Bezpieczna jesień w Trzech Wieszczach


SPRAWY DZIELNIC

– Przez Starostwo, KRUS i Urząd Wojewódzki, czyli jak to mówimy „Trójkąt Bermudzki”, życie mieszkańców naszej dzielnicy to koszmar. Nadmierny ruch samochodowy i parkowanie samochodów na trawnikach, podwórkach, drogach przeciwpożarowych przez klientów tych instytucji utrudnia nam życie. Czy ktoś z tym wreszcie zrobi porządek? – pytała przedstawicieli władz miasta, policji i straży miejskiej podczas sesji rady dzielnicy Trzech Wieszczów Barbara Gonera

Ten proceder trwa od wielu lat i jak dotychczas nikt nie jest w stanie go unormować. – Od 1998 roku, gdy zmieniono ustawę o prawie własności policja i straż miejska są bezsilne. Nie możemy ingerować, gdy samochód jest stoi na czyimś podwórku. To może zrobić tylko właściciel terenu z powództwa cywilnego – wyjaśniał dzielnicowy I komisariatu Piotr Ślusarek. Z dobrym pomysłem na pozbycie się nieproszonych parkowiczów wystąpił prezes Śródmiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Bogusław Puch. – Trzeba założyć blokady, tak jak zrobiono przy ul. Kościuszki – zaproponował.
Członkowie rady swoje zastrzeżenia i pytania kierowali do wiceprezydenta miasta Zdzisława Ludwina, dyr. Miejskiego Zarządu Dróg Kazimierza Augustyna, prezesa Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej Ludwika Madeja oraz policjantów – Piotra Ślusarka i Jana Witczeka oraz kierownika referatu Straży Miejskiej Jarosława Jaworskiego. Pytali o wspomniane parkowanie na podwórkach, a także złą sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ul. Kilińskiego z Sobieskiego, bezpieczeństwo antypożarowego i związane z nim kontrole. – Często mieszkania nie są zabezpieczone, a lokale, które stoją puste, bo właściciele wyjechali, są jak bomby. Kto nad tym czuwa? – pytała Maria Oleśniewska.
Obecne na spotkaniu dyrektorki dzielnicowych szkół – dyr. Gimnazjum nr 9 Elżbieta Paciepnik i dyr. SP nr33 Małgorzata Zawada i z-ca Olga Kozłowska-Żołędziowska podziękowały policji za dobrą współpracę, zaapelowały jednakże o większą opiekę w czasie godzin lekcyjnych, gdy jest wzmożony ruch samochodowy, spowodowany zamknięciem III Alei Najświętszej Maryi Panny. – Dzieci w godzinach szczytu nie mogą przejście przez ulicę – mówiła dyr. Paciepnik. Jednocześnie zwróciła się do wiceprezydenta Ludwina w sprawie od czterech lat obiecanego, ale z roku na rok odkładanego, remontu szkoły. – Ta sprawa nie może dłużej czekać. Obiekt jest bardzo stary i nie spełnia wymogów sanitarnych. Na przykład zejście do szatni jest wysokości 175 centymetrów i uczniowie uderzają się w nie głowami, kominy są niedrożne, sanepid ma poważne zastrzeżenia do kuchni. Kapitalny remont jest niezbędny – mówiła. Wiceprezydent zapewnił, że remont ruszy od stycznia. Poinformował też o planowanej modernizacji lodowiska i terenu wokół niego.
Przewodniczący Rady Dzielnicy Trzech Wieszczów Zenon Chrząstek podsumowując spotkanie ubolewał nad nieobecnością zaproszonych przez niego radnych. Wytłumaczenie swojej absencji przysłał jedynie Adam Banaszkiewicz. Pozostali – Marek Domagała, Marcin Maranda, Andrzej Kwapisz i Zbigniew Niesmaczny – brak zainteresowania problemami swojej dzielnicy mają szansę nadrobić na następnym posiedzeniu.
.

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *