Pozimowe ubytki i nie tylko


Zima, a szczególnie ostatnie deszcze, dały w kość  ,,delikatnym” częstochowskim ulicom.

Ubytki szczególnie widać na ulicy Olsztyńskiej  na Zawodziu, o czym powiadomił opinię publiczną administrator fan page’u na Facebooku Spostrzeżenia Mieszkańca Częstochowy Adrian Skrzypczak. Trzeba  jednak dodać, że to nie tylko aura z ostatnich tygodni wpłynęła na obecny stan ulicy. Jest ona od lat zaniedbywana przez władze miasta 

Ale tak rozjechane drogi to w Częstochowie raczej norma. N iektóre ulice, jak na przykład Poleska na Parkitce czy ulica Ikara na Grabówce, mają dziury-otchłanie, niczym kratery wulkaniczne. Łatanie dziur to nie metoda na rozwiązanie złego stanu technicznego ulic, ale niestety w Częstochowie ta metoda jest najczęściej stosowana przez władze miasta i Miejski Zarząd Dróg.

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *