„Na tropie krzepickich tajemnic” – nowy serial dokumentalny


Staraniem Gminnego Ośrodka Kultury w Krzepicach w zeszłym roku nakręcono serię krótkometrażowych filmów na temat ciekawostek i historii związanych z Krzepicami i ziemią krzepicką. Można je bezpłatnie obejrzeć w serwisie YouTube na kanale wspomnianego krzepickiego GOK-u. Pierwszy odcinek wyemitowano 26 lutego 2024, poświęcony jest linii kolejowej łączącej Krzepice z innymi miastami, budynkowi dworca oraz pobliskiej wieży ciśnień.

 

Pierwszy odcinek…

…trwa niecałe 10 minut. W odpowiedni nastrój wprowadza trafnie dobrany podkład, nie kolejowy bynajmniej, lecz dźwiękowy. Ujęcia wykonane za pomocą drona ukazują odmienną perspektywę niż widziana z ziemi. Narratorem jest krzepiczanin Marcin Świerczyński, historyk, regionalista znany z popularyzowania tematyki lokalnej. Z odcinka dowiadujemy się, że dworzec kolejowy w Krzepicach zbudowano w 1926 roku, a tamtejsza linia kolejowa połączyła wówczas Kalety z Podzamczem. Czynna jest do chwili obecnej.

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w końcu 1918 r. konieczna była szybka rozbudowa infrastruktury państwa, co możliwe było dzięki finansom zyskanym ze sprzedaży węgla kamiennego. Tenże węgiel należało przetransportować z kopalń Śląska i Zagłębia Śląsko-Dąbrowskiego do portu w Gdyni. Istniały dwie możliwości logistyczne: linia kolejowa przebiegająca przez Częstochowę, Toruń i Tczew lub linia przebiegająca przez tzw. „korytarz kluczborski” znajdujący się na terenie ówczesnych Niemiec, co wiązało się z wysokimi kosztami na rzecz kolei tego państwa.

Władze ówczesnej Polski zdecydowały zatem o budowie nowej jednotorowej linii kolejowej, która pozwalała by na sprawne dostarczanie węgla do Gdyni, jej trasę wytyczono od Kalet przez Herby Nowe, Krzepice, Wieluń do Podzamcza k. Wieruszowa. Przyjęciem ustawy rządowej 25 czerwca 1925 roku rozpoczęto budowę 122 kilometrowej trasy, przy której zatrudnienie znalazło ok. 2 tys. ludzi.

Budowa tej linii trwała dokładnie 404 dni, została zakończona w październiku 1926 r., w uroczystym otwarciu uczestniczył m. in. wicepremier Kazimierz Bartel oraz minister przemysłu i handlu Eugeniusz Kwiatkowski. Obok dworca w Krzepicach w tym samym roku postawiono wieżę ciśnień. Budynek ten stanowi zbiornik, do którego pompowano wodę, aby potem mogła ona grawitacyjnie spływać do położonych niżej miejsc przeznaczenia, zasilała ona w wodę mieszkania socjalne oraz infrastruktura stacji kolejowej, a także do zasilania zbiorników parowozów. Takie wieże często budowane były przy stacjach kolejowych, widoczne są one bardzo często aż do dzisiaj.

Budowa tej linii kolejowej miała kolosalne znaczenie dla eksportu polskiego węgla, przed oddaniem jej do użytku możliwe było wyeksportowanie 160 tys. ton rocznie tego surowca, po oddaniu do użytku nowej linii kolejowej ilość ta wzrosła o drugie tyle.

Drugi odcinek

…wyemitowany został w serwisie 18 marca br., trwa nieznacznie ponad pół godziny. Jego treść poświęcona jest parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Starokrzepicach, narratorem jest pochodzący z tej akurat parafii ks. dr Michał Widera. Jest kapłanem Archidiecezji Częstochowskiej, ma 34 lata, ukończył Wyższe Seminarium Duchowne Archidiecezji Częstochowskiej (obecnie uczelnia ma charakter międzydiecezjalny), w 2015 roku uzyskał stopień naukowy magistra teologii złożywszy pracę pt.: „Życie i działalność biskupa Miłosława Jana Kołodziejczyka (1928-1994)”, natomiast doktorat z teologii obronił w 2021 roku na temat „Dzieje Kościoła katolickiego w powiecie wieluńskim (1918-1939)”. Prelegent prezentuje archiwalne ryciny i fotografie, zdjęcia z zewnątrz i z wnętrza kościoła w stanie obecnym .

Pierwsza udokumentowana wzmianka o parafii w dokumentach pochodzi z 1267 roku, co oznacza, że musiała ona powstać jeszcze wcześniej, dokładna data założenia nie jest jednak dotąd znana. Według ks. dr. początków samej miejscowości należy doszukiwać się znacznie wcześniej, prawdopodobnie powstała w związku z wiodącym tamtędy szlakiem handlowym z Krakowa do Wrocławia. Parafia (początkowo pod wezwaniem Wszystkich Świętych) ma dość nietypową historię. Początkowo Starokrzepice zwały się Krzepicami, natomiast kiedy za czasów Kazimierza Wielkiego zbudowano pobliski zamek nad Liswartą na terenie osuszonych bagien a także klasztor kanoników regularnych, wokół nich powstał ośrodek miejski, który przejął nazwę Krzepice, a omawiana miejscowość stała się Starokrzepicami.

Istniejąca już w 1267 roku niewielka świątynia przetrwała prawdopodobnie aż do 1735 roku. Rok później wybudowano nowy kościół, gdyż istniejący okazał się zbyt mały dla potrzeb rozrastającej się parafii. Ciekawostką jest też fakt, że król Polski miał prawo tzw. prezenty, czyli wyznaczania proboszcza tej parafii. W 1552 roku król Zygmunt II August przekazał to prawo kanonikom regularnym, którzy odtąd prowadzili parafię. Po kasacie ich zakonu w Krzepicach w roku 1809 parafia przeszła pod „zarząd” diecezjalny.

Od tej pory parafia jak  i świątynia zaczęły stopniowo popadać w ruinę, ponieważ wspólnota wiernych przestała się „rozrastać” i mieszkańcom trudno było parafię utrzymać. Przełom nastąpił pod koniec lat 50. XIX w. z inicjatywy proboszcza ks. Gabriel Krasickiego rozpoczęto remont kościoła. Niestety wskutek narastającego konfliktu z miejscowym karczmarzem, który zakończył się bijatyką i uderzeniem przez duchownego kijem żony karczmarza, ksiądz został zmuszony do opuszczenia parafii i poszedł do powstania styczniowego, zginął w trakcie walk powstańczych.

Jego następca, ks. Jan Rutkowski, zastał świątynie w opłakanym stanie – poprzednik zdjął dach ale nie dokończył remontu. Z inicjatywą i pomocą wyszli tym razem sami parafianie – zadeklarowali pomoc, zarówno finansową jak i nakładem własnej pracy. Wspólne dzieło przyniosło spodziewany efekt – świątynią pomyślnie odrestaurowano.

W październiku 1904 roku kościół strawił pożar, który wybuchł i rozprzestrzenił się wskutek nieostrożności ministranta – po nabożeństwie pozostawił on w kościele tlące się kadzidło. Pomimo tych trudnych okoliczności mieszkańcy Starokrzepic i okolicznych miejscowości ponownie zmobilizowali się i zdecydowali o budowie, murowanego tym razem, kościoła. Podobnie jak niemal przed półwieczem składali ofiary na budowę, a także nie szczędzili wysiłku – własnymi wozami przetransportowali na budową ok. pół miliona sztuk cegieł z podczęstochowskich Rędzin. Budowę zakończono w 1912 roku.

Do czasu wybuchu II wojny światowej starokrzepickie życie religijne było w pełnym rozkwicie. Wojna przyniosła trudny czas, jakkolwiek świątynia i parafia funkcjonowały względnie normalne, w odróżnieniu od pobliskiego Wielunia, gdzie kościół katolicki zaznał ciężkich prześladowań ze strony Niemców. Ci natomiast starokrzepicki kościół pozbawili dzwonów, aby wykorzystać ich cenny materiał dla celów militarnych. Po zakończeniu działań wojennych parafia nadal  mogła liczyć na aktywność i ofiarność swoich wiernych…

Zaprezentowane streszczenia stanowią nie wyczerpują tematów stanowiąc jedynie pewien zarys treści filmów. Zainteresowanych ciekawostkami oraz szczegółami Autor odsyła do wspomnianego kanału w serwisie YouTube. Natomiast emisję trzeciego odcinka już zapowiedziano na poniedziałek 8 kwietnia br.

Jan Słupski

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *