Budowa częstochowskiego ratusza wg projektu Franciszka Reinsteina, architekta niemieckiego pochodzenia, trwała do roku 1836. Żelazny balkon na froncie budynku dobudowano w roku 1856. Gmach został gruntownie rozbudowany w roku 1908. W roku 1959. władze miasta zdecydowały, że zostanie przekazany na cele muzealne, jednak dopiero w roku 1967 otwarto w nim muzeum miejskie. W latach 70. na wieżyczce ratusza zainstalowano zegar wygrywający melodię kuranta.
Częstochowski Ratusz od lat czekał na kapitalny remont. Przywrócenie świetności zabytkowemu gmachowi stało się możliwe dzięki śląskiej dotacji. Dwa miliony złotych na ten cel pochodzą z Funduszu dla Śląska. Renowacja rozpoczęła się w kwietniu i powinna potrwać do końca 2006 roku.
W oparciu o wykonaną dokumentację w ratuszu trzeba odnawiać praktycznie wszystko. Przewiduje się odwadnianie, osuszanie murów, chemiczne odgrzybianie a następnie gruntowne prace remontowe wewnątrz budynków (ratusz, odwach). Wykonawcą prac została, wyłoniona w przetargu, firma Domex z Katowic, która zajmie się m. in. wymianą stropów, więźby dachowej, naprawą ścian i posadzek, budową nowej klatki schodowej. Plany obejmują również zainstalowanie windy oraz dostosowanie budynku dla potrzeb niepełnosprawnych. W zakres prac remontowych wchodzi także wymiana instalacji: elektrycznej, wodno-kanalizacyjnej, centralnego ogrzewania. Nowe mają być okna i drzwi. Zaplanowano też wentylację mechaniczną oraz klimatyzację w części budynku. Cała elewacja ratusza zostanie zrewaloryzowana i odnowiony gmach będzie miał barwę, jak to określają specjaliści, alternacji fioletowo-czerwonej.
– Ratusz po remoncie będzie miał większą powierzchnię, bo zostaną udostępnione wyremontowane piwnice i poddasze. Z czasem może powstanie tu jakaś kawiarenka, czy lokal gastronomiczny. Jest też projekt, aby hol w odwachu (mniejszy budynek) przystosować dla zewnętrznych potrzeb, może on być miejscem spotkań, odczytów – mówi dyrektor Częstochowskiego Muzeum Janusz Jadczyk. Na czas remontu muzealne zbiory zostały pomieszczone w Pałacu Ślubów. Przez najbliższe trzy lata Częstochowskie Muzeum będzie więc koegzystować z nowożeńcami. – Przeprowadzka trwała miesiąc, od końca marca do ostatnich dni kwietnia i była najbardziej stresującym etapem. Zależało mi, by przeprowadzić się szybko właśnie ze względów psychologicznych. Im szybciej, tym lepiej, bo wtedy stres jest krótszy i łatwiej można go przeżyć. Czas pracy był nieograniczony, pracownicy nie szczędzili starań i wysiłku. No i udało się, zbiory nie zostały uszkodzone. Będą eksponowane w Pałacu Ślubów, natomiast dyrekcja ma siedzibę w budynku przy ul. Wolności – kontynuuje J. Jadczyk. Inauguracja działalności placówki w nowym miejscu obyła się 30. kwietnia. Miejmy nadzieję, że mieszkańcy miasta szybko oswoją się z tymczasowym adresem muzeum, a przywracanie świetności ratuszowi zakończy się w terminie.
HALINA PIWOWARSKA