WIEŚCI Z WIEJSKIEJ


Zapytaliśmy naszych posłów o to, w jakich Komisjach Sejmowych będą pracować i co zamierzają w nich robić.

Szymon Giżyński – Prawo i Sprawiedliwość: – Pracuję w dwóch komisjach: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W obu, szczególnie w obecnej kadencji Sejmu, będą poruszane kwestie o kluczowym znaczeniu dla polskiej Racji Stanu i narodowej tożsamości. A to jest dla mnie najważniejsze. Chcę także, co oczywiste, czuwać nad wszystkim, co może mieć znaczenie dla powołania Państwowego Uniwersytetu Częstochowskiego i nad wszystkim, co może pomóc, by regionalny oddział Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, d dwóch lat z siedzibą w Częstochowie, dalej był zdecydowanie jednym z najlepszych w kraju.

Andrzej Grzesik – Samoobrona: – Uchwałą Sejmu zostałem przeniesiony z Komisji Gospodarki do Komisji Infrastruktury, w niej będę się lepiej czuł. Tam pracuje się m.in. nad sprawami infrastruktury drogowej, co jest moim oczkiem w głowie, a więc drogi, chodniki, budowa autostrady, która ma przebiegać obok Częstochowy, czy choćby tylko przypomnieć dokończenie obwodnicy Lublińca. Komisja Regulaminowa została mi przydzielona, jako druga komisja, dlaczego nie? Składam też papiery, aby otrzymać certyfikat, by zostać zapasowym członkiem do Komisji Służb Specjalnych.

Ewa Janik – SLD: – W poprzedniej kadencji również pracowałam w Komisji Zdrowia, a sądząc z planów SLD i z samych potrzeb w opiece zdrowotnej, sporo interesujących rzeczy będzie się w tej Komisji działo. Z doświadczeń z poprzedniej kadencji wiem też, że warto w tej Komisji funkcjonować z pozycji samorządowca, ponieważ sam skład medyków nie zabezpiecza punktu widzenia odbiorców usług, czyli pacjentów, a także organizatorów służby zdrowia, którymi są samorządy. Komisja Infrastuktury, w której także będę pracowała powstała z połączenia Komisji Transportu i Łączności i Komisji Budownictwa, do której należałam w poprzedniej kadencji. Jestem w stałej podkomisji mieszkaniowej. Będę zajmowała się kwestiami, które mnie żywotnie interesowały i interesują, a więc m.in. budownictwem komunalnym, kwestiami związanymi z rozstrzygnięciami, np. własnościowymi, geodezyjnymi, kwestiami dodatków mieszkaniowych; całą ogromną sferą, która się przekłada na losy przeciętnego człowieka.

Jacek Kasprzyk – SLD: – W Komisji Polityki Społecznej i Rodziny pracuję już drugą kadencję i nie był to tylko mój wybór, ale i wskazanie Klubu. Mam przyjemność być wiceprzewodniczącym tej Komisji i traktuję to jako duży zaszczyt, a jednocześnie olbrzymi obowiązek. Od 12 lat, od kiedy w Polsce przeprowadzane są reformy zbyt mało uwagi poświęca się społecznym kosztom tych reform. Dlatego, moim zdaniem, ta Komisja jest tak istotna w pracy całego parlamentu. Przyjęliśmy teraz plan pracy na najbliższy czas, gdzie uwzględniono 3 moje wnioski dotyczące problemu zimy i bezdomnych, realizacji regionalnych kontraktów w zakresie bezrobocia i problematyki społecznych kosztów, wynikających z restrukturyzacji przemysłu. Bardzo ważnym problemem, do którego będzie musiała się odnieść Komisja, oprócz spraw związanych z mieszkalnictwem, warunkami pracy, prawem pracy, ubezpieczeniami, emeryturami, waloryzacją wynagrodzeń jest środowisko dzieci i młodzieży i środowisko osób niepełnosprawnych. Jestem głęboko przekonany, że trzeba wrócić do tego, by w środowisku pracy, stworzonym dla osób niepełnosprawnych, gdzie pracodawca korzysta z tego, podmiotem musi być osoba niepełnosprawna, a nie koniecznie zysk podmiotu.

Edward Maniura – Platforma Obywatelska: – Moja praca w Komisji Infrastruktury, to naturalna konsekwencja faktu, że w ubiegłej kadencji byłem w Komisji Transportu i Łączności, a ta, jak wiadomo, połączyła się z Komisją Budownictwa i stworzyła właśnie Komisję Infrastruktury. Problemy transportu i łączności, to problemy, na których, wydaje mi się, że się znam. Zresztą, 4 lata pracy i prowadzenie dwóch projektów ustaw, to jest już jakiś bagaż doświadczeń. Tym bardziej, że przyjdzie nam pracować nad ustawami, któreśmy przepracowali bardzo mocno w poprzedniej kadencji. Myślę tu np. o prawie lotniczym, które trzeba uchwalić, nad którym prace zostały już zakończone, ale prezydent zawetował ustawę. Obowiązujące prawo pochodzi z 1961 roku, a więc jest już nie na czasie…
To, że jestem w Komisji Kultury Fizycznej i Sportu, to też nie przypadek. Sportem zajmowałem się w życiu wielokrotnie, m.in. dwa razy byłem prezesem klubów sportowych. Komisja będzie chciała przeforsować program – jedna sala lub hala sportowa w każdej gminie w Polsce, jak również doprowadzić do tego, żeby środki specjalne pozwoliły wybudować w każdym gimnazjum halę sportową. Oprócz tego będziemy promować sport, żeby pokazać młodzieży, że sport to lepsze rozwiązanie niż używki.

Danuta Polak – Unia Pracy: – Bardzo zabiegałam o to, by być w Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Jestem związana ściśle z oświatą, ze środowiskiem nauczycieli, ze szkolnictwem specjalnym; poza tym mam już doświadczenia z pracy w tej Komisji z poprzedniej kadencji. Najbardziej interesuje mnie reforma szkolnictwa ponadgimnazjalnego; a szczególnie szkolnictwa specjalnego. Interesuje mnie problem podręczników do szkół specjalnych, których brakuje i szkoły zawodowe specjalne, które do dziś nie mają nowej formuły. Ogólnie mówi się, że będą szkoły zawodowe 2,5 i 3-letnie, a ja będę walczyć o to, żeby szkoły specjalne były wyłącznie 3-letnie, ponieważ młodzież i absolwenci tych placówek z różnymi upośledzeniami nie mają później możliwości dalszego kształcenia. Dlatego powinni się uczyć nie krócej niż 3 lata. To jest moje zadanie numer 1.
W Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich będę się zajmowała wszystkimi regulacjami związanymi z regulaminem pracy Sejmu i sprawami personalnymi posłów.

SYLWIA BUIELECKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *