Gorąca stal w sztuce


III Plener Artystyczny ISD Huty Częstochowa “INSPIRACJE”

Wernisaż “Inspiracje” (1. czerwca 2007 r. Ratusz Miejski) po raz trzeci pokazał piękno tkwiące w częstochowskiej hucie. – Plener w kolejnych odsłonach staje się bogatszy artystycznie, a huta miejscem odkrywanym na nowo – podkreśla dyrektor generalny ISD Huty Częstochowa, Andrzej Stokłosa, pomysłodawca przedsięwzięcia.

W rozmowie z prof. Instytutu Plastyki Akademii im. Jana Długosza, Krystyną Szwajowską, uczestniczką spotkania, słyszymy, że huta to miejsce pełne inspiracji dla artysty. – Huta jest barwna, gorąca i pociągająca, to pokłady energii twórczej. Tętni życiem, a na osobach z zewnątrz wywiera monumentalne wrażenie – zauważa prof. Szwajkowska.
– Huta nie jest bezduszna. To żywy organizm, miejsce plastyczne, mające własny klimat. Huta jest pełna detali, tu nawet najdrobniejsza rzecz pobudza wyobraźnię – mówi “GCz” Agnieszka Żmudzińska, po raz drugi uczestnicząca w przedsięwzięciu. Artystkę podczas wizyty w hucie najbardziej interesowały stare maszyny i leżące na boku odpady, co dało wyraz w jej wizji twórczej. Jak zauważa dyr. Andrzej Stokłosa, właśnie prace Żmudzińskiej, w których pojawiają się elementy metalowe są dla niego najciekawsze. – Nigdy nie przypuszczałem, że blacha i stal mogą być tak plastycznym, twórczym tworzywem – podkreśla.
W plenerze uczestniczyło 26 artystów. Jakie były kryteria doboru artystów? – Naszym celem było połączenie kilku środowisk, a także pokazanie twórców spoza Częstochowy, do których zalicza się Halina Fleger, Henryk Kmieć czy Grzegorz Banaszkiewicz. Prace pana Banaszkiewicza w trójwymiarze pozwalają widzowi na dotknięcie rzeczywistości, odkrycie nowych przestrzeni. W przyszłości chcemy rozszerzyć krąg uczestników o kolejne środowiska twórcze – mówi inicjator i współorganizator pleneru, częstochowski rzeźbiarz Mariusz Chrząstek.
A jaki jest efekt tegorocznego pleneru? Swoje zdanie na temat ekspozycji wyraził nam dyrektor Andrzej Stokłosa. – Prezentuje więcej różnorodnych spojrzeń na hutę niż wcześniejsze wystawy. Trzeba zaznaczyć, że artyści coraz lepiej hutę rozumieją, dostrzegają ją nie tylko jako fabrykę produkującą stal, ale jako żywy organizm. Najbardziej zapada mi w pamięć wątek aniołów, pojawiający się, za sprawą Jacka Łydżby, już po raz trzeci. Ubiegłoroczną pracę tego autora ofiarowałem prezesowi Konstantynowi Litwinowi. Zajmuje w jego domu honorowe miejsce – mówi dyr. Stokłosa.
Z kolei doradca Zarządu, Jacek Kasprzyk zaskoczony był efektem wizji artystycznej twórców. – Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że huta tak wygląda – zauważa. Jak nam zdradził, w przyszłości do udziału w plenerze ma być zaproszonych więcej artystów spoza Częstochowy. – Dążymy do tego, aby impreza zataczała coraz szersze kręgi, a także by była stałym elementem kulturalnego życia Częstochowy – podkreśla.
Tegoroczny plener ma wiele odcieni. Prócz typowej architektonicznie huty z jej piecami i rozgrzanymi liniami produkcyjnymi zawiera również wiele akcentów duchowych. Na uwagę zasługuje spojrzenie Henryka Kmiecia, dla którego huta, to monumentalna i tajemnicza katedra, czy wspomniane już anioły Jacka Łydżby. Huta w oczach artystów (Robert Sękiewicz, Bartosz Frączek) jest również futurystyczna machina, w której każdy element tworzy jedność. Cieszy fakt, że najistotniejszy człon tego systemu, czyli człowiek, został tym razem bardziej dostrzeżony, choćby w ciekawej pracy Jolanty Jastrząb.

Gościem honorowym spotkania był uczeń Cezary Miłoś, dwukrotny zwycięzca dziecięcego pleneru odbywającego się tradycyjnie podczas Dni Hutnika. Spotkanie umilała płynąca w tle muzyka kwartetu Tomasza Kiepury.

Wystawa czynna do 29. czerwca
W III Plenerze Artystycznym ISD Huta Częstochowa uczestniczyli:
Aleksandra Banek, Grzegorz Banaszkiewicz, Dorota Zych-Charaziak, Stanisław Charaziak, Mariusz Chrząstek, Bartosz Frączek , Halina Fleger, Jolanta Jastrząb, Beata Bebel-Karankiewicz, Włodzimierz Karankiewicz, Henryk Kmieć, Tadeusz Kosera, Jarosław Kwaclich, Jacek Łyżba, Urszula Łyko-Katus, Tomasz Andrzej Man, Tomasz Musiał, Alicja Nadolska, Maria Ogłaza, Władysław Ratusiński, Robert Sękiewicz, Krystyna Szwajkowska, Anna Wawrykowicz- Żarkowicz, Agata Zuzanna Żmudzińska, Agnieszka Żmudzińska.

SANDRA SZWEDZIŃSKA,URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *