INTERWENCJA. Kierunek Janów. Co z połączeniami PKS?


Do redakcji „Gazety Częstochowskiej” zgłosili się z prośbą o interwencję mieszkańcy gminy Janów, którzy obawiają się zawieszenia linii PKS, szczególnie kursującej między Częstochową a Złotym Potokiem na trasie: Częstochowa-Srocko-Brzyszów-Małusy-Zagórze-Lusławice-Czepurka. Zamkniecie tej linii spowodowałaby odcięcie przynajmniej trzech wiosek: Czepurka, Lusławice i Zagórze – od komunikacji transportowej.
O wyjaśnienie tej sprawy zgłosiliśmy się do Urzędu Gminy Janów oraz Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej.

Piotr Sikora, Urząd Gminy Janów:
– Po przeanalizowaniu wniosku o aktualizację zgody na korzystanie z przystanków w nowych rozkładach jazdy na terenie Gminy Janów, nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości czy kasacji jakiejś linii komunikacyjnej. Większość połączeń przynajmniej do 31.12.2016 nie została skasowana. Problemem osób korzystających z komunikacji PKS są kursy w soboty i niedziele. Ich ilość jest znacząco ograniczona, ale ten stan trwa od kilku lat. Fakt ten powoduje migrację klientów PKS Częstochowa do przewoźników prywatnych którzy posiadają korzystniejsze rozkłady jazdy. PKS Częstochowa nie informował Gminy Janów o likwidacji żadnego połączenia. W tej sprawie będę się kontaktował z przewoźnikiem telefonicznie. Jeśli chodzi o rentowność połączeń na terenie naszej gminy, nie posiadamy takich informacji. Gmina Janów również nie dopłaca do linii komunikacyjnych PKS Częstochowa.

Paweł Stolarski, Prezes Zarządu PKS Częstochowa:
Niczego takiego nie planujemy ani nie przewidujemy. Dochodzi do dziwnych sytuacji, gdy jest organizowane spotkanie dotyczące połączeń PKS, są zainteresowani mieszkańcy, samorządowcy, a my dowiadujemy się o tym od innych osób i jesteśmy proszeni o to, by tego rodzaju informacje potwierdzić czy zdementować. Gdyby ktoś zaprosił mnie na takie spotkanie wiejsko-gminne, jestem oczywiście do dyspozycji i chętnie bym swoje stanowisko w tej sprawie wyraził. Na chwilę obecną żadnych likwidacji, czy pojedynczych kursów czy zawieszenia komunikacji na tej trasie na pewno z naszej strony nie będzie. Jest to dla mnie bardzo dziwne, bo nawet w naszych rozmowach nie było mowy o niczym takim.

1 stycznia 2017 roku ulegnie zmianie system publicznego transportu zbiorowego – od tego dnia za organizację będą odpowiadać jednostki samorządu terytorialnego.
– Już w roku 2011 weszła w życie ustawa o publicznym transporcie zbiorowym która zacznie w pełni funkcjonować od roku 2017. Tutaj głosów jest całe mnóstwo, niektórzy mówią, że ustawa nie wejdzie w życie, samorządy odpychają ten obowiązek od siebie jak mogą. Nikt PKS–u z nikim wiązać nie może, ponieważ PKS jest w tym momencie spółką działającą na zasadach komercyjnych. Dobrze by było, żeby już co niektóre samorządy poszły po rozum i nie bagatelizowały tego problemu, ale zajęły się nim merytorycznie. Za każdym razem, w trakcie moich licznych podróży po gminach, uczulam, że trzeba myśleć o organizacji, ale również o finansowaniu. Na początku roku 2017 już będzie za późno, bo wtedy ustawa o publicznym transporcie zbiorowym zacznie obowiązywać w pełnym zakresie, ale żeby zaczęła funkcjonować dobrze, to trzeba się było do tego przygotować i to był ten okres od roku 2011. Mamy końcówkę roku 2015 i samorządy dalej są w lesie. W okresie ostatnich lat nasza siatka komunikacyjna została zubożona, ale to tylko i wyłącznie dlatego, że jest niż demograficzny, brakuje miejsc pracy, rozwinęła się komunikacja indywidualna. Nie ukrywam, że odbiera nam ich również nasza konkurencja, ale tylko i wyłącznie na głównych ciągach komunikacyjnych. Za chwilkę komunikacja regionalna będzie problemem, a marszałek woj. śląskiego nie widzi problemu – wyjaśnia Paweł Stolarski.
W tej sprawie 20 września w Czepurce odbyło się spotkanie mieszkańców wioski z wójtem gminy Janów Joanną Ścigaj. Wójt potwierdziła, że w 2016 roku zmian w komunikacji PKS nie będzie.

KG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *