SŁOWNIK ZIEMI MYSZKOWSKIEJ


Bobolice zamek. Ruiny zamku królewskiego na wysokim, skalistym wzgórzu wapiennym, wzniesionego w XIV w. przez Kazimierza Wielkiego.

Forteca należała do pasma obronnego założonego przez Kazimierza Wielkiego do obrony granic Królestwa od strony śląskiej. W 1370 r. od króla Ludwika Węgierskiego zamek otrzymał w lenno książę Władysław Opolczyk, a że osadzona przezeń załoga zaczęła grasować po okolicy w następstwie zgłaszanych skarg w 1396 r. Jagiełło wraz ze Spytkiem z Melsztyna oraz Januszem i Ziemowitem książętami mazowieckimi zdobył zamek i przywrócił go Koronie. W 1397 r. z nadania króla zamek otrzymał Andrzej Ungarus, a w 1491 r. Mikołaj Kreza herbu Ostoja. W 1625 r. zamczysko stało się własnością Piotra Myszkowskiego herbu Jastrzębiec (aż do 1727 r.), po czym właścicielami zamku stali się Męcińscy. W 1589 r. zamek przejściowo zajął arcyksiążę Maksymilian Habsburg usiłujący zbrojnie zdobyć koronę polską. Zniszczony w 1655 r. przez Szwedów częściowo został odbudowany, ale pod koniec XVIII w. został opuszczony. Gdy w 1683 r. Jan III Sobieski spieszył pod Wiedeń, zamek był w ruinie, król nocował w namiocie (wg innych przekazów – monarcha nocował w miejscowej karczmie). W 1865 r. ruiny nabyła za 420 rbs od dziedziczki Antoniny z Braniewskich Gadomskiej chłopska rodzina Baryłów. W akcie notarialnym wystawionym przez rejenta w Zarkach czytamy: “ponieważ na Kolonii tej znajduje się stary zamek bobolicki, nie wolno więc okupnikom pod jakimkolwiek względem jako pamiątkę ubiegłych wieków w czymkolwiek uszkadzać lub zwiedzającym osobom stawiać trudności i przeszkody”. Prawo prywatnych właścicieli do ruin zamku potwierdził wyrokiem z 1997 r. Sąd Rejonowy w Myszkowie). Do naszych czasów zachował się kształt warowni z XVII w. z gotyckimi elementami; dawne komnaty zamkowe są pozbawione sklepień. Na początku XXI w. zamek nabyli bracia Dariusz i Jarosław Laseccy, którzy odbudowują mury i pomieszczenia dawnej warowni, leżącej na szlaku “orlich gniazd”.

MARIAN KOTARSKI

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *