RIO akceptuje uchwałę śmieciową


Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej w Katowicach nie podjęło rozstrzygnięcia nadzorczego w stosunku do uchwały zmieniającej sposób naliczania opłaty za odpady komunalne w Częstochowie. Uchwałę przygotowaną na wniosek prezydenta Częstochowy Krzysztofa Matyjaszczyka zgodnie poparli radni SLD-PO-Wspólnie dla Częstochowy.

 

30 grudnia 2020 roku,  Regionalna Izba Obrachunkowa w Katowicach zajęła uchwałą częstochowskich radnych, zmieniającą sposób opłaty za śmieci. Sędziowie jednak nie podjęli rozstrzygnięcia nadzorczego w stosunku do uchwały. Tym samym uchwała pozostaje w obrocie prawnym, czyli, w opinii RIO, jest zgodna z prawem.

Przypomnijmy, że decyzją radnych rządzącej koalicji SLD-PO-Wspólnie dla Częstochowy (tylko jeden radny z klubu Wspólnie dla Częstochowy głosował przeciw) w domach wielorodzinnych opłata za odpady będzie uzależniona od wielkości zużycia wody. Przeciw zagłosowali radni PiS.

Uchwałę do rozpatrzenia przez RIO skierował przewodniczący Klubu Radnych PiS Piotr Wrona. – Powoduje ona znaczne podwyżki opłat dla sporej grupy mieszkańców naszego miasta. Na mój wniosek wszczęte zostało postępowanie nadzorcze. miałem nadzieję, że argumenty, które przedstawiłem,
Izbie spowodują, że uchwała zostanie unieważniona. Niestety, tak się nie stało, a uchwała jest wadliwa i niesprawiedliwa, bo dzieląca mieszkańców i naliczająca zbyt wysoką opłatę. Będę się odwoływał
do Krajowej Izby Obrachunkowej i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego  – mówi radny Wrona.

Jak dodaje radny Wrona lawinowo dzwonią do niego mieszkańcy informując, że zmiana systemu opłat pociąga ich mocno po kieszeni. – Stawki za odpady zostały mocno podniesione od 1 lipca 2020 roku. Za segregowane wynoszą 29 zł od osoby mieszkającej w danej nieruchomości, dla niesegregowanych – 58 zł od osoby mieszkającej w danej nieruchomości. Teraz dla większości częstochowian opłaty za odbiór śmieci mocno wzrosną. Podwyżki sięgną nawet 300 procent, u niektórych osób będzie to nawet o 100 złotych więcej miesięcznie – podkreśla radny Piotr Wrona.

Według radnego system zarządzania odpadami w Częstochowie jest źle zorganizowany. Nieporozumieniem jest brak konkurencyjności. – W naszym mieście śmieci odbiera tylko jedna firma. To jest Remondis. Stąd nie ma rywalizacji cenowej i w konsekwencji władze co rusz podwyższają opłaty. Miasto powinno być podzielone na co najmniej trzy rejony, ale mimo iż radni PiS proponowali takie rozwiązanie – stwierdza radny Wrona.

 

Cóż zatem pozostaje mieszkańcom? Może summa summarum tańsza w użyciu okaże się woda mineralna zakupiona w marketach, tak przecież licznie i z rozmachem stawianym w Częstochowie za zgodą prezydenta. Z pewnością warto to przekalkulować.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *