Niezwykły kościół na miejscu bukaciarni w Rększowicach


Od parafii do parafii w byłym województwie (322)

Poruszając się odcinkiem szosy numer 908 – prowadzącej z Częstochowy w kierunku Tarnowskich Gór pokonujemy po drodze wzniesienie w Rększowicach (gm. Konopiska). Tutaj warto zauważyć: najpierw przydrożny krzyż drewniany (znajdujący się przy zbiegu dróg, po prawej stronie), a następnie kościół – stojący na szczycie po lewej stronie. W miejscu nowego krzyża już od dawna stał drewniany, przy którym zbierali się mieszkańcy odprawiając okolicznościowe nabożeństwa (na przykład – majowe). W ten sposób wyrażali też swój sprzeciw wobec braku zgody na budowę w Rększowicach kościoła.
Gdy z okazji obchodów 1000-lecia chrztu Polski przygotowano nowy krzyż – do wymiany starego poprzednika – został on w nocy 30 kwietnia 1966 r. pocięty przez milicję. Uratowane już tylko części tego krzyża mieszkańcy przewieźli do kościoła w Konopiskach, gdzie proboszcz ukrył je w wieży. Tutaj doczekały czasu powstania w Rększowicach nie tylko kościoła, ale także i parafii. Teraz zdarzenie to upamiętnia nowy krzyż postawiony uroczyście w dniu 3 maja 2000 r. Wcześniej – mimo braku pozwolenia na budowę kościoła – powstał on jednak i to w bardzo niezwykły sposób. Otóż pochodzący z Rększowic ks. Stefan Jachimczak (wikary z Blachowni) wykupił tutaj – wraz z ojcem i braćmi – gospodarstwo rolne. Pod koniec lat 70. postawili na nim obszerny budynek, formalnie przeznaczony na bukaciarnię (hodowla młodego bydła rzeźnego). I oto w dniu 23 grudnia 1979 r. w oborze tej odprawiona została niespodziewanie msza św. celebrowana przez biskupa Franciszka Musiela. Od tej chwili budynek ten był bez przerwy strzeżony przez mieszkańców, by nie doszło znowuż do jakiegoś „niewyjaśnionego” zdarzenia.
Stan ten trwał do czasu otrzymania zgody na powstanie parafii, co nastąpiło dopiero w 1982 r. Teraz można było przystąpić do budowy kościoła, który powstał w latach 1983-87. Jego nawę stanowi pierwotna budowla niedoszłej bukaciarni, a w ołtarzu umieszczony jest uratowany i odnowiony przydrożny krzyż. Pierwszym proboszczem tej parafii został oczywiście ks. Stefan Jachimczak (do 1993 r.). Jego staraniem w kruchcie kościoła przedstawiona jest plastycznie historia powstania tej świątyni.
Natomiast przed kościołem usypany został w 1997 r. kamienny kopiec z wysokim krzyżem, upamiętniającym 15-lecie powołania w Rększowicach parafii. Do niedawna umieszczone były na nim kamyki pochodzące z miejsc męczeńskiej śmierci, beatyfikowanych przez Jana Pawła II kobiet – męczennic. Były nimi: 17-letnia Karolina Kózkówna, która w dniu 18 listopada 1914 r. została zamordowana przez rosyjskiego żołnierza, broniąc się przed gwałtem. Jej pogrzeb we wsi Zabawa pod Tarnowem stał się wielką manifestacją ludności, która oddała hołd wielce religijnej i pracowitej dziewczynie. W 1987 r. została przeniesiona przez Jana Pawła II w poczet błogosławionych, a z nią 11. zakonnic Nazaretanek, które dobrowolnie oddały swe życie w zamian za uwolnienie 120. mieszkańców Nowogródka. Stało to się w dniu 18 lipca 1943 r., gdy Niemcy pacyfikując polskie miejscowości na wschodzie mordowali masowo ich ludność. Zakonnice same zaproponowały okupantom taką zamianę, w wyniku której aresztowanych mieszkańców wywieziono na roboty przymusowe do Niemiec. Natomiast zakonnice po przybyciu na niemiecką komendę spędziły noc w piwnicy, a rano po wywiezieniu do lasu zostały rozstrzelane. W zaułku tego kopca umieszczona jest tablica przypominającą sylwetki dwóch następnych kobiet wyniesionych na ołtarze przez Jana Pawła II w 1997 r. Są nimi: Maria Karłowska (1865-1936) – założycielka Zgromadzenia Sióstr Pasterek oraz Bernardyna Jabłońska (1878-1940) współzałożycielka (ze św. Bratem Albertem) zakonu Albertynek.
Tekst i zdjęcia –

Andrzej Siwiński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *