Gaude Mater trzyma kurs


Pofestiwalowe refleksje

Podczas sześciu dni wystąpiło ponad 800 wykonawców z kraju i zagranicy – to bilans zakończonego XVII Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej “Gaude Mater”. W żagle imprezy wiał dobry wiatr, tegoroczny festiwal należał do najbardziej udanych
Program został dostosowany do tematyki Międzynarodowej Konferencji “Człowiek-Wiara-Kultura”, która odbyła się po raz drugi, a przygotowali ją dr Urszula Cierniak z Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie. – Chcieliśmy pokazać kulturę wschodu i zachodu, czyli wspólne korzenie chrześcijańskie Europy – mówiła Małgorzata Nowak, dyrektor Festiwalu. Udało się pokazać i nurt katolicki, i prawosławny, a także ormiański, zupełnie nam nieznany. W Częstochowie spotkał się chrześcijański Wschód i Zachód, z tych “dwóch płuc” reprezentowanych przez muzyków z Armenii, Estonii, Grecji, Niemiec, Rosji, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Polski popłynęły hymny ku czci Stworzyciela, wykonane na najwyższym poziomie artystycznym. Symboliczne były również ramy dwóch wydarzeń, w jakie ujęto częstochowskie święto sztuki. Otworzyła je wystawa malarstwa Jerzego Nowosielskiego; artysty z Krakowa, który mówił o sobie “ja, malarz polski, duchowo narodziłem się w Ławrze Pociejowskiej”. Zamknięciem była zaś monumentalna Msza f-moll wiedeńskiego neoromatyka Antona Brucknera.
Wśród wielu propozycji koncertowych, w programie Festiwalu znalazły się tradycyjnie prawykonania dzieł. Na rozpoczęcie, 1. maja w bazylice jasnogórskiej zabrzmiało polskie prawykonanie Oratorium “Śluby Jana Kazimierza” Mieczysława Sołtysa. Był to koncert uświetniający obchodzony w tym roku na Jasnej Górze Jubileusz 350-lecia Ślubów króla Jana Kazimierza.
Niekwestionowaną gwiazdą tegorocznego festiwalu był angielski chór “The Holst Singers”, który wystąpił pod batutą Stephena Laytona. Koncert zespołu w kościele ewangelickim przejdzie na pewno do historii “Gaude Mater” jako jeden z najlepszych występów. Nie ma się jednak czemu dziwić, gdyż “The Holst Singers” jest jednym z czołowych chórów Wielkiej Brytanii. Oprócz swych stałych koncertów w Londynie oraz na różnych festiwalach, wykonania chóru często transmitowane są przez angielskie rozgłośnie radiowe, a także regularnie nagrywane przez największe studia muzyki klasycznej. Dzięki wsparciu dyrektora chóru Jamesa Browmana oraz dyrektora muzycznego Stephena Laytona zajmuje się odkrywaniem nowych i często niezauważanych dzieł. Recenzent “The Times” po wysłuchaniu wykonania dzieła Sir Johna Tavenera “The Veil of the Temple” napisał: “Nie wydaje mi się, abym w tym roku usłyszał bardziej przejmujący śpiew”. My chyba również.
Gwiazdą okazał się także Teatr A z Gliwic, który zaprezentował obrzędowo-liturgiczne widowisko muzyczne “Neuma”. Słowo to oznacza dosłownie “znak ręki”, średniowieczny znak notacji muzycznej chorału gregoriańskiego, wyrażający “ruch melodii”, jej ekspresję, dynamikę, wreszcie jej duchowość. Twórcy urzeczeni surową prostotą chorału, jednocześnie pełni szacunku dla tradycji ludowego śpiewu Śląska zaproponowali widzowi spotkanie tych dwóch, często przenikających się światów muzycznych w ciekawej artystycznie formie. Obrzędowe misterium z jednej strony opowiedziane językiem teatru, w warstwie muzycznej jest próbą połączenia tradycji chorałowych z tymi ludowymi w najstarszych zapamiętanych śląskich pieśniach; wreszcie z brzmieniami bardzo współczesnymi. Poszczególne narodowości na przestrzeni wieków wypełniały własną, wyrosłą ze specyficznego “miejscowego kolorytu” liturgiczną tradycją ramy przyjętego przez Kościół Katolicki kalendarza liturgicznego. Lokalne obrzędy, niezwykła mieszanka potrzeby serca i “zdrowego rozsądku” konkretnej społeczności to przebogate źródło, z którego artyści czerpali, odwiedzając okoliczne parafie i rejestrując powoli zapominane zwyczaje i pieśni. Spektakl przeprowadza widza przez najważniejsze wydarzenia roku liturgicznego w twórczej kompilacji bogatej liturgicznej tradycji: pieśni i muzyki, gestyki oraz plastyki śląskich obrzędów.
W czasie sześciu festiwalowych dni można było także wysłuchać koncertu muzyki ormiańskiej, chorału gregoriańskiego, muzyki cerkiewnej, obejrzeć widowisko muzyczne “Chrześcijańskie korzenie Wschodu i Zachodu” oraz uczestniczyć w seminariach naukowych i wystawach. Szczególnym punktem programu, który cieszył się wielkim zainteresowaniem, był koncert pamięci Ojca Świętego Jana Pawła II “Ukryty Ja”, w którym pieśni do tekstów Karola Wojtyły wykonali m. in.: Lora Szafran, Ewa Uryga, Marek Bałata i Janusz Szrom.
Warto było wybrać się także na koncert pieśni cerkiewnej Chóru Męskiego Świętej Trojcy Kitajewskiego Klasztoru z Kijowa. – To chyba najlepszy zespół męski, jaki pojawił się na festiwalu od wielu lat – mówiła o występie chórzystów dyrektorka “Gaude Mater” Małgorzata Nowak.
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Sakralnej “Gaude Mater” organizowany w Częstochowie od 1991 roku pod patronatem Ministerstwa Kultury i Sztuki oraz Episkopatu Polski jest w chwili obecnej jedną z największych imprez muzycznych i jedyną o tak szerokiej formule w Polsce. Zalicza się również do czołówki festiwali w Europie.

ŁUKASZ SOŚNIAK

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *