INTERWENCJA: Czy w Częstochowie można mieć prywatną drogę?


Wygląda na to, że jak ktoś dobrze się postara, to wiele może wywojować w Miejskim Zarządzie Dróg i Transportu.

W dzielnicy Mirów w Częstochowie od ładnych kilku ulica Krańcowa stała się motywem dziwnych działań. Oto co pisze nasz Czytelnik. – „Kiedy zamieszkali na niej nowi mieszkańcy – pani prokurator i jej mąż (ponoć geodeta) – i wybudowali piękny dom z drewna, to na obu końcach ulicy pojawiły się znaki: „Zakaz wjazdu, droga prywatna – wjazd tylko za zgodą administratora drogi”. I droga została wyłączona z użytku publicznego”
Jak informuje Czytelnik problem był wiele razy poruszany na Radzie Dzielnicy, ale efektów nie było. Miejski Zarząd Dróg i Transportu informował mieszkańców, że droga jest własnością gminy Częstochowy i znaki postawiono bezprawnie. Reagował jednak tylko na telefony mieszkańców. – Znaki owszem zniknęły, ale nieoficjalnie wiem, iż nie usunął ich MZDiT, lecz zirytowany mieszkaniec dzielnicy Mirów. Po około 2 tygodniach znów się pojawiły (nawiasem mówiąc stawiali je pracownicy MZDiT – byłem świadkiem) i znów „zostały usunięte”. Za trzecim razem pojawiły się znaki: Droga wewnętrzna, które formalnie nie przeszkadzały nikomu więc ta mini wojna skończyła się – opowiada Czytelnik.
Temat powrócił w styczniu tego roku, kiedy zmieniono organizację ruchu na ulicy. Zmieniono ją na jednokierunkową, co utrudniło życie okolicznym mieszkańcom. Nasz Czytelnik ponownie zainterweniował w MZDiT. – Wyjaśniono mi, że droga jest niebezpieczna dla użytkowników (wąska) i postanowili zrobić ją jednokierunkową. Mój argument jako, że ulica przyległa – Hektarowa oraz inne przejęte przez gminę Częstochowa po wodociągach mają identyczną szerokość i są dwukierunkowe trafił w próżnię. Pracownik MZDiT zdradził mi, że tę zmianę wychodził mieszkaniec ulicy, bo awanturował się zaciekle od 3 lat (to jest od momentu postawienia znaków „Droga wewnętrzna – Droga prywatna”). Zapytałem czy i w jaki sposób mogę złożyć wniosek o przywrócenie dwu kierunkowości ruchu na tej ulicy. Odpowiedziano mi iż owszem mogę złożyć pisemny wniosek w MZDiT ale najprawdopodobniej zostanie on odrzucony ponieważ cały proces został przeprowadzony: rzetelnie –mówi mieszkaniec Mirowa.
O wyjaśnienie problemu poprosiliśmy dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu. Zapytaliśmy: Jaki status ma ul. Krańcowa w Częstochowie?; Czy prawdą jest, że została ona „przywłaszczona” na drogę prywatną przez jednego z mieszkańców?; Jeśli tak się dzieje, to na jakiej podstawie?; Kto stawia znaki drogowe „Zakaz wjazdu – droga prywatna” na tej ulicy? Czy prawdą jest, że czynią to pracownicy MZDiT?; Jeśli droga została bezprawnie zaanektowana na prywatną, w jaki sposób rozwiązany będzie problem?; Dlaczego w tym roku ulicę Krańcową zmieniono na jednokierunkową?; Czy prawdą jest, że uczyniono to na usilną prośbę jednego z mieszkańców tej ulicy?

W odpowiedzi zastępca dyrektora Stanisław Sosnowski, napisał:
Ulica Krańcowa jest drogą publiczną
Na zlecenie Miejskiego Zarządu Dróg i Transportu w Częstochowie ustawiony został znak typu B-2 „zakaz wjazdu” od strony ulicy Wodociągowej, ale bez napisu „droga prywatna”.
Ulica Krańcowa jest drogą ogólnie dostępną o ruchu jednokierunkowym, który został wprowadzony z uwagi na nienormatywne (dla ruchu dwukierunkowego) parametry geometryczne. Powrót do ruchu dwukierunkowego wiąże się z ryzykiem wystąpienia sytuacji zagrożeń bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Analiza sytuacji na przedmiotowej ulicy była następstwem wniosku mieszkańca, jednakże decyzja o zmianie organizacji ruchu była wynikiem ww. obiektywnej analizy.
Rozwiązaniem gwarantującym bezpieczne korzystanie z ulicy Krańcowej (które przywróciłoby ruch dwukierunkowy), jest przebudowa przedmiotowej ulicy. Warunkiem rozpoczęcia jakichkolwiek prac inwestycyjnych, jest wprowadzenie zadania do budżetu miasta Częstochowy na lata następne.

A zatem można wywojować spokój dla siebie, tylko trzeba tego chcieć.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *