Za co kochamy misie


SZKOŁA PEŁNA MASKOTEK

Miś, ulubiona przytulanka wszystkich dzieci, towarzyszy nam od najmłodszych lat. Niekiedy nawet do starości.
– Miś, to towarzysz, przyjaciel, któremu z ufnością powierzamy najskrytsze nasze tajemnice, którego miękka łapka zawsze jest potrzebna w naszej dłoni, z którym bezpiecznie spaceruje się po Częstochowie poznając jej tajemnice. Podarowujemy go zawsze tej osobie, którą kochamy – tak twierdzą moi wychowankowie, ale i dorośli – mówią nauczyciele Katarzyna Lechowicz i Paweł Foksa, którzy 25 listopada na terenie Szkoły Podstawowej z oddziałami Integracyjnymi nr 17 im. Stanisława Wyspiańskiego przy Alei Wojska Polskiego zorganizowali I Zgromadzenie Misiów Pluszowych Częstochowskich w ramach Światowego Dnia Misia Pluszowego.
W samo południe boisko szkolne wypełniło się dziećmi, każde z nich przyniosło ze sobą misia. Pluszowe maskotki przynieśli też dorośli, znani częstochowianie, m.in. Mirosław Zwoliński, autor przewodników po Częstochowie i okolicy, historyk dr Juliusz Sętowski i jego małżonka Małgorzata, która przekazała swoje książeczki „Bajki z rękawa” na nagrody dla ośmiu dzieci, które przyniosły najpiękniejsze misie, Anna Kaptacz, prezes częstochowskiego hospicjum, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Częstochowy Dorota Sobala, Anna Operacz, dyr. Regionalnego Ośrodka Kultury, redaktor Zbisław Janikowski. Atrakcją spotkania była wystawa kolekcji misiów pluszowych częstochowianki Liny Bańkowskiej i pokonkursowej prac plastycznych uczniów SP nr 17 „Portrety misiów zwiedzających Częstochowę”. Nie zabrakło też wystawy książek o misiach ze szkolnej biblioteki, piosenek o misiach i misia… na szczudłach – w te role wcielili się Małgorzata Rosolak, studentka AJD i Jan Brożyński.
Z okazji I Zgromadzenia Misiów Pluszowych Częstochowskich wydano okolicznościową pocztówkę (seria limitowana), którą otrzymał każdy, kto ofiarował nowego misia dla cierpiących dzieci z Domowego Hospicjum przy ul. Krakowskiej prowadzonego przez Częstochowskie Stowarzyszenie Opieki Hospicyjnej. – Łącznie zebraliśmy 156 pluszowych maskotek – mówi Katarzyna Lechowicz. Pieniądze na wydrukowanie kartki przekazał Aleksander Dyderski. Ponadto wsparcie okazali: bp Antoni Długosz Barbara Stanisławczyk, wydawnictwo MAC, firma WENICE, Wyższa Szkoła Lingwistyczna.

Foto

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *