Jurajskie dróżki Św. Idziego


Przez Jurę Krakowsko-Częstochowską wytyczono zielony szlak 7. Dywizji Piechoty. Jego część przebiegająca między Olsztynem a Zrębicami Gór nazywana jest ścieżkami Św. Idziego. Warto wybrać się nimi na wycieczkę, od strony Olsztyna podziwiać po drodze Skałki Św. Idziego, jego Źródło, kapliczkę i kościół parafialny w Zrębicach, z którymi wiążą się niezwykle ciekawe fakty i legendy, a sam Święty jest słabo w Polsce znany. Długość trasy wynosi 8 km. Dokładną mapę z zaznaczonymi tymi miejscami można bezpłatnie otrzymać w pokoju 12 Urzędu Miejskiego w Olsztynie, w godzinach pracy Urzędu.

 

Epidemia i narodziny kultu

Na przełomie XVI/XVII wieku w Zrębicach wybuchła epidemia przynosząca znaczne straty w zarówno w ludziach, jak i żywym inwentarzu. Wystraszeni mieszkańcy opuszczali swoje domy i przenosili się do pobliskiego lasu. Pewnego razu, gdy zebrali się w grupkę i modlili wspólnie o ustanie epidemii, ukazał im się starzec w ubiorze pustelniczym. Był to Św. Idzi, który nawoływał do pokuty, a następnie pokazał pobliską skałę, w pobliżu której wybiło źródełko. Powiedział, że woda z niego jest lekarstwem na epidemię. Świadkowie objawienia wrócili do wsi i podzielili się z pozostałymi mieszkańcami radosną nowiną. Lud podjął pokutę, a pod wpływem źródlanej wody zaraźliwa gorączka ustąpiła. W miejscu objawienia jako wotum wdzięczności za ocalenie zbudowano w XVII wieku kapliczkę celem kultu Św. Idziego. Według udokumentowanego źródła decyzję tę do końca doprowadził ksiądz Bartłomiej Magdaliński, o czym napisano w wizycie Komorowskiego, „Oficyała Generalnego Diecezji Krakowskiej” z 25 stycznia roku 1748.

Kapliczka i kościół

Na początku XVIII wieku kapliczka została powiększona przez księdza Antoniego Jaskółowicza, a w 1789 rozebrano ją, gdyż popadła w ruinę, obraz przedstawiający Św. Idziego (jako zakonnika w białym habicie przepasanym sznurem, w czarnym płaszczu, trzymającego w prawej dłoni krzyż, a w lewej ręce białą lilię, w prawym ramieniu ma utkwioną strzałę, a u jego stóp spoczywa łania) namalowany w 1652 roku, z tej kapliczki przeniesiono do drewnianego, modrzewiowego kościoła w Zrębicach i umieszczono w ołtarzu głównym. Świątynia ta, jednonawowa, zbudowana została w 1596 roku. Gruntownie odrestaurowany został w 1789 z inicjatywy księdza Wojciecha Bulińskiego. W latach późniejszych kościół jeszcze dwukrotnie poddawany był renowacji (w latach 1889 oraz 1966–68). Kapliczkę natomiast odbudowano po ostatniej wojnie, budowę zakończono 1 września 1947, upamiętnionym fundatorem był F. Stępień.

Życie Świętego Idziego

Urodził się ok. roku 640–650 w rodzinie królewskiej w Atenach, jako syn Teodora i Pelagii. Po śmierci rodziców rozdał swój majątek ubogim i już w młodym wieku zasłynął cudami i łaskami. Według jednej wersji, obawiając się ludzkiej sławy, udał się drogą morską do Marsylii do biskupa Arles, Św. Cezarego. Chęć prowadzenia życia jako pustelnik skierowała go do pustelnika Werdoniusza, z którym zamieszkał w dolinie rzeki Gardo (prawy dopływ Rodanu). Ponieważ i tam doścignęła go sława z powodu cudów, przed którą wcześniej uciekał, opuścił on Werdoniusza i udał się nad ujście Rodanu w pd. Francji. Według drugiej wersji, wcześniej przebywał w Rzymie oraz Katalonii, następnie został pustelnikiem nad brzegami Rodanu.

Tam podczas polowania, w pogoni za łanią, jego towarzyszką i żywicielką, odnalazł go król Gotów Flavius (Flawiusz Wamba), który obiecał na tym miejscu ufundować klasztor, o ile zgodzi się on być jego pierwszym opatem. Św. Idzi najpierw się opierał, ale ostatecznie przystał na tę propozycję i zbudował klasztor znany obecnie jako Saint-Gilles. Następnie przyjął święcenia kapłańskie i został jego pierwszym opatem. Sława i cuda Św. Idziego dotarła do króla Franków Karola Młota, który zaprosił go na spotkanie. Przyszły Święty spotkał się z nim zatem w Orleanie. Po powrocie do swojego klasztoru udał się następnie w podróż do Rzymu, gdzie ofiarował swój klasztor papieżowi i uzyskał od niego przywilej egzempcji (to znaczy przeniesienia osoby albo zespołu osób np. zakonu spod jurysdykcji jednego przełożonego kościelnego pod władzę innego, najczęściej wyżej postawionego w hierarchii, np. spod władzy ordynariusza lub proboszcza i poddanie bezpośrednio wyższemu przełożonemu). Ostatnie lata życia spędził w swym klasztorze, gdzie zmarł w dniu 1 września ok. roku 720–725. Tego dnia jest obchodzone jego liturgiczne wspomnienie w Kościele katolickim, zaś według liturgii prawosławnej 14 września.

Kult Św. Idziego

Jako patron wzywany jest w modlitwie w razie bezpłodności i przeciw chorobom psychicznym. Jest także patronem karmiących matek, myśliwych, rybaków, pasterzy, handlarzy końmi, epileptyków, rozbitków, chorych, rannych, grzeszników, łuczników, żebraków, zbłąkanych, dobrej spowiedzi, krain geograficznych: Styrii i Karyntii, miast: Edynburga, Norymbergi, Osnabrück, Brunszwiku, Tuluzy i Popradu.

Według „Kroniki Polskiej” Galla Anonima, dzięki wstawiennictwu Św. Idziego królowi Władysławowi Hermanowi i jego małżonce Judycie urodził się syn Bolesław (III Krzywousty). Z wdzięczności król udał się z pielgrzymką do sanktuarium Świętego na Węgrzech w Somogyvar.

Według „Żywotów Świętych” autorstwa ks. P. Skargi, Św. Idzi w swej pustelni „tylko ziółeczkami schudłe swoje członki utrzymywał”. Na Boży rozkaz do jaskini-pustelni codziennie przychodziła łania i pozwalała się doić. Kiedy Pan Bóg postanowił objawić świętego pustelnika światu, łania ta została zraniona podczas polowania, uciekła psom gończym i myśliwym pod obronę Świętego Idziego. Ten zaś wyprosił u Pana Boga modlitwą, aby jego karmicielce nic złego się nie stało. Psy nie dały się już wpędzić w leśną gęstwinę, a myśliwi następnego dnia przyprowadzili króla, biskupa i innych duchownych w to miejsce. Jeden z myśliwych postrzelił wówczas Świętego z łuku w ramię. Król zapałał współczuciem, kiedy ujrzał czcigodnego starca rannego i leżącą przy nim łanię. Św. Idzi natomiast w duchu umartwienia poprosił Boga, aby zadana rana nigdy się nie zagoiła, dając w ten sposób przyczynek stałego cierpienia.

Zebrał: Maciej Świerzy

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *