PRZYRÓW


11października podsumowano czteroletnią działalność samorządu w gminie Przyrów. W trakcie mijającej kadencji nie marnowano czasu ani grosza.
Samorząd zbierał się 87 razy, podjął 107 uchwał i wypracował bardzo ważny dokument: “Strategię rozwoju gminy do roku 2015”. Wypracowany przez przedstawicieli organizacji społecznych, samorządów, sołtysów i wszystkich zainteresowanych rozwojem gminy, jest wskazówką dla każdej następnej władzy. Gmina przystępuje do kompleksowej zmiany planu przestrzennego zagospodarowania, co stwarza możliwości zmiany charakteru i przeznaczenia gruntów dla dobra i rozwoju gminy, w której ludności jest coraz mniej. W ciągu minionych 4 lat ilość mieszkańców zmniejszyła się o 190 osób. Rzec można przestała istnieć mała wioska i temu należy zaradzić – podkreśla wójt Robert Nowak.

11października podsumowano czteroletnią działalność samorządu w gminie Przyrów. W trakcie mijającej kadencji nie marnowano czasu ani grosza.
Samorząd zbierał się 87 razy, podjął 107 uchwał i wypracował bardzo ważny dokument: “Strategię rozwoju gminy do roku 2015”. Wypracowany przez przedstawicieli organizacji społecznych, samorządów, sołtysów i wszystkich zainteresowanych rozwojem gminy, jest wskazówką dla każdej następnej władzy. Gmina przystępuje do kompleksowej zmiany planu przestrzennego zagospodarowania, co stwarza możliwości zmiany charakteru i przeznaczenia gruntów dla dobra i rozwoju gminy, w której ludności jest coraz mniej. W ciągu minionych 4 lat ilość mieszkańców zmniejszyła się o 190 osób. Rzec można przestała istnieć mała wioska i temu należy zaradzić – podkreśla wójt Robert Nowak.
Mimo to, największym problemem, jak w całym regionie, jest dla gminy bezrobocie. Toteż inwestuje się tu w infrastrukturę, która ma stworzyć dogodne warunki dla inwestorów, przyciągnąć na teren gminy, by tworzyli nowe miejsca pracy.
W minionej kadencji zbudowano 10,5 km sieci wodociągowej o 230 przyłączach w miejscowościach Sygontka, Julianka, Sieraków oraz nowe ujęcie wody w Juliance. Wydzielono 18 ha na działki budowlane z nadzieją, że atrakcyjnie położone przyciągną na stałe nabywców z zewnątrz, a nie, jak dotychczas, tylko do domków letniskowych. Ceny działek, jak na obecne czasy, są atrakcyjne, więc należy mieć nadzieję, że 70 wytyczonych działek szybko znajdzie nabywców.
Gmina wykorzystuje każdą możliwość zdobycia funduszy, również unijnych. Z satysfakcją podkreślić należy, że napisano tam najlepszy w województwie śląskim wniosek na dofinansowanie programu aktywizacji obszarów wiejskich, który przyniósł 40% dofinansowanie budowy gminnej drogi w Staropolu. Gmina zakwalifikowała się też do otrzymania dotacji z funduszu Phare 2000. Złożyła też do Sapardu wniosek o środki na dalszą rozbudowę kanalizacji. Spokojnie, rzec można, żadnej okazji zdobycia zewnętrznych środków na dofinansowanie swoich działań, gmina nie przepuściła.
Choć wszyscy wiemy jak wiele starań i biurokracji wymaga zdobycie unijnych funduszy, czynimy to chętnie w ramach treningu przed pozyskiwaniem większych środków strukturalnych – mówią samorządowcy.
Duży nacisk w gminie kładzie się na rozwój szkolnictwa i sportu. Sali sportowej, którą chlubi się Przyrów pozazdrościć może niejedna szkoła.
Sam do niedawna byłem czynnym sportowcem, obecnie jestem kibicem piłki nożnej, piłki siatkowej, żużla i myślę, że rozwój sportu to słuszny kierunek, który należy się naszej młodzieży. Chcemy zlikwidować krzywe kręgosłupy, stworzyć możliwość hartowania charakteru w rywalizacji, żeby młodzi byli przygotowani również fizycznie, do startu w dorosłość. W ciągu tych 4 lat zainwestowaliśmy w oświatę 2 mln 700 tys. zł. Wybudowaliśmy tę halę sportową, nowe kotłownie otrzymały szkoły w Zalesicach i Woli Mokrzeskiej, przeprowadzono remonty dachów. We wszystkich placówkach oświatowych są pracownie komputerowe. Z pewnością to wszystko przełoży się na ujawnienie talentów, medale w spartakiadach, a w przyszłości może i w olimpiadach. Nie mówię bezpodstawnie, gdyż bez hali sportowej gimnazjaliści z Przyrowa zajęli I miejsce w powiecie w piłce ręcznej, odnieśli też kilka innych znaczących sukcesów w piłce nożnej, tenisie stołowym i biegach przełajowych. Liczymy, że hala zacznie procentować i te talenty rozwinie – powiedział wójt Robert Nowak.
Mieszkańcy powinni się czuć bezpiecznie. Dlatego też gmina inwestuje w Ochotnicze Straże Pożarne. Ale są to wydatki, które zwracają się z nawiązką. W OSP działają sprawni, oddani służbie strażacy i zawsze można na nich liczyć. Wójt Robert Nowak sam jest jednym z nich – wiceprezesem Zarządu Gminnego i problemy ochotniczego pożarnictwa zna od środka. Mimo pewnych braków jest nieźle. W minionej kadencji przybyły strażakom 2 samochody pożarnicze, skokochrony, aparaty tlenowe i tak bardzo potrzebna walizka ratownictwa przedmedycznego. Na terenie gminy istnieje 6 jednostek OSP, a dwie z nich, składające się z 4 sekcji, są w Krajowym Systemie Ratowniczym, co wymownie świadczy o wyszkoleniu, sprawności i posiadanym sprzęcie strażaków. Bardzo pozytywnie o przyrowskiej OSP wyrażają się także przedstawiciele Państwowej Straży Pożarnej. Dodajmy jeszcze, że reaktywowała się jednostka OSP w Woli Mokrzeskiej. Należy mieć nadzieję, że i tam strażacy zyskają pozytywne opinie.
Na Posterunku Policji w Przyrowie dyżury pełni dwóch policjantów z komisariatu w Koniecpolu, jednak tylko w dzień. Tymczasem niezbędny jest tam również posterunek całodobowy. Notuje się włamania do obiektów handlowych, publicznych i domków letniskowych. Ze szkoły zginęło wyposażenie pracowni komputerowej, które dzięki działaniu policji udało się odzyskać. (komputery zawędrowały już w okolice Legnicy). Gmina robi co może utrzymując pracownika administracji, regulując należności za telefon, energię elektryczną posterunku, jednak opłacić kilku etatów policyjnych nie jest w stanie. Rozmowy z Policją Powiatową i Wojewódzką trwają.
Gmina Przyrów położona jest w otulinie Jurajskich Parków Krajobrazowych. Znajdują się na jej terenie interesujące budowle świeckie i kościelne, z Klasztorem św. Anny, rezerwaty przyrody, ładnie położone punkty widokowe, wapienniki, bardzo dużo ciekawostek botanicznych i ornitologicznych. Są gniazda lęgowe rzadkich gatunków ptaków, a w Rezerwacie Wielki Las unikatowa, będąca pod ochroną roślinność. Pięknym miejscem jest też Rezerwat Stawki oraz stawy na tak zwanym Krasianowie. Szczególnie atrakcyjna jest południowa część gminy wabiąca ścieżkami rowerowymi i grzybami w lasach, które przyciągają wielu grzybiarzy również z Częstochowy – twierdzi wójt Nowak. – Dobrze zorientowany gospodarz sam jest grzybiarzem, więc wie co mówi.
Od grzybów krok do zdrowia i wypoczynku. Samorząd dba o zdrowie swoich mieszkańców. Publiczny Ośrodek przekształcono w Niepubliczny, z bardzo dobrym skutkiem. Pracują w nim lekarz internista, ginekolog, lekarz dentysta, położna i pielęgniarki. Pacjenci przyjmowani są od 8.00 do 19.00. Gabinety wyposażone są w odpowiedni, nowoczesny sprzęt. Lekarz internista, mający II stopień specjalizacji w dziedzinie rehabilitacji mieszka na miejscu i jest, rzec można, prawdziwym lekarzem domowym. 1 stycznia uruchomiony zostanie gabinet rehabilitacyjny z wyposażeniem wartości około 80 tys. zł, przekazanym gminie przez KRUS. Również w gminnych szkołach jest służba medyczna. Na terenie gminy prowadzi się wiele akcji prozdrowotnych, które cieszą się dużym powodzeniem. Ostatnio badano słuch. A że z nim nie jest źle świadczy utworzony w 1999 roku zespół folklorystyczny “Przyrowskie Nutki”. Dziś posiada już trzy komplety strojów ludowych i odnosi sukcesy na szczeblu wojewódzkim. Zdarzyło się też nawet, że na jednym z przeglądów był lepszy od zespołu “Częstochowa”.
– Uważam, że dbałość o folklor powinna mieć szczególne względy w każdym samorządzie, aby naszą kulturową tożsamość, w perspektywie UE zachować i kultywować. Cieszę się z odrodzenia Kół Gospodyń Wiejskich, które przez pewien czas trwały jakby w uśpieniu i za naszej kadencji się pobudziły. Obecnie aktywnie działają gospodynie w Przyrowie, Sierakowie, Sygontce, Wiercicy – mówi wójt gminy. Dba samorząd również o swoje miejsce pracy, sukcesywnie, pomieszczenie po pomieszczeniu, remontując i dopasowując Urząd Gminy do standardów europejskich.
Dużym, prawdziwym skarbem gminy Przyrów są bardzo dobrej jakości, bogate w minerały wody podziemne, umiejscowione w południowej części gmin: Sygontka, Sieraków, Julianka i Zalesice. Te olbrzymie podziemne zbiorniki, doskonałej jakości i czystości wód kredowych oraz jurajskich, poparte siłą roboczą, obiektami, które można wykorzystać np. do rozlewu wody mineralnej stanowią interesującą propozycję dla operatywnego biznesmena czy grupy kapitałowej.

Joanna Bar

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *