Lodowisko zmodernizowane


25 listopada zastępca prezydenta Częstochowy Jarosław Marszałek i Zdzisław Wolski, nowy przewodniczący Rady Miasta uroczyście otworzyli sztuczne lodowisko przy Boya-Żeleńskiego po trwającym dziewiętnaście miesięcy remoncie. Inwestycja pochłonęła blisko 4 mln zł.

Obiekt wyposażony został w elektroniczny system obsługi klienta. Dzięki temu wszyscy korzystający z obiektu będą mogli dokładnie zaplanować czas przeznaczony na zabawę, opłata naliczona minutowo w kasie, obejmować będzie rzeczywisty czas korzystania z tafli.
Sztuczne Lodowisko MOSiR czynne jest w godzinach: poniedziałek-piątek 10.30–21.00; sobota-niedziela 9.00–19.30.

Telefon do redakcji
Niestety, inauguracja przyniosła wiele nerwów. Zadzwoniła do nas Czytelniczka z informacją, że źle jest wymierzany czas pobytu na tafli. – Na lodowisku jest totalny chaos. Dzieci stoją godzinami w kolejce do wypożyczalni sprzętu i do kasy. W efekcie płaci się podwójnie, bo również system nalicza za stanie w kolejce. To niedopuszczalne. Ten „wspaniały” system elektroniczny powinno się z modyfikować – mówi pani Joanna.
Dyrektor MOSiR Tomasz Łuszcz wyjaśnia nam, że nikt z klientów nie zgłosił skargi do MOSiR-u, ale ma świadomość, że sytuacja w pierwszych dniach otwarcia (25-27 listopada) zaskoczyła i użytkowników lodowiska i MOSiR. – Niestety, elektroniczny system obsługi klienta przy sztywnych godzinach jazd okazał się niewydolny. Gdy nagle 150 osób opuszczało lodowisko robił się zator, trzeba było długo stać w kolejce do wyjścia, co w efekcie niosło irytację i nerwy– mówi dyr. Łuszcz. – Pomni tych doświadczeń zmieniliśmy system. Aktualnie nie obowiązują sztywne godziny ślizgów. Na lodowisko można wejść i zejść w każdej chwili. To zniweluje utrudnienia – dodaje.
UG

GAW, UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *