Spektakl trzech światów


Miejska Galeria Sztuki
prezentuje trzy nowe wystawy: “Obiekty malarskie”
Anny Wysockiej, “Autoportrety trumienne” Łukasza Kasperczyka i “Miedzyprzestrzenie” Marka Mielczarka

Odradzanie materii
Anna Wysocka zaprasza nas do świata prehistorii. Artystka z blach stalowych, odpadów wygrzebanych na złomowiskach tworzy monumentalne dzieła na pograniczu malarstwa i rzeźby, “niby-obrazy”, jak je sama określa. Wybór materiałów narzuca oryginalny, rzemieślniczy proces tworzenia – Anna Wysocka zmaga się z materią wykorzystując ogień, wycinanie, wyklepywanie blach. – W procesie tym przywracam do życia odpady współczesnej cywilizacji. Stają się na nowo piękne – mówi artystka. Spod jej rąk i dłuta wydobywają się wielkoformatowe postaci zwierząt. Oniryczne gady, mitologiczne byki i konie, futurystyczne ptaki, owady, kokony. Te, zamknięte w ramy, twory prehistorycznych czasów czy podwodnych światów są jak obiekty muzealne. Niczym ogromna, wspaniała biżuteria.
Formy Wysockiej są niezwykle dynamiczne, budzące grozę, ale i fascynację. Niosą wiele możliwości interpretacyjnych. – Kluczem jest krążenie materii, jej odradzanie. Stąd wykorzystywanie odpadów przeznaczonych do zniszczenia. W tym zawiera się cykliczność czasu. Materiały, które znajduję na złomowiskach na nowo powołuję do życia i mam świadomość, że powstałe twory będą dalej żyły. Choćby dlatego, że proces przemiany materii trwa bezustannie – mówi “GCz” Anna Wysocka.
Anna Wysocka mieszka i tworzy w Toruniu. W 1999 r. uzyskała dyplom z malarstwa oraz rysunku na Wydziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, obecnie jest asystentką w Zakładzie Malarstwa tej uczelni. Na swoim koncie ma znaczące nagrody i wyróżnienia, w tym medal im. T. Niesiołowskiego za najlepszy dyplom artystyczny, II nagrodę Prezydenta Miasta Torunia w konkursie ZPAP “Dzieło Roku 1999” i III w konkursie “Dzieło Roku 2000”, tytuł “Artysta Roku 2002” w konkursie “Gazety Wyborczej”. Uczestniczyła w kilkunastu wystawach zbiorowych, miała już 11 wystaw indywidualnych.
Dwa światy
Wystawa “Autoportrety trumienne” Łukasza Kasperczyka (15 fotografii cyfrowych) to swoisty spektakl dokumentujący ostatnie pożegnanie. Ujęcie tematu, w pewnym stopniu prowokujące, ale i skłaniające do refleksji, na pierwszy plan wysuwa dwa kontrastujące ze sobą światy: żywych i zmarłych. Światy zupełnie sobie obce, odległe i niezrozumiałe dla siebie. Wokół trumny zmarłego gromadzą się obojętne i beznamiętne twarze. Trwają przy zmarłym, modlą się, ale są daleko. Dusza jest samotna. Granicę życia i śmierci pokonuje sama.
Młody artysta podjął trudne wyzwanie. Tematem śmierci zajmowało się wielu twórców. Kolorem i grą świateł Kasperczyk próbuje nawiązywać do mistrzów renesansu i baroku. Trudno sprostać ideałom i trzeba mieć sporo odwagi, by zmierzyć się z Caravaggio czy Rubensem. Tej nie brakuje młodemu artyście, swoją drogę naznacza śmiałymi i niekonwencjonalnymi krokami. I dobrze, bo do przebojowych świat należy.
Łukasz Kasperczyk laureat I, równorzędnej, nagrody II Ogólnopolskich Prezentacji Twórczości Młodych Nadzieje. Urodził się w 1982 roku w Jarocinie. Jest absolwentem Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Kole, obecnie studiuje na V roku Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie, gdzie przygotowuje dyplom artystyczny w pracowni prof. Andrzeja Desperaka oraz aneks do dyplomu w pracowni litografii.
Międzyprzestrzenie
Trzecia wystawa – rzeźby Marka Mielczarka, to kolejna podróż. Tym razem pomiędzy nastrojami i konstrukcjami. Olbrzymią przestrzeń Galerii usiano urozmaiconym formami – dużymi i małymi, masywnymi i wiotkimi. Podróżując raz napotykamy na twarde i silnie osadzone konstrukcje, za moment zaskakują nas zwiewne, zawieszone w przestrzenie, na pozór bezładne kompozycje z gałęzi, piórek, prętów czy rzucone mimochodem kawałki drewna, płyt, odłamków różnych materii. Ta wielość wyrazu artystycznego wymusza na widzu zanurzanie się w różne sfery przemyśleń.
Marek Mielczarek jest wykładowcą w Instytucie Plastyki Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie i członkiem ZPAP. Studiował na WSP w Częstochowie w pracowni rzeźby prof. Tadeusza Wencla, staż artystyczny w ASP w Warszawie pod kierunkiem prof. Stanisława Słoniny. Na 10. Biennale Małych Form Rzeźbiarsich w Poznaniu w 1995 r. otrzymał Brązowy Medal.
Wystawy są czynne do 18. marca.

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *