Szkoła, która lubi swoich uczniów


Od 7 lat pełni funkcję dyrektora Zespołu Szkół im. C. K. Norwida. Z Ewą Godalą rozmawiamy z okazji obchodów 40-lecia istnienia szkoły.

40 lat działalności “Norwida” to czas wielu sukcesów. Jakie są te największe?
– Sukcesów jest naprawdę dużo. Jeżeli chodzi o sukcesy w olimpiadach przedmiotowych, to już rok 75/76 przynosi pierwszego finalistę. Najpierw były to olimpiady historyczne, wiedzy o Polsce i świecie współczesnym, geograficzne, chemiczne, stopniowo dołączały do tego wachlarza inne: olimpiady języka rosyjskiego, literatury i języka polskiego, języka niemieckiego, wiedzy o zdrowiu (obecnie wiedzy o żywieniu), języka angielskiego, wiedzy ekologicznej, wiedzy ekonomicznej, filozoficzna, misyjna wiedzy o Afryce, artystyczna, fizyczna. Uczniowie tej szkoły zawsze są w czołówce albo je wygrywają. Na przykład w olimpiadzie ekonomicznej mamy dwóch laureatów, w olimpiadzie wiedzy o żywieniu jednego laureata i jednego finalistę, olimpiada ochrony środowiska – dwóch laureatów, olimpiada języka rosyjskiego – dwóch laureatów. Wyliczać mogłabym w nieskończoność. Znaczącym osiągnięciem był udział naszego ucznia w międzynarodowej olimpiadzie biologicznej. Ale sukcesy to nie tylko olimpiady, to nagrody w konkursach recytatorskich, artystycznych – plastycznych i muzycznych, pierwsze miejsce szkolnego zespołu “Concentus”, osiągnięcia sportowe w piłce siatkowej i koszykowej, szachowe. Trudno wymienić wszystko i wszystkich. Rankingi publikowane przez “Rzeczpospolitą” i miesięcznik “Perspektywy” są dowodem naszych licznych sukcesów. Zajęliśmy 9. miejsce w Polsce w rankingu “Rzeczpospolitej”. Zawsze byliśmy w czołówce. Jesteśmy jedyną szkołą z Częstochowy notowaną w takich zestawieniach.
Szkoła ma bogate tradycje. Czy są one nadal kultywowane?
– Nasz patron, Cyprian Kamil Norwid, pisał: “Przez tradycję wyróżniony jest majestat człowieka”, w związku z czym staramy się ubogacać szkolne tradycje. Najstarszą jest Dzień Republiki Uczniowskiej, zainaugurowany w roku powstania Liceum Ogólnokształcącego, w 1973. Charakter Republiki zmienia się co roku, ale zawsze jest to dzień, w którym uczniowie rządzą szkołą. Nauczycielom wręczamy “Oskarocyprianki”. Jesteśmy jedyną szkołą ze Spółdzielnią Uczniowską. Działa ona od ponad 30 lat, podobnie chór. Tradycją stały się liczne wyjazdy z uczniami, także wakacyjne. Mamy tradycyjne spływy kajakowe Czarną Hańczą. Ich inicjatorem był nieżyjący już prof. Tadeusz Czank. Mamy sztandar, który poświęciliśmy 26 września br. w Dniu Patrona. Od co najmniej 7 lat organizujemy wyjścia na Wigilię na Jasną Górę i tam, dzięki życzliwości Ojców Paulinów, spotykamy się w Auli Ojca Kordeckiego. Ponadto zapraszamy emerytowanych pracowników, zawsze wiosną organizując dla nich spotkania. Każdego roku w szkole powstają nowe organizacje, np. Klub Przyjaciół UNESCO, Koło Ekologiczne. Od 10 lat odbywa się Obóz Naukowo-Wypoczynkowy w Lubawce. W pierwszej dekadzie listopada organizujemy mszę świętą z udziałem naszych uczniów, absolwentów, emerytowanych pracowników. Msza jest odprawiana w intencji zmarłych nauczycieli i wychowanków.
Najbardziej znani absolwenci? Na pewno jest ich sporo…
– Znanych jest bardzo wielu, ale nie o wszystkich mamy dokładne informacje. Staramy się je zebrać. Z okazji jubileuszu mieliśmy wydać krótką monografię o tym, kto jest kim spośród absolwentów. Zwracaliśmy się do nich z apelem, aby zgłaszali swoje nazwiska i osiągnięcia. Wiemy, że wielu z nich pracuje na uczelniach, są świetnymi prawnikami, lekarzami, aktorami, muzykami, grafikami, plastykami. Niestety, na razie to się nie udało. Przy okazji jubileuszu wystawimy Księgę Absolwentów do wpisów w działach oświaty, kultury, szkolnictwa wyższego, sztuki, medycyny, prawa i wielu innych. Jeden z naszych absolwentów pracuje na przykład w redakcji “National Geographic” i mieszka w Kanadzie.
Specjalnie nie wymieniam nazwisk, bo nie chciałabym, by ktoś został pominięty.
W jaki sposób zachęciłaby Pani gimnazjalistów do wyboru “Norwida”?
– Każda szkoła ma swój charakter, którym przyciąga uczniów. Myślę, że u nas tym magnesem jest specyficzny klimat, atmosfera życzliwości, nastawienie nauczycieli, by wspomagać ucznia w jego rozwoju indywidualnym. Staramy się, aby uczniowie czuli się tutaj dobrze, aby wierzyli w siebie, aby sięgali ku niemożliwemu, by osiągnąć to, co jest możliwe. Nie ograniczamy się do prowadzenia tylko i wyłącznie obowiązkowych zajęć edukacyjnych, mamy rozbudowaną działalność pozalekcyjną. Współpracujemy z Akademią Jana Długosza, od tego roku nasi najlepsi uczniowie będą uczestniczyć w zajęciach w ramach pięciu kierunków, które są na Wydziale Filologiczno-Historycznym. Szkoła po prostu lubi swoich uczniów.
Dziękuję za rozmowę.

Rok 1965, to data powstania Zespołu Szkół im, Cypriana Kamila Norwida. W 1973 dyrektor Kazimierz Hawro tworzy w nim Liceum Ogólnokształcące. Do 1991 roku patronem szkoły był Paweł Finder. Założycielem “Norwida” był Jan Mroczek, dyrektor w latach 1965-71, potem jego funkcję przejął Kazimierz Hawro, zarządzał szkołą w latach 1971-1992, Następnym dyrektorem była Ewa Juraszek , w latach 1992-1999. Od 1999 funkcję dyrektora pełni Ewa Godala.
tinta do foty
Jak przebiegały obchody 40-lecia?
Obchody rozpoczęto od poświęcenia sztandaru szkoły. Uroczysta Akademia odbyła się w Hali Polonia, z udziałem uczniów i absolwentów, potem wszyscy przemaszerowali ul. Armii Krajowej do siedziby szkoły, przy akompaniamencie naszej orkiestry. W szkole absolwenci otrzymali monografię, płytę DVD ze zdjęciami i filmami powstałymi przy okazji różnych uroczystości, potem spotkali się z dawnymi nauczycielami i kolegami.

ANNA WOJTYSIAK

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *