Świadectwo


Interesującą ekspozycję można do 1 września br. zobaczyć w Muzeum Pielgrzymowania. Swoje zdjęcia, zamknięte w zbiorze „Ojczyzno moja. Ojciec Święty Jan Paweł II i Polska w czas bólu i nadziei 1979-1989”, prezentuje w naszym mieście Stanisław Markowski, krakowski artysta z częstochowskimi korzeniami. Fotografie przyjechały z Katolickiego Centrum Kultury w stolicy Małopolski.

Wystawa stanowi wycinek z kilkunastu tysięcy ujęć, jakie twórca wykonał w ostatniej dekadzie PRL. Obrazują one ówczesną rzeczywistość w sposób dokumentalny, z całą brutalnością i bezwzględnością władz, bólem i nadzieją w oczach mieszkańców zniewolonego kraju. Kolejne kadry ukazują wozy bojowe na ulicach, protestantów bezlitośnie pałowanych przez tajne służby i inne przejmujące sceny z tamtych lat, które dziś wydają się tak nierealne.
Inne zdjęcia upamiętniają pielgrzymkowe wizyty Jana Pawła II w Polsce, którego Stanisław Markowski znał z czasów, zanim arcybiskup krakowski Karol Wojtyła objął Stolicę Piotrową. – Aktualna prezentacja była przemyślana jako część cyklu wystaw z okazji 30-lecia pontyfikatu Jana Pawła II. Chcemy przedstawić Ojca Świętego nie tylko jako wybitnego Papieża, ale także wybitnego Polaka. Warto było tę kolekcję sprowadzić do nas, zwłaszcza w okresie pielgrzymkowym – podkreślał podczas wernisażu dyrektor Muzeum Janusz Jadczyk.
Sam autor do zdjęć ma stosunek bardzo osobisty. – Ujęcia te wykonałem z potrzeby serca, z przekonania, że Polska się zmieni. Nie byłem reporterem. Do tych spraw zawsze podchodziłem z wewnętrznych potrzeb, dlatego mogłem być poszukiwaczem prawdy. W tej chwili patrzę na te fotografie jako zapis historyczny. Pamięć jest ulotna, a zdjęcia przywołują wiele rzeczy. Świadectwo, to najlepsze słowo, by określić tę kolekcję – opowiadał S. Markowski. Wyraził się też o różnicy, jaka istnieję między ówczesnymi a obecnymi czasami, odnosząc się przy tym do tytułu wystawy. – Wtedy było więcej nadziei niż bólu, tego brakuje nam dziś. Teraz społeczeństwo, w czasie pseudo wolności, idzie w kierunku konsumpcji, wręcz bezmyślności – stwierdził. Ostre słowa, które mogą zaboleć, skłaniające jednak do chwili zadumy nad własnym postępowaniem.

„Ten pomnik po prostu kłamie”
W prezentowanym zbiorze zdjęć szczególnie ważne dla autora są te, które zrobił podczas pogrzebu ks. Jerzego Popiełuszki. Dlatego też na wernisażu dobitnie skrytykował Jego częstochowski pomnik, który został ustawiony przed wejściem na Jasną Górę. – Gdybym nie był na pogrzebie ks. Popiełuszki, nie znał Go osobiście, to nie mógłbym wypowiedzieć tych słów. W tym mieście jest jedno wielkie kłamstwo. Uważam, że to jest dla tego miasta hańbiące. Ten człowiek był męczennikiem, powinno być napisane, że został za nas zamordowany. Taki pomnik nie jest mu potrzebny, bo po prostu kłamie – wyraził wprost swoją opinię Stanisław Markowski.
Przy okazji zapowiedział, że zerwie aktywne uczestnictwo w życiu Częstochowy, jeżeli z problemem nic nie zostanie zrobione. Zrealizuje też film, w którym przedstawi wszystkie statuy ks. Popiełuszki w Polsce, gdyż, jak podkreślił, na kilkadziesiąt Jego pomników tylko w naszym mieście widnieje właśnie taki podpis: „ks. Jerzy Popiełuszko 1947-1984”… i to wszystko…
W sukurs krakowskiemu twórcy przyszedł brat Aleksander, znany częstochowski artysta malarz, który już niejednokrotnie apelował w tej sprawie w różnych gremiach. Niestety, jak na razie bezskutecznie.

Stanisław Markowski urodził się w Częstochowie w 1949 roku. Zadebiutował w 1971 r. ekspozycją „Klimaty Krakowa”. Ważny w jego karierze był cykl „Podróże w miejscu” (1978). Od 1980 r. poświęcił się fotografii społeczno-politycznej. Autor albumów, m.in.: „Droga św. Franciszka z Asyżu”, „Fotografie z lat 1980-89”, „Kamienice Krakowa”, „Katedra Wawelska”, „Fascynacje – ziemia polska”, „Dwór Polski”. Twórca muzyki do pieśni „Solidarni” ze słowami Jerzego Narbutta, nieoficjalnego hymnu „Solidarności”. W 1988 r. wyróżniony Nagrodą Niezależnych Dziennikarzy im. Eugeniusza Lokajskiego.

Łukasz Giżyński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *