Od parafii do parafii w byłym województwie (8)


Po wejściu na cmentarz w Borownie należy skręcić w prawo, tak by zauważyć od razu obszerną, wojenną mogiłę (po lewej). Spoczywa w niej m.in. polski lotnik: 26-letni porucznik – obserwator Władysław Szymik. Był on członkiem załogi samolotu “Lublin R-XIII” z 26. Eskadry Obserwatorów, która w chwili wybuchu II w. św. stacjonowała na polowym lotnisku pod Przyrowem.

Po wejściu na cmentarz w Borownie należy skręcić w prawo, tak by zauważyć od razu obszerną, wojenną mogiłę (po lewej). Spoczywa w niej m.in. polski lotnik: 26-letni porucznik – obserwator Władysław Szymik. Był on członkiem załogi samolotu “Lublin R-XIII” z 26. Eskadry Obserwatorów, która w chwili wybuchu II w. św. stacjonowała na polowym lotnisku pod Przyrowem.
W drugim dniu wojny samolot ten wystartował z zadaniem: “zbadać, czy na drogach prowadzących od strony nieprzyjaciela do Częstochowy nie ma broni pancernej”. Lecąc w ten rejon, niestety już nad Chorzenicami samolot dostał się w ogień niemiecki. Lotnik – obserwator zginął jeszcze w samolocie, a pilot zdołał się uratować na spadochronie. Za mogiłą tą widać doskonale, położony na samym wzgórzu grób, oznaczony wysokim krzyżem żelaznym. Dochodząc w jego pobliże okaże się, że jest to obszerny, betonowy grobowiec zamknięty poziomo położonymi, masywnymi drzwiami z ozdobnymi okuciami (na zdjęciu). Na nich bardzo lapidarny napis podaje: “grób rodziny Karpińskich i Michalskich”. Jednak na stropie grobowca położono także cementową płytę z zaskakującą informacją: “Edward Reszke – światowej sławy śpiewak 1853 – 1917”. Natomiast na krzyżu jest zachowana dawna inskrypcja dotycząca: Adama Karpińskiego (1802-67) – członka “Komissyi Rządowej Przychodów i Skarbów”.
Mimo, że grób ten kryje szczątki przedwojennych dziedziców Borowna, nie tylko, że nie miał żadnej opieki po wojnie, ale wręcz został zdewastowany (zamieniony na skład narzędzi cmentarnych). Dopiero w r. 1976 został zabezpieczony i odnowiony z inicjatywy organizacji kulturalnych Częstochowy. Brak na nim dokładnych inskrypcji niweczy zupełnie historyczną przesłankę o pochowanych tutaj osobach, a także nie pozwala na ustalenie związków między rodami: Karpińskich, Michalskich i Reszków. Dopiero sięgając do parafialnej księgi zgonów z r. 1923, można znaleść następujący zapis: ” …w dniu 5 lipca zmarł dziedzic Borowna, Łochyni i Zdrowej Adam Michalski, syn Józefa i Bronisławy z Karpińskich, który przeżył 73 lata i pozostawił wdowę Emilię z Reszków…”.
Dzięki tej urzędowej notatce wiadomo teraz, że pochowani w tym grobowców członkowie rodzin Karpińskich i Michalskich byli ze sobą spokrewnieni, natomiast Reszkowie byli z nimi spowinowaceni. Piszę w liczbie mnogiej “Reszkowie” – bowiem mimo braku choćby skromnej tabliczki na tym grobie – wiadomo, że pochowano w nim na przykład, także brata słynnego śpiewaka, czyli Wiktora Reszke zmarłego w r. 1916. Dowiedziałem się o tym dopiero z rocznika “Gońca Częstochowskiego”, znajdując w nim odnośny nekrolog. Także w tej samej gazecie (nr. 119 z dnia 26 maja 1917 r.) można odszukać okazały nekrolog o następującej treści: “śp Edward Reszke obywatel ziemski, właściciel majątku Garnek opatrzony św. Sakramentami po długich i ciężkich cierpieniach zmarł 25 maja 1917 r. przeżywszy lat 64. Nabożeństwo żałobne odprawione zostanie 27 maja o godz. 11 przed południem w kościele parafialnym w Garnku, a następnie eksportacja zwłok do grobu rodzinnego w Borownie. Na smutne te obrzędy zaprasza krewnych, przyjaciół i znajomych – Rodzina. Garnek pow. Kłomnice. Z Częstochowy pociąg odchodzi o godz. 9-tej min. 28”. (cdn).

ANDRZEJ SIWIŃSKI

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *