Częstochowskie Święto Słowa


Przedstawiciele różnych częstochowskich środowisk 3 maja w III Alei Najświętszej Maryi Panny czytali Pismo Święte podczas Częstochowskiego Święta Słowa, zorganizowanego przez ruchy i stowarzyszenia archidiecezji częstochowskiej. – Tym akcentem wpisaliśmy się w obchody III Ogólnopolskiego Tygodnia Biblijnego – mówi Izabela Tyras, prezes Częstochowskiego Stowarzyszenia Civitas Christiana.

– Tydzień biblijny to promocja i przypomnienie wszystkim chrześcijanom, że u źródeł naszej wiary jest słowo Boże, że nieznajomość biblii jest tak naprawdę nieznajomością Jezusa Chrystusa. My katolicy chcemy celebrować czytanie słowa Bożego nawet w sferze publicznej, by sobie i wszystkim wierzącym przypomnieć, że nie da się wierzyć do końca i dobrze bez bliskości z Biblią – mówi rektor Seminarium Duchownego w Częstochowie ks. Andrzej Przybylski.
Uroczystość rozpoczęto intronizacją Pisma Świętego, po czym czytanie Biblii zainaugurowali: metropolita częstochowski abp Stanisław Nowak, częstochowski biskup pomocniczy Jan Wątroba, podprzeor Jasnej Góry o. Sebastian Matecki. Czytaniu towarzyszył pokaz zdjęć z Ziemi Świętej autorstwa paulina o. Mariana Waligóry.
Spotkanie z Biblią połączono z koncertami, zajęciami plastycznymi i konkursami o tematyce biblijnej. Najmłodszym pokazano prezentację biblijną autorstwa bp Antoniego Długosza. Rozstrzygnięto też V Archidiecezjalny Konkurs Plastyczny „Bez przypowieści nic im nie mówił … Moja ulubiona przypowieść ewangeliczna”.
– Biblia jest ważną książka, nauką dla każdego człowieka, również dla mojej rodziny. Bardzo często przeglądam ją z młodszą córką i czytam ze starszą i nie tylko z okazji świąt. Na pewno trzeba wsłuchiwać się w słowo Boże. Biblia, bo jest skarbnica mądrości i wiedzy o wierze, chrześcijaństwie, Bogu i naszym życiu – mówi pani Grażyna z Myszkowa.
Biblia jest też ważna dla prezesa Aeroklubu Częstochowskiego Włodzimierza Skalika. – Pismo Święte mam w każdym miejscu swojej aktywności, zarówno w domu jak i w firmie. Warto zawsze mieć Biblię pod ręką i sięgać do niej systematycznie. Poprzez Biblię poznajemy prawdę. Nie mam złudzeń, że tego typu wydarzenie dokona jakiegoś przełomu, bo my katolicy za rzadko sięgamy do Biblii, ale na pewno jest to dobry krok, by to zmienić – stwierdza Włodzimierz Skalik.
Również Grażyna Jezierska z Częstochowy zaproponowaną formę zbliżania ludzi do Pisma uznała za bardzo dobrą. – Czytam Biblię, bliskość ze słowem Bożym skłania do wewnętrznego rozmyślania o życiu i postępowaniu w stosunku do bliźniego – mówi pani Grażyna.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *