Dzień Dawcy Szpiku w Częstochowie – wspólnie przeciw białaczce
Wspaniale zareagowali częstochowianie na „Dzień Dawcy Szpiku” – akcję Fundacji DKMS Polska i ISD Huty Częstochowy. Swój akces zgłosiło 275 osób, w tym znaczna część, to pracownicy ISD Huty Częstochowa. Wszyscy przyszli w jednym celu – aby zostać potencjalnym dawcą szpiku kostnego.
Akcja rozpoczęła się w samo południe 4 listopada br. w Centrum Medycznym Amicus, przy al. Pokoju 44 w Częstochowie, ale kolejka zaczęła ustawiać się znacznie wcześniej. Do końca, tj. godz. 18.00, piętnaście wolontariuszek ISD Huty Częstochowa miało pełne ręce pracy. Panie pomagały rejestrującym się wypełnić kwestionariusze, natomiast obsługą medyczną zajęli się lekarze i pielęgniarki z Centrum Medycznego Amicus.
Wśród dawców było wielu młodych ludzi. Niektórzy pojawiali się całymi rodzinami. Jako pierwsza przyszła Anna Ociepka z koleżanką. Co je zmotywowało? – Dowiedziałam się o akcji z gazet i pomyślałam, że to dobry sposób na pomoc chorym. Nie znam nikogo, kto korzystałby z przeszczepu szpiku, ale może mój się komuś przyda – mówi częstochowianka. – Jesteśmy tu, bo chcemy pomóc chorym ludziom. Może, kiedy my będziemy potrzebować wsparcia, również ktoś nam je udzieli – wyjaśniają swoją obecność studentki Akademii im. Jana Długosza: Anna Piątek i Magdalena Radoń. Natomiast Konrad Zieliński, student Wyższej Szkoły Zarządzania, zdradził nam, że już dawno chciał zostać dawcą szpiku, jednak w Częstochowie takiej możliwości nie było. Akcja ISD Huty Częstochowa stała się więc dla niego doskonałą okazją, by pragnienie zrealizować. – Jak tylko dowiedziałem się o kampanii, natychmiast przyszedłem. Boję się kłucia igłą i na ogół zawsze mdleję przy pobieraniu krwi, ale dzisiaj komplikacji nie było – mówi Konrad.
Bardzo zadowolona z przebiegu akcji jest jej pomysłodawczyni, Beata Barc, pracownik Zespołu Marketingu ISD Huty Częstochowa Sp. z o.o. – Cieszę się, że częstochowianie tak pozytywnie zareagowali na apel. Jeśli tylko znajdzie się choć jeden dawca, to będzie to wieki sukces nas wszystkich – mówi Beata Barc. Co skłoniło ją do podjęcia wyzwania? – Lubię działać społecznie. Sama zarejestrowałam się w Fundacji DKMS i chciałam dać podobną możliwość mieszkańcom Częstochowy. Zwróciłam się z prośbą o poparcie do Zarządu Huty i spotkałam się z fantastycznym przyjęciem. Entuzjastycznie do pomysłu odniosła się również prezes Amicusa Elżbieta Bąk – wyznaje pani Beata.
Jak przyznają organizatorki przedsięwzięcia – Beata Barc i Karina Biel, specjalista-koordynator ds. kontaktów zewnętrznych ISD Huty Częstochowa , niewiele udałoby się zrobić, gdyby nie wsparcie Zarządu ISD Huty Częstochowa, dyrektorki Przychodni Amicus Elżbiety Bąk i pomoc pracowników Huty. – Bardzo dziękuję wszystkim. To wspaniały gest – podkreśla Beata Barc.
– Do współudziału zaprosiliśmy nie tylko pracowników Huty i ich rodziny, ale również i mieszkańców naszego miasta. Specjalnymi gośćmi byli muzycy zespołu „Nefre”, którego wokalistka także się zarejestrowała – dodaje Karina Biel.
Dumy z przedsiębiorczości i społecznego zaangażowania pracowników nie ukrywa Prezes Zarządu ISD Huty Częstochowa Anatolij Fediajev. – ISD Huta Częstochowa włącza się w akcję, ponieważ ratowanie życia ludzkiego to najpiękniejszy cel. Jest to nasz dar serca. Huta zawsze jest otwarta na potrzebującego człowieka, to wynika z naszej polityki prospołecznej. Czujemy się związani z Częstochową, przecież tu jest Huta. Wspieramy liczne akcje na rzecz osób chorych, niepełnosprawnych. 16 listopada odbędzie się kolejna edycja „Przełamuj bariery z ISD Hutą Częstochowa”, skierowana na rzecz dzieci niepełnosprawnych – mówi prezes Anatolij Fediajev. Jak nam zdradził sam chętnie zgłosiłby się do rejestracji, gdyby nie ograniczenia wiekowe. – Niestety, skończyłem już 55 lat – mówi prezes Fediajejv.
Otwartość szefów ISD Huty Częstochowa docenili przedstawiciele Fundacji DKSM Polska, która zajmuje się budowaniem banku dawców szpiku, aktualnie ma największą w Polsce bazę dawców komórek macierzystych. – Zaangażowanie Huty jest bardzo szczytne. Bardzo dziękujemy pomysłodawczyni i Zarządowi ISD Huty Częstochowa – mówi Katarzyna Ombach z Fundacji DKMS Polska. Jak dodaje w Polsce jest już 80 tysięcy dawców. – Podczas naszych akcji raz zdarzyło się, że rejestrowały się dwa tysiące osób, ale bywało, że przyszło tylko kilkanaście. Każda inicjatywa, nawet najmniejsza jest dla nas cenna. Liczy się każdy dawca – stwierdza.
Ombach na ręce prezesa Anatolija Fediajeva przekazała statuetkę i dyplom z podziękowaniem. Dyplomy otrzymali również: Elżbieta Bąk, prezes Centrum Medycznego Amicus, Beata Barc, specjalista z Zespołu Marketingu ISD Huty Czestochowa, Karina Biel, specjalista ds. kontaktów zewnętrznych, koordynator ISD Huta Częstochowa oraz pozostałe wolontariuszki zaangażowane w akcję: Zdzisława Bednarczyk, Ewa Luks, Elżbieta Kowalczyk, Iwona Ociepa, Eliza Pasieka-Churas, Agnieszka Szybowska, Barbara Gałka, Anna Mika, Alina Zymła, Bożenna Pęczek, Krystyna Rarok, Jolanta Krotla, Barbara Knysak.
Kampania przebiegała sprawnie. – Ochotnicy, po okazaniu dokumentu tożsamości odpowiadali na kilka pytań dotyczących zdrowia. Z wypełnionym przez wolontariuszkę kwestionariuszem oraz probówką podchodzili do stanowiska na pobranie krwi. Ostatnim krokiem była rejestracja dawców. Każdy ochotnik otrzymywał egzemplarz ze swoim osobistym numerem. Całość trwała krótko, bo niecałe 10 minut – opowiada Karina Biel.
Pobrana krew będzie zbadana pod kątem zgodności antygenowej, czyli znalezienia swoistego kodu genetycznego. – Dane te znajdą się w bazie DKMS i tu będą dostępne. Do rejestrów polskich i światowego rejestru trafiają one w postaci anonimowej. Informacje o dawcy są objęte ochroną i udostępnione przez fundację tylko wtedy gdy znajdzie się biorca. Wtedy także potencjalny dawca dowie się, że jego kod genetyczny zgadza się z kodem biorcy i zostanie zaproszony na dodatkowe badania – wyjaśnia Katarzyna Ombach. Za trzy miesiące, każdy z biorących przedsięwzięciu ISD Huty Częstochowa może otrzymać informację potwierdzającą rejestrację w bazie dawców. Od tego dnia mogą spodziewać się telefonu z prośbą o pomoc.
– Obowiązkiem każdego człowieka jest pomoc chorej osobie. Jak od lat oddaję krew, teraz zdecydowałem się, być dawcą szpiku – podsumowuje częstochowianin Michał Tomczyk, w chwilę po pobraniu krwi.
URSZULA GIŻYŃSKA
Osoby które z racji wieku lub stanu zdrowia nie mogą zostać dawcami, a chciałyby wesprzeć akcję, będą mogły wziąć udział w zbiórce pieniężnej na rzecz Fundacji. Od 4 do 15 listopada na terenie Amicusa będzie stała urna ogólnodostępna dla mieszkańców Częstochowy.
tinta
Najczęściej jedynym i skutecznym sposobem leczenia białaczki jest przeszczep szpiku kostnego od zdrowej osoby. Tylko 1/3 osób chorych znajduje zgodnego genetycznie dawcę wśród członków najbliższej rodziny. Dla pozostałych jedyną szansą na życie jest znalezienie niespokrewnionego, genetycznie zgodnego dawcy.
Zarejestrować może się każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18 a 55 rokiem życia, ważący minimum 50 kg (bez dużej nadwagi). Rejestracja polega na pobraniu 4 ml krwi, na Przeciwwskazaniem są poważne choroby, związane na przykład z systemem immunologicznym.
Jeśli ktoś jest zainteresowany rejestracją może zgłosić się poprzez stronę internetową: www.dkms.pl lub zadzwonić do Fundacji. Na tej podstawie może zamówić zestaw pałeczkowy, za pomocą którego pobiera się wymaz z wewnętrznej strony policzka do przebadania cechy zgodności tkankowej, czyli kodu DNA.
.
URSZULA GIŻYŃSKA