Ruch grał do końca


Piłkarze Rakowa Częstochowa dość niespodziewanie zremisowali w Wielką Sobotę, 30.marca br. z chorzowskim Ruchem w spotkaniu 26.Kolejki o mistrzostwo PKO Bank Polski Ekstraklasy. Prowadzenie dla gospodarzy w 14.minucie uzyskał pięknym strzałem w samo okienko bramki Dante Stipicy, Ante Crnac. Z kolei goście do remisu doprowadzili w piątej, ostatniej minucie meczu kiedy to na listę strzelców wpisał się Łukasz Moneta.

Do sobotniego spotkania obydwie drużyny przystępowały z zamiarem zdobycia pełnej puli. Podopieczni Dawida Szwargi cały czas walczą o obronę Mistrzowskiego Tytułu, natomiast “Niebiescy” o utrzymanie się w PKO Bank Polski Ekstraklasie na przyszły sezon, 2024/2025.

Wydarzeniem sobotniego spotkania było pojawienie się w kadrze meczowej Iviego Lopeza, który na boisku zameldował się dopiero w drugiej części spotkania a dokładniej 86.minucie zmieniając strzelca gola dla “Czerwono – niebieskich”, Ante Crnaca.

W pierwszym kwadransie premierowej odsłonie pod obiema bramkami nie wiele się działo aż do czternastej minuty, kiedy to na uderzenie z za pola karnego zdecydował się Reprezentant Młodzieżowej Reprezentacji Chorwacji do lat 21, Ante Crnac. Piłka po uderzeniu Chorwata trafiła w samo okienko bramki strzeżonej przez Dante Stipicę i to częstochowianie wyszli na prowadzenie.  Goście najbliżej wyrównania byli na kwadrans przed zakończeniem pierwszej części spotkania, jednak nieznacznie w tej sytuacji pomylił się Soma Zsombor Novothny. Premierowa odsłona zakończyła się skromnym prowadzeniem częstochowian.

W drugiej części gry na boisku znacznie lepiej prezentowali się goście, w składzie których najgroźniej prezentował się wprowadzony jeszcze w pierwszej połowie, Miłosz Kozak. Zawodnik ten dwukrotnie próbował Vladana Kovačevicia, jednak bezskutecznie.

W odpowiedzi w 65.minucie uderzenie Łukasza Zwolińskiego obronił Dante Stipica. Goście co prawda w w 78.minucie zdobyli wyrównującą bramkę za sprawą Daniela Szczepana, jednak wychowanek Gosława Jedłownik Wodzisław Śląski znajdował się na offsajdzie.

Arbiter główny Pan Damian Sylwestrzak z Wrocławia do regulaminowego czasu gry drugiej części spotkania doliczył cztery minuty to…chorzowianie w piątej, ostatniej minucie gry w obrębie środka boiska egzekwowali rzut wolny. Wysoko “zawieszoną” piłkę w pole karne zagrał Miłosz Kozak, ta trafiła na głowę Szymona Szymańskiego , który zgrał Ją do Łukasza Monety. Wprowadzony na plac gry dziewięć minut wcześniej na plac gry, wychowanek LKS Brzezia Racibórz uderzył precyzyjnie w samo okienko bramki Rakowa! Jak się później okazało była to ostatnia akcja tego meczu, po której arbiter główny Pan Damian Sylwestrzak z Wrocławia pogodził obydwa zespoły.

W drużynie gości w 86.minucie meczu na boisku zameldował się wypożyczony z Rakowa Częstochowa do końca obecnego sezonu ( z opcją pierwokupu) – Wiktor Długosz. Z kolei całe spotkanie na ławce rezerwowych byłych, czternastokrotnych Mistrzów Polski spędził były zawodnik “Czerwono – niebieskich”, Tomasz Foszmańczyk.

Tym samym Raków Częstochowa dość niespodziewanie zremisował przed własną publicznością z Ruchem Chorzów, 1:1 w spotkaniu 26.Kolejki o mistrzostwo PKO Bank Polski Ekstraklasy. Zespół pod wodzą Dawida Szwargi po tym meczu ma na swoim konie 45.punktów i do lidera, Jagiellonii Białystok traci sześć “oczek” a do wicelidera, wrocławskiego Śląska dwa punkty.

Kolejne ligowe spotkanie “Czerwono – niebiescy” rozegrają w piątek, 5.kwietnia br. O godzinie 20:30 częstochowianie zmierzą się na wyjeździe z Radomiakiem Radom. Ten mecz zostanie rozegrany na Stadionie im.Braci Czachorów w Radomiu przy ulicy Struga 63. Obiekt może pomieścić 8840 miejsc a docelowo ma być 15 000 miejsc. Trenerem drużyny Radomiaka Radom jest Maciej Kędziorek, który był asystentem Marka Papszuna w Rakowie Częstochowa w latach 2016-2019. Z klubem z Limanowskiego najpierw wywalczył awans do pierwszej ligi, a następnie do ekstraklasy. Spotkanie Radomiaka Radom z Rakowem Częstochowa “na żywo” od godziny 20:00 pokaże Canal + Sport a także będzie ono dostępne w internetowej usłudze Canal + online.

30.03.2024, g.12:30: Częstochowa (Miejski Stadion Piłkarski “Raków”):

RKS Raków Częstochowa – KS Ruch Chorzów 1:1, (1:0),

Bramki:

1:0: Crnac 14′

1:1: Moneta 90+5′

Sędziował: Damian Sylwestrzak (Wrocław). Żółte kartki: Bartolewski 82′ (faul), Szymański 90′ (faul), Letniowski 90+4′ (faul)- wszyscy Ruch Chorzów. Widzów: 5500.

RKS Raków Częstochowa: 1.Vladan Kovačević – 25.Bogdan Racovitan, 24.Zoran Arsenić (kpt), 4.Strátos Svárnas, 21.Dawid Drachal, 30.Władysław Koczerchin (81′ 23.Péter Baráth, 5.Karl Gustav Vilhelm Berggren, 11.John Yeboah Zamora (46′ 77.Marcin Cebula), 27.Bartosz Nowak (64′ 9.Łukasz Zwoliński), 20.Jean Carlos Silva Rocha (81′ 26.Erick Ouma Otieno), 19.Ante Crnac (86′ 10.Ivi López).

Rezerwowi: 89.Kacper Bieszczad – 15.Adnan Kovačević, 17.Jakub Myszor, 88.Matej Rodin.

Trener: Dawid Szwarga.

KS Ruch Chorzów: 36.Dante Stipica – 96.Robert Dadok (86′ 27.Wiktor Długosz), 59.Patryk Stępiński, 20.Szymon Szymański, 6.José Manuel Sánchez Guillén “Josema”, 5.Tomasz Wójtowicz (60′ 77.Mateusz Bartolewski), 22.Filip Starzyński (39′ 70.Miłosz Kozak), 8.Patryk Sikora (kpt) (86′ 13.Łukasz Moneta), 7.Juliusz Letniowski, 88.Adam Vlkanova (60′ 95.Daniel Szczepan), 86.Soma Zsombor Novothny .

Rezerwowi: 1.Michał Buchalik – 4.Przemysław Szur, 10.Tomasz Foszmańczyk, 21.Maciej Sadlok.

Trener: Janusz Niedźwiedź.

Autor: Przemysław Pindor

Foto: Grzegorz Przygodziński

 

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *