„Jak dotrzeć do Polaków z prawdą i odbudować narodową wspólnotę wokół Św. Jana Pawła II”


  Pod tym hasłem odbyła się cykliczna konferencja zorganizowana w Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II Częstochowie dnia 21 kwietnia br. Do dyskusji zaproszono m. in. JE ks. abp. Wacława Depo, Ordynariusza Archidiecezji Częstochowskiej, ks. prof. Waldemara Chrostowskiego, oraz małopolską kurator oświaty mgr Barbarę Nowak. Organizatorami spotkania było Muzeum oraz Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy. Transmisję wydarzenia na żywo za pośrednictwem serwisu YouTube śledziła liczna rzesza zainteresowanych.

 

               Konferencję otworzył i zaproszonych gości oraz słuchaczy przybyłych w liczbie około 70 uczestników powitał Dyrektor i Właściciel Muzeum w jednej osobie Krzysztof Witkowski. Następnie tytułem wstępu, odnosząc się do kolportowanych od niedawna przez tendencyjne media absurdalnych oskarżeń i oszczerstw dotyczących Św. Jana Pawła II, zadał szereg niemal retorycznych pytań, na które sceptykom trudno byłoby znaleźć twierdzącą odpowiedź popartą dowodami:

– Czy można zakładać, że Św. Jan Paweł II był osoba dwulicową?

– Czy można zakładać że życie Jana Pawła II zarówno świeckie jak i duchowe było wielkim oszustwem?

– Czy można zakładać, że wielu, a może wszyscy, zarówno wielcy tego świata jak i zwykli ludzie, dali się nabrać na uduchowione życie Św. Jana Pawła II, jego oddanie Bogu i Maryi i ludziom?

– Czy jego tytaniczna praca jako uczonego, wychowawcy, nauczyciela i papieża, olbrzymia spuścizna myśli teologicznych, filozoficznych, społecznych, to jedynie przykrywka dla niecnych  zdaniem sceptyków zachowań?

– Czy można zakładać, że Kościół jako organizacja hierarchii i wiernych niejako z litości tolerował zachowania papieża Jana Pawła II, które w całym świecie budziły zachwyt dla jego osoby?

– Wreszcie, czy głos ludu, wołanie „Santo subito” w godzinę śmierci Jana Pawła II to była fatalna pomyłka?

Podsumowując uznał że odpowiedź brzmi „nie” i trudno znaleźć inną odpowiedź, o ile kogoś stać na metafizyczną ocenę Św. Jana Pawła II także w kontekście jego mistycyzmu. Wyraził dumę z faktu, iż tak ważna postać w dziejach świata to Polak i że miał możliwość spotkać go osobiście oraz że 27 lat jego życia zbiegło się z tym wielkim pontyfikatem.

Po tym zakończonym oklaskami wystąpieniu na scenę zaproszony został JE ks. abp metropolita Wacław Depo. Przywitał zebranych wielkanocnym pozdrowieniem „Chrystus zmartwychwstał!” Zacytował 2 myśli autorstwa Papieża-Polaka: „Pamięć i jej macierzyńska troska kościoła, pozwala człowiekowi przełomu XX i XXI wieku odnaleźć swoją tożsamość” po czym skomentował, że dlatego Autor na tej drodze jest przewodnikiem, którego nie tylko Polska ale i świat nie może zepchnąć na margines. Drugi cytat brzmiał: „Czy może historia płynąć wbrew prądowi sumień? Może. Bo człowiek jest tak dramatycznie wolny,  ze może powiedzieć Bogu i Chrystusowi „nie”. Ale w imię czego mamy to wszystko odrzucić co Chrystus wnosi w życie człowieka?”

Kolejnym gościem, który zabrał na nieco dłużej głos, był ks. prof. Waldemar Chrostowski, profesor doktor habilitowany teologii, biblista, konsultor Rady Episkopatu Polski ds. Dialogu Religijnego, profesor zwyczajny Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Z początkiem swej wypowiedzi ksiądz profesor zauważył, że atak na Jana Pawła II nie rozpoczął się w bieżącym roku, ale od momentu przemian społeczno-politycznych 1989-90 był on atakowany przez środowiska mu nieprzychylne, nierzadko podszywające się pod kościelne. Wymieniał tytułem przykładu liczne sytuacje podczas pielgrzymek do Polski, których nie sposób wszystkich tu przytoczyć. Od tamtej pory byli ludzie i grupy w Polsce, które usiłowały narzucić papieżowi co ma powiedzieć, zrobić, do czego się odnieść (do demokracji, NATO, mniejszości itp.), jakkolwiek papież nigdy tym naciskom nie uległ i np. w 1991 podczas pielgrzymki konsekwentnie przypominał i objaśniał 10 przykazań Bożych.

Przechodząc do sedna sprawy i odnosząc się do ostatniego ataku medialnego zauważył, że sprawa ta mobilizuje wiernych do obrony naszego wielkiego Świętego, jednocześnie odwracając naszą uwagę od jego osoby oraz słów jego nauczania. Nie wolno nam zapominać o jego nauczaniu, bo to jest najważniejsze i najcenniejsze, co nam po nim pozostało. Zdaniem księdza profesora niepotrzebnie walczymy z fałszywym wizerunkiem Jana Pawła II, jaki został nam narzucony przez nieprzychylne media, bo w ten sposób dajemy sobą manipulować, odciąga nas to od sedna nauki naszego Świętego. To trochę tak jakby pojechać do Wersalu i nie obejrzeć pięknych ogrodów pałacowych, a zamiast tego zatrzymać się na toalecie i wrócić.

Kolejna cenna myśl, jaką podzielił się ze słuchaczami, dotyczyła ataku na kapłaństwo. Zauważył, że w przeszłości, jeśli zdarzyło się że kapłan czy nawet biskup popełnił jakiś godny potępienia czyn, ponosił za to karę i odbywał pokutę, ale nadal pozostawał kapłanem i posługiwał wiernym. Obecnie w podobnych sytuacjach łatwo z takiego kapłana się rezygnuje, stąd kapłaństwo coraz częściej kojarzy się nie z sakramentem i „sacrum”, ale z funkcją, którą można stracić, tak jak traci się prawo jazdy za prowadzenie auta po pijanemu.

O osobistą refleksję poproszono także małopolską kurator oświaty mgr Barbarę Nowak. Nie unikając głębokiego wzruszenia wspominała, kiedy jako młoda dziewczyna mieszkała w bloku na Nowej Hucie i znała kardynała Wojtyłę z uroczystości kościelnych odprawianych pod gołym niebem, kiedy pomimo siarczystego mrozu wszyscy raczej zastanawiali się co powie, a nie jak długo będzie mówił. Następnie, moment wyboru na papieża i ogłoszenie tej nowiny: mieszkańcy bloku wychodzili ze swych mieszkań na korytarz, ściskali się z radości i gratulowali sobie. Na drugi dzień na ulicach dało się wyraźnie zauważyć to, czego wcześniej nie było: ogromną dumę u Polaków.

Po niecałych 2 godzinach ogłoszono przerwę. Przy tej okazji przygotowano wykwintny choć ze względu na piątek postny ciepły poczęstunek. Kwadrans ten sprzyjał wymianie myśli i opinii między uczestnikami i słuchaczami.

Po przerwie Gospodarz miejsca zapowiedział, że teraz będzie się działo. No zadziało się… Na scenie ustawiono stolik, na którym ks. dr Mariusz Sztaba zbudował istne fortalicjum otaczając się niczym warownym murem książkami autorstwa Św. Jana Pawła II bądź książkami o Świętym, dzierżąc w dłoni mikrofon niczym hetman Czarniecki buławę, perorował głosem przypominającym grzmot, a łysina jego błyskała złowrogo jak gdyby gromy ciskał na oszczerców Świętego Papieża-Polaka.

Wystąpienie swe rozpoczął od przypomnienia kalendarium ostatnich zdarzeń. 6 marca br. wyemitowany został materiał TVN, pseudoreportaż pt. „Franciszkańska 3”. Został on zdemaskowany podczas 2 potężnych konferencji, w których uczestniczyli historycy i medioznawcy. Konferencje te można obejrzeć na YouTube. Pierwsza z nich zorganizowana została przez europosła Patryka Jakiego 11 marca w Centrum Konferencji PAP w Warszawie, uczestniczyli w niej dr Milena Kindziuk (wykładowca UKSW, autorka książek o Janie Pawle II i jego rodzinie), redaktor Tomasz Krzyżak (dziennikarz Rzeczpospolitej), prof. Paweł Skibiński (wykładowca UW) , Grzegorz Górny (autor książek, dziennikarz, publicysta) i dr Marek Lasota (dyrektor Muzeum Armii Krajowej, historyk, wieloletni pracownik IPN), on napisał bardzo ważną książkę „Donos na Wojtyłę. Karol Wojtyła w teczkach  bezpieki”. To była pierwsza konferencja, która obaliła ową sensację, którą Polska miała żyć, i nagle miało się okazać że Jan Paweł II krył pedofilię, i sam był mało wrażliwy, a nawet prawie bestią. Rzeczoznawcy pokazali, że to nie był reportaż a pseudoreportaż, nie fakty a raczej mity, a jeżeli fakty to źle zinterpretowane. Konferencja od razu zamknęła usta tym, którzy podjęli tę sensację.

29 marca na KUL odbyła się debata akademicka poświęcona profesorowi i wykładowcy akademickiemu KUL Janowi Pawłowi II, zatytułowana „Kardynał Karol Wojtyła – fakty, archiwa, interpretacje”. Prowadził red. Krzysztof Ziemiec, uczestniczyli m. in. prof. Paweł Skibiński, dr hab. Łucja Marek z IPN w Krakowie, dr Ewa Czaczkowska z UKSW, dr Robert Derewenda z KUL i IPN w Lublinie, czyli ludzie, którzy pracują m. in. na dokumentach Kurii Krakowskiej i IPN. Tam operowano konkretami, pokazano jaka była prawda. O ile więc ten atak na Jana Pawła II się nie udał, to zapowiadany i przygotowywany jest kolejny atak, tym razem na rodzinę Świętego, próbując ukazać ją jako ponoć patologiczną.

Następnie prelegent powiedział, że od 30 lat pracuje nad tekstami Jana Pawła II więc zna podstawowe teksty, wszystkie trudno poznać ponieważ jest ich aż 80 000 stron. Pokazał i polecił podstawowe publikacje, które pozwolą zainteresowanym zapoznać się z najważniejszymi faktami z biografii Św. Jana Pawła II oraz najważniejsze teksty spod jego pióra, które dadzą możliwość zrozumieć jego „program działania” i w ten sposób uzyskać we względnie szybki sposób prawdziwy osobowość i duchowość postaci Wielkiego Polaka.

„Dar i tajemnica” to rodzaj autobiografii, nie zaczyna się jednak ona od czasów dzieciństwa, lecz dopiero od kapłaństwa, można z niej dowiedzieć się jak rodziło się jego powołanie, kim dla niego jest Bóg, Chrystus, czym są sakramenty itp. Druga warta polecenia pozycja nosi tytuł „Wstańcie, chodźmy”, to swego rodzaju kontynuacja, opisująca czasy biskupie i kardynalskie. Gdybyśmy chcieli się dowiedzieć jak rozumieć świat na przełomie II i III tysiąclecia, jak postrzegał przemiany społeczne i polityczne, to mamy „Pamięć i tożsamość”, rozmowy do których „sprowokowali” go przyjaciele, m. in. ks. Tischner i Michalski. Kiedy zaś przeczytamy wywiad z Vittorio Messorim pt. „Przekroczyć próg nadziei”, zrozumiemy, dlaczego jest on świętym. Dlaczego ci, którzy go znali, nazywają go wielkim.

„Redemptor hominis” – encyklika programowa, zakreślił w niej program, który przyjął jako papież i konsekwentnie realizował w kolejnych latach, co znajduje także odzwierciedlenie i rozwinięcie w późniejszych encyklikach i innych dokumentach papieskich. W encyklikach społecznych podkreślał, że „polityka to roztropna troska o dobro wspólne”. Jakie wartości Autor uważał za najważniejsze? Prawdę i wolność. Jakie działanie uznał za ważne? Ekumenizm. Na co zwrócić uwagę? Prawa człowieka i prawa narodów. A w życiu kościoła? Eucharystia i pokuta. Każda z tych przykładowych myśli znajduje w tym dokumencie swoje uzasadnienie.

Do tego ks. Sztaba polecił 2 biografie, które razem świetnie się uzupełniają: „Świadek nadziei” George’a Weigla oraz „Pasterz” Bernarda Lecomte’a. Ksiądz doktor podzielił się też pewną refleksją ze słuchaczami. Mianowicie uznał, że dzieciństwo i młodość Św. Jana Pawła II obfitowały w trudne momenty, takie jak śmierć siostry, brata, matki i ojca, 5 lat młodości przypadło na II wojnę światową. Były to „dogodne warunki” do stania się zagorzałym ateistą, do zadawania pytania „Boże, gdzie jesteś?” i obrazić się na Boga lub uznać że nie istnieje. W ten czas nieludzki on jednak odkrył swoje powołanie do kapłaństwa. Dodał jeszcze, że warto zajrzeć do wydanej po raz pierwszy w Niemczech, ale przetłumaczonej na polski publikacji W. Bartoszewskiego „Te chwile zmieniają historię”. Tu wypowiadają się światowi prominenci, przywódcy państw i sekretarze organizacji międzynarodowych o tym, jak wielki wpływ miał Jan Paweł II na historię, wręcz tworzył historię. Bez niego nie byłoby chociażby „Solidarności” ani upadku komunizmu.

Ostatnim punktem programu była panelowa dyskusja prowadzona przez ks. M. Sztabę (nie musiał się przesiadać), zaprosił do dołączenia na scenie następujące osoby: Bogusław Olszonowicz (przewodniczący rady programowej Oddziału TVP Gdańsk), Waldemar Jaroszewicz (członek pomorskiego oddziału), redaktor Bogusława Cichoń (filmowiec-dokumentalistka) i jej mąż Zbigniew Cichoń (Senator RP), Anna Dąbrowska (nauczyciel i dziennikarz, redaktor Warszawskiej Gazety), ks. prałat Andrzej Sobota. Każdy podzielił się osobistą refleksją związaną z osobą „Bohatera” konferencji lub jego myślą, jak zapadłą w pamięć. Jako pierwszy zabrał głos B. Olszonowicz, założyciel big-beatowego zespołu Duval, który miał okazję grać i śpiewać na koncertach dla Jana Pawła II. W momencie śmierci Świętego pracował akurat w Katolickiej Agencji Informacyjnej, z dostępnych materiałów zmontował 10-minutowy reportaż pt. „Byliśmy tego świadkami”. Po tym przyszła refleksja: no i co z tego? Co robimy żeby w swoim życiu realizować jego naukę? Żeby otworzyć drzwi Chrystusowi.

Bogusława Stanowska-Cichoń wspominała Papieża-Polaka jako papieża miłosierdzia, sięgnęła pamięcią do swojej pracy przy realizacji filmów: „Dar Bożego Miłosierdzia”, „Papież z białych mórz” oraz „Karmelitański papież”. Pewną formą bliskiego kontaktu z Janem Pawłem II była także praca nad redakcją polskiego tłumaczenia ostatniej papieskiej publikacji „Tryptyk rzymski”, która na jakimś etapie musiała zostać zachowana w tajemnicy.

Senator Cichoń, z zawodu adwokat, a czasami też polityk, do swojej profesji odniósł sytuację tuż po otrzymaniu wiadomości o wyborze Jana Pawła II na papieża, kiedy zapadły mu w pamięć słowa „Nie lękajcie się”, oraz drugą wypowiedź o tym, że „demokracja, która nie jest oparta na wartości, wcześniej czy później prowadzi do totalitaryzmu”. Niekiedy podczas podejmowania trudnej decyzji zastanawia się, jaką podjąłby Jan Paweł II w tej sytuacji.

Anna Dąbrowska opowiedziała natomiast między innymi o swojej pracy jako nauczyciel na Mazurach. Pewnego razu wzięła udział w wyjeździe z klasą na spotkanie z Janem Pawłem II do Częstochowy. W klasie było 2 dzieci Świadków Jehowy. Spytała ich  rodziców, czy mają coś przeciwko udziałowi dzieci w tym wyjeździe. W odpowiedzi usłyszała, że jest to taki człowiek, że zaszczytem jest wzięcie udziału w spotkaniu z nim.

Ks. prałat A. Sobota zauważył, że Jan Paweł II został wybrany papieżem w tym samym roku, kiedy on rozpoczął studia w Seminarium.

Niniejsza relacja stanowi skrót, próbę zawarcia najważniejszych myśli konferencji. Nie wszystko da się w tekście „pomieścić”, wypowiedzi były bardzo obszerne, a zarazem pełne konkretów, sama konferencja trwała ponad 3 godziny. Zainteresowanych odsyłam do strony WWW Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II: jp2muzeum.pl, gdzie opublikowano więcej zdjęć oraz niektóre „głosy” i komentarze, a także do kanału Studio Częstochowa w serwisie YouTube, gdzie opublikowana została sfilmowana interesująca wypowiedź ks. Prof. W. Chrostowskiego:  https://www.youtube.com/watch?v=B3FXUInXd5A

Maciej Świerzy

Podziel się:

1 komentarz

  • Nie pomogą żadne przekonywanie i nie pomogą żadne przekonywania i książki. Poprostu trzeba mieć głęboką wiarę w Boga i Jezusa Chrystusa,tak jak to czynił Sw.Jan Paweł ||-gi.Ja modlę się do Niego codziennie aby uprosił Boga aby zakończył tą wojnę na Ukrainie.bo ten mściwy bandyta prowadzi na Ukrainie wojnę z dziećmi i kobietami i starcami..Boi się walczyć z bohaterską armią ukraińską. Ten bandyta tylko straszył i uśmiechał się jak jego wojsko wykrzykiwało / ura /

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *