Włókniarz pewnie wygrał, choć Unia łatwo się nie poddała


W niedzielę (11 czerwca) żużlowcy Tauron Włókniarza Częstochowa, zgodnie z planem, zgarnęli komplet trzech meczowych punktów w starciu, na własnym torze, przeciwko Fogo Unii Leszno. Zadanie to nie przyszło im jednak łatwo zrealizować.

Drużyna gości podeszła do tego spotkania mocno osłabiona. Po jej stronie zabrakło kontuzjowanych: Chrisa Holdera, Nazara Parnitskiy’iego i Grzegorz Zengoty, a także poobijanego Janusza Kołodzieja. Nie przeszkodziło to jednak „Unistom” w tym, aby postawić się faworyzowanym „Lwom”. Zwłaszcza, że to właśnie przyjezdni początkowo przejęli inicjatywę w niedzielnym pojedynku. Po czterech gonitwach prowadzili 11:13.

Częstochowianie szybko, bo po piątej biegowej rywalizacji, wyrównali stan. Za sprawą zwycięstwa 4:2 pary Kacper Woryna-Jakub Miśkowiak nad Jaimonem Lidsey’em i Damianem Ratajczakiem mieliśmy na tablicy wyników 15:15. W końcu gospodarze, dzięki podwójnej wygranej 5:1 Leona Madsena i Maksyma Drabika nad Adrianem Miedzińskim oraz Antonim Mencelem w wyścigu siódmym, wyszli na prowadzenie 23:19.

Po drugiej przerwie w zawodach znowu do głosu doszli przyjezdni. W ósmej gonitwie Lidsey wespół z Mencelem dość niespodziewanie ograli 1:5 Mikkela Michelsena oraz Kacpra Halkiewicza. Duńczyk robił, co mógł, aby rozdzielić leszczyński duet, lecz nie starczyło mu sił. Tym samym ponownie był remis w całym pojedynku (24:24).

„Biało-Zieloni”, po dziewiątym biegu, znowu objęli prowadzenie, nie tracąc już go do końca. Wówczas rezultat meczu brzmiał 28:26 na rzecz Włókniarza. Jednakże przewaga częstochowskich „Lwów” rosła niemal z każdym kolejnym wyścigiem. Ku uciesze miejscowych kibiców dominacja  podopiecznych Lecha Kędziory trwała w najlepsze. Ostatecznie jeźdźcy z naszego miasta tryumfowali 53:37.

Bohaterem tej potyczki był bez wątpienia Kacper Woryna. Popularny „Śląski Synek”, po swoim pierwszym starcie, w którym przyjechał trzeci do mety, następne wygrywał w świetnym stylu. To wszystko złożyło się na 13 „oczek” z bonusem przy nazwisku niespełna 27-latka.

Tauron Włókniarz Częstochowa:
9.
 Leon Madsen 12+1 (2,3,3,2,2*)
10. Maksym Drabik 11+1 (3,2*,1,2,3)
11. Kacper Woryna 13+1 (1*,3,3,3,3)
12. Jakub Miśkowiak 4+1 (1,1,1,1*)
13. Mikkel Michelsen 10+2 (3,3,1,1*,2*)
14. Kacper Halkiewicz 0 (0,d,0)
15. Kajetan Kupiec 3+1 (1,0,2*)
16. Franciszek Karczewski NS

Fogo Unia Leszno:
1.
 Bartosz Smektała 8 (3,2,2,0,0,1)
2. Hubert Jabłoński 2+1 (0,1*,0,1,-)
3. Maurice Brown 0 (0,-,-,-,-)
4. Jaimon Lidsey 13 (2,2,3,3,3,0)
5. Adrian Miedziński 3 (2,1,0,-)
6. Damian Ratajczak 6 (3,1,0,2,0)
7. Antoni Mencel 5+2 (2*,0,2*,0,1)

Bieg po biegu:
1. (62,97) Smektała, Madsen, Woryna, Brown 3:3
2. (64,19) Ratajczak, Mencel, Kupiec, Halkiewicz 1:5 (4:8)
3. (63,90) Michelsen, Miedziński, Miśkowiak, Jabłoński 4:2 (8:10)
4. (63,79) Drabik, Lidsey, Ratajczak, Halkiewicz 3:3 (11:13)
5. (64,10) Woryna, Lidsey, Miśkowiak, Ratajczak 4:2 (15:15)
6. (63,52) Michelsen, Smektała, Jabłoński, Kupiec 3:3 (18:18)
7. (62,77) Madsen, Drabik, Miedziński, Mencel 5:1 (23:19)
8. (63,92) Lidsey, Mencel, Michelsen, Halkiewicz 1:5 (24:24)
9. (63,84) Madsen, Smektała, Drabik, Jabłoński 4:2 (28:26)
10. (63,45) Woryna, Ratajczak, Miśkowiak, Miedziński 4:2 (32:28)
11. (64,12) Lidsey, Madsen, Miśkowiak, Smektała 3:3 (35:31)
12. (63,83) Woryna, Kupiec, Jabłoński, Mencel 5:1 (40:32)
13. (63,64) Lidsey, Drabik, Michelsen, Smektała 3:3 (43:35)
14. (64,48) Drabik, Michelsen, Mencel, Ratajczak 5:1 (48:36)
15. (63,67) Woryna, Madsen, Smektała, Lidsey 5:1 (53:37)

Sędzia: Arkadiusz Kalwasiński
NCD: uzyskał Leon Madsen w wyścigu VII (62,77)
Widzów: ok. 9 000

Norbert Giżyński

Foto. Grzegorz Przygodziński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *