno chowano dzieci, dostojników żydowskich i pozostałych. I w ten sposób cmentarz żydowski funkcjonował do roku 1939, kiedy to Niemcy go zamknęli.
– Czyli na roku 1939, kończy się historia lublinieckiego cmentarza żydowskiego.
L.M. – Działalność gminy żydowskiej w Lublińcu trwała ok. 200 lat. Pierwsze wzmianki o Żydach zamieszkałych na terenie miasta pochodzą z 1780 roku, natomiast zaprzestanie działalności gminy datuje się właśnie na rok 1939. Gmina żydowska w Lublińcu przestała istnieć wraz z chwilą wybuchu II wojny światowej.
J.F. – Cmentarz żydowski w okresie wojny i powojennym uległ dewastacji i aktualnie stanowi “smutny relikt przeszłości” i przykład braku tolerancji oraz poszanowania dla zmarłych. Na mocy przepisów teren cmentarza przeszedł w roku 1958 na własność Skarbu Państwa, a następnie zrujnowany obiekt wraz z zabudową przekazano Lidze Obrony Kraju, która stworzyła tam ośrodek nauki jazdy samochodem, wydzielając jedynie symboliczne miejsce pamięci tzw. lapidarium z nielicznymi nagrobkami i grobowcem rodziny Koenigsberger.
– Wróćmy jednak do czasów, kiedy ten cmentarz spełniał swoją funkcję. Bo przecież to tutaj zostali pochowani dziadkowie Edyty Stein – św. Teresy Benedykty od Krzyża.
L.M. – W przeciągu 100 lat istnienia cmentarza pochowano tutaj 1117 zmarłych wyznania Mojżeszowego. Wśród nich spoczywali dziadkowie Edyty Stein: Adelajda Courant z d. Buchard (+ 1883) oraz Salomon Courant (+ 1898), także starsi bracia Edyty: Emst (urodzony w 1890 r. w Gliwicach, zmarły w 1892 r. w Lublińcu) i Richard (zmarły w 1887 r. w wieku 7 dnia).
J.F. – Na cmentarz przychodziła oczywiście także i Edyta ze swą matką i krewnymi. W swej autobiografii pt. “Lata dziecięce i młodzieńcze”, pisze m.in. “…Szliśmy też na przechadzkę do lasu i na piękny, położony na jego skraju cmentarz, gdzie spoczywali nasi dziadkowie i w małych grobach dziecięcych, rodzeństwo zmarłe na długo przed naszym urodzeniem”.
– Edyta Stein pisząc o cmentarzu użyła określenia piękny. Natomiast dzisiaj, rzeczywiście, tak jak Pan powiedział, pozostał “smutny relikt przeszłości”.
L.M. – Tak jak już wcześniej powiedzieliśmy, obecnie teren cmentarza użytkowany jest przez LOK. Wydzielona została niewielka część ku czci pamięci pochowanym tutaj zmarłym. Wybudowano obelisk, na którym umieszczono symbol wyznania Mojżeszowego – sześcioramienną gwiazdę Dawida. Warto też wspomnieć o symbolach, które mogły znajdować się na żydowskich grobowcach a symbolizowały one: stan, status, charakter zgonu, wiek, płeć czy zajęcie, jakim trudnił się zmarły: dłoń trzymająca pióro – pisarz ksiąg wieczystych, dłoń trzymająca dzban – kapłan (lewita), dłoń rzucająca monetę – dobroczyńca, księga – mędrzec, człowiek uczony, złamane drzewo kub gałęzie – kolejność zgonów w rodzinie, strzała – nagła śmierć, kwiat – kobieta, ręce – matka, jeleń – chłopiec, lilia – dziewczynka.
Na zachowanych do dnia dzisiejszego nagrobkach można znaleźć następujące z wyżej wymienionych symboli: dwa razy kwiat, księga i prawdopodobnie świecznik.

MAREK BIAŁAS

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *