Dzień Kobiet w filharmonii


W muzyczno-poetyckim nastroju i towarzystwie krakowskiego barda Grzegorza Turnau’a spędziły wieczór panie, które wybrały się w weekend do Filharmonii Częstochowskiej.

Artysta wykonał najpopularniejsze swoje piosenki, z tekstami Brzechwy, Gałczyńskiego, Przerwy-Tetmajera, Jeremiego Przybory, Jerzego Wasowskiego, a nawet Mieczysława Karłowicza i Billi Joela.
Turnau ujął panie nie tylko urokiem osobistym, ale i subtelnym dowcipem. Z humorystycznym akcentem odkrywał tajniki swojej drogi artystycznej. – Moja skłonność do drobnych oszustw zaprowadziła mnie w czasach nauki w liceum na Festiwal Piosenki Studenckiej. To że tam zawędrowałem jakoś przed dyrekcją można było ukryć, o wiele trudniej było z faktem, że festiwal wygrałem – opowiadał jedną z historii swojego życiorysu.
Po sobotnim koncercie zaproszone panie obejrzały pokaz fryzjerski mistrzów Salonu „Berendowicz&Kublin” (ul. Garibaldiego 30) oraz prezentację mody na sezon wiosenno-letni salonu „Caterina” (Al. NMP 55). Po spotkaniu każda wyszła z filharmonii ze storczykiem w dłoni. Kwiaty ufundował właściciel firmy ogrodniczej w Kiedrzynie Stanisław Gołębiowski.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *