WYCIECZKA NA TACZCE


Hucznie, a przede wszystkim wesoło, upłynął, w ostatnie niedzielne popołudnie, pierwszy festyn w najmłodszej częstochowskiej parafii pw. Ducha Świętego, mieszczącej się przy ulicy Gajowej.
“Pomysł wyszedł z inicjatywy Akcji Katolickiej” – mówi ksiądz proboszcz Roman Łodziński. – Już sama chęć działania jest warta pochwały, zwłaszcza, że musimy zrealizować wiele inwestycji. Aktualnie naszym priorytetowym celem jest adaptacja pomieszczeń na salki katechetyczne, świetlice, gdzie dzieci będą mogły spędzać wolny czas. Na to przeznaczymy fundusze z festynu. Chciałbym inwestycję zakończyć z początkiem września”.
Decyzja o utworzeniu parafii pw. Ducha Świętego zapadła rok temu. Jest to 50. parafia w Częstochowie. W niespełna miesiąc teren przy Gajowej zagospodarowano, pojawił się kościół, wprawdzie jako obiekt tymczasowy, ale wykonany estetycznie. Teraz, tuż obok, budowane są pomieszczenia na salki i kancelarię.

Hucznie, a przede wszystkim wesoło, upłynął, w ostatnie niedzielne popołudnie, pierwszy festyn w najmłodszej częstochowskiej parafii pw. Ducha Świętego, mieszczącej się przy ulicy Gajowej.
“Pomysł wyszedł z inicjatywy Akcji Katolickiej” – mówi ksiądz proboszcz Roman Łodziński. – Już sama chęć działania jest warta pochwały, zwłaszcza, że musimy zrealizować wiele inwestycji. Aktualnie naszym priorytetowym celem jest adaptacja pomieszczeń na salki katechetyczne, świetlice, gdzie dzieci będą mogły spędzać wolny czas. Na to przeznaczymy fundusze z festynu. Chciałbym inwestycję zakończyć z początkiem września”.
Decyzja o utworzeniu parafii pw. Ducha Świętego zapadła rok temu. Jest to 50. parafia w Częstochowie. W niespełna miesiąc teren przy Gajowej zagospodarowano, pojawił się kościół, wprawdzie jako obiekt tymczasowy, ale wykonany estetycznie. Teraz, tuż obok, budowane są pomieszczenia na salki i kancelarię.
Imprezę przygotowała garstka osób: Joanna i Jacek Karoniowie, Alina Ogrodnik, Zuzanna i Agnieszka Gawenda, działacze Akcji Katolickiej oraz panie Maria Marchewa i Maria Zagała z Żywego Różańca. Czynnie włączyli się studenci ze Wspólnoty Ducha Świętego. Opracowali i przeprowadzili konkursy dla dzieci – rzuty lotkami do tarczy, skoki w workach, papierowe mumie, żonglerkę piłką nożną. Dużym powodzeniem cieszyły się konkursy: piosenki, który ujawnił liczne talenty wokalne oraz plastyczny “Moje marzenia”. Jak na prawdziwy festyn przystało, nie obyło się bez loterii fantowej. Przygotowano ponad 700 losów z atrakcyjnymi nagrodami. Najwięcej emocji wzbudziło losowanie nagród głównych – dwóch foteli ufundowanych przez firmę “Impaco”, tu szczęście dopisało Piotrowi Zielińskiemu i Joannie Karoń oraz profesjonalnego zestawu do koszykówki, który przekazała nasza redakcja. Tę nagrodę zdobył Mateusz Marchwiński. Z ogromnym aplauzem przyjęto czwartą główną nagrodę, która okazała się dowcipną niespodzianką – wycieczkę… taczką po placu budowy. “Przewodził” jej sam ksiądz proboszcz, a na przejażdżkę udała się Karolinka Skutecka. Autorem tego niecodziennego pomysłu był Grygiel, aktywnie zaangażowany przy budowie salek.
Na festynie wystąpił również zespół śpiewaczy “Blachowianki”, prowadzony przez Walentego Mazura. Panie wykonały repertuar pieśni ludowych i biesiadnych.
Zabawa przeciągnęła się do późnych godzin wieczornych. Zadowoleni byli organizatorzy, a przede wszystkim parafianie. “Mimo początkowo podzielonych opinii na temat potrzeby nowego kościoła, teraz jesteśmy bardzo zadowoleni – stwierdził Tomasz Zawadzki. – Po mszy często spotykamy się z sąsiadami, a takie imprezy jak ta, bawią i integrują”.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *