Słońce on line


OBSERWATORIUM SŁONECZNE W PODJASNOGÓRSKIM PARKU

Obserwatorium słoneczne w Częstochowie to nowy pomysł dr. astronomii Bogdana Wszołka, adiunkta w Instytucie Fizyki Akademii im. Jana Długosza.

Dr Wszołek dał się już poznać jako osoba wielkiej inwencji i determinacji. To dzięki jego działaniom w Akademii Jana Długosza powstało planetarium. Później poruszył całą radę miasta, prezydenta, i co ważne, zagranicznych kontrahentów, co zaowocowało zakupem, za okazyjną cenę, nowoczesnego projektora do uczelnianego planetarium. Dzisiaj jest ono, jak to ujmuje dr Wszołek, „miejscem budzenia świadomości społecznej na sprawy świata rozciągającego się poza Ziemią”. Spełnia jeszcze jedną rolę. Świetnie promuje miasto.
Naukowiec planuje kolejne kroki upowszechniania astronomii w naszym regionie. Jednym z projektów jest budowa w okolicach Złotego Potoku obserwatorium astronomicznego z najnowocześniejszym teleskopem – zamysł jednak, z racji sporych kosztów, wymaga na razie odsunięcia w czasie. Drugi – organizacja obserwatorium słonecznego w aktualnie remontowanym, historycznym obserwatorium w Parku im. Staszica wydaje się być całkiem rzeczywisty. Doktor o swoim pomyśle opowiada entuzjastycznie.
– Nie jest to kosztowny projekt. Trzeba jedynie kopułę zmienić na nowocześniejszą i umieścić pod nią wieżowy teleskop słoneczny, który dawałby bieżący obraz tarczy Słońca na poziomie parteru. Byłby on do wglądu zainteresowanych – mieszkańców, turystów, pielgrzymów – w małym zaciemnionym pomieszczeniu oraz na ekranie umieszczonym wewnątrz lub na zewnątrz budynku. Dodatkowo obraz mógłby być poprzez stronę internetową Urzędu Miasta dostępny internautom na całym świecie. W przedsięwzięciu widzi same pozytywy. – Obraz tarczy słonecznej oglądanej przez teleskop jest bardzo interesujący. Uwagę przykuwa ewolucja plam słonecznych, ich pojawianie się i znikanie dla obserwatorów jest zaskakującą atrakcją. Dostęp do niej byłby masowy. Teleskop nie kolidowałby planom wystawienniczym Muzeum – zapewnia.
Co istotne, teleskop słoneczny byłby ambitną przynętą turystyczną. Ponadto, jak podkreśla dr Wszołek, przy niewielkim nakładzie kosztów Częstochowa mogłaby tą inwestycją godnie włączyć się w obchody Międzynarodowego Roku Astronomii, który wypada w 2009 roku. – Z pomocą w urządzeniu obserwatorium mogłoby przyjść bliźniacze miasto Lourdes, którego obserwatorium astronomiczne na Pic du Midi specjalizuje się właśnie w badaniu Słońca – podpowiada, deklarując jednocześnie wsparcie własne i kolegów z Wrocławia i Chorzowa przy realizacji przedsięwzięcia.
W sprawie budowy obserwatorium naukowiec skierował już pismo do prezydenta Częstochowy Tadeusza Wrony. Zapewne pomysł wart jest nie tylko analizy, ale i podjęcia konkretnych kroków, gdyż poza walorami promocyjnymi, spełnia przede wszystkim ważny aspekt naukowy – budzenie świadomości astronomicznej. Stosowna wydaje się być konkluzja, by remont budynku obserwatorium (znajduje się na liście podstawowej programu rozwoju regionalnego częstochowskiego subregionu) połączyć z obchodami Światowego Dnia Astronomii. Taki aspekt mógłby stać się kartą przetargową w negocjacjach z instytucją decyzyjną.
Podjęcie wysiłku urządzenia teleskopu słonecznego, spowodowałoby, że słowa ks. Metlera wyryte na zegarze słonecznym przed budynkiem w Parku Staszica (w tłumaczeniu z łacińskiego): „Tak Panna umiłowała to miasto, że aż ku gwiazdom je przyzywa ku lepszej przeznaczając przyszłości” wreszcie przestałby być swego rodzaju przytykiem dla częstochowian.

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *