Wysoka wygrana Włókniarza przed własną publicznością


Po raz pierwszy w obecności kibiców żużlowcy Eltrox Włókniarza Częstochowa odjechali mecz  w ramach PGE Ekstraligi w sezonie 2021 na stadionie przy ul. Olsztyńskiej. Głośny doping około 4 tysięcznej publiczności dodał walecznym „Lwom” przysłowiowego wiatru w żagle. W imponującym  stylu wygrali potyczkę 7. kolejki najwyższej klasy rozgrywkowej, w której za rywala mieli ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz.

Częstochowianie już na samym początku spotkania pokazali, że to do nich należeć będzie decydujący głos. Dwa pierwsze wyścigi wygrali po 5:1, rozgrywając w nich znakomicie moment startowy. Tym samym objęli prowadzenie 10:2. Na przełamanie grudziądzan długo jednak nie czekaliśmy. W gonitwie nr 3 para Nicki Pedersen-Norbert Krakowiak pokonała duet Kacper Woryna-Leon Madsen 4:2. Początkowo grudziądzanie w tym biegu prowadzili podwójnie 5:1. Gospodarze nie dawali za wygraną. Najpierw na dystansie Krakowiaka wyprzedził Woryna, który ostatecznie na mecie pojawił się za Pedersenem. Następnie popularnego „Norbiego” atakował Madsen. Duńczykowi nie udało się jednak wydrzeć jednego „oczka” zawodnikowi z przeciwnej ekipy. Odpowiedź podopiecznych Piotra Świderskiego była natychmiastowa. W czwartym starciu już zaraz po jego rozpoczęciu na czele stawki przedarł się Jakub Miśkowiak. Słabiej wystartował Jonas Jeppesen. Jednakże żużlowiec z kraju Hamleta nie potrzebował zbyt wiele czasu, aby dołączyć do swojego kolegi z pary; wpierw wyprzedził Kennetha Bjerre, a potem Denisa Zielińskiego. Dzięki trzeciemu podwójnemu zwycięstwu, miejscowi powiększyli swoją przewagę do dziesięciu punktów (17:7).

Częstochowianie nie zamierzali rezygnować z dobrej passy. Idąc za ciosem para Smektała-Woryna pokonała 4:2 Pawła Miesiąca i Kennetha Bjerre. Fakt ten spowodował, że na tablicy wyników widniał rezultat 21:9 dla Eltrox Włókniarza. Kolejne trzy gonitwy zakończyły się remisem 3:3. W związku z tym przewaga dwunastu punktów „biało-zielonych” utrzymywała się po drugiej serii startów (30:18). Grudziądzanie znów wzięli się za odrabianie strat. W biegu dziewiątym, po świetnym wyjściu spod taśmy maszyny startowej, na dwóch pierwszych pozycjach zameldowali się Norbert Krakowiak i Przemysław Pawlicki. Duet gości ostatecznie wygrał to starcie, lecz nie 5:1, a 4:2, za sprawą wyprzedzenia starszego z braci Pawlickich przez Jonasa Jeppessena.

Po gonitwach nr 10 i 11 znowu zanotowaliśmy rezultaty remisowe po 3:3. Z kolei wyścig dwunasty to popisowa jazda Bartosza Smektały i Mateusza Świdnickiego, których zwycięstwo 5:1, nad Krakowiakiem i Zielińskim, dało ponowne powiększenie przewagi Włókniarza, tym razem do 14 „oczek” (43:29). W wyścigu kończącym zasadniczą fazę zawodów (trzynastym), na pierwszym okrążeniu, upadek zaliczył Jonas Jeppessen. Sędzia pojedynku Piotr Lis wykluczył z powtórki zawodnika gospodarzy. W drugim podejściu gonitwy Leon Madsen za swoimi plecami do mety przywiózł kolejno Nickiego Pedersena oraz Pawła Miesiąca. Trzecią indywidualną wygraną kapitan Włókniarza zagwarantował zdobycie przez swój zespół dwóch meczowych punktów (46:32). Formalności dopełniły biegi nominowane, które zakończyły się wynikami 3:3 (czternasty) i 5:1 (piętnasty). W końcowym rozrachunku „Lwy” pewnie pokonały „Gołębie” 54:36.

W częstochowskiej ekipie wszyscy zdobyli ważne punkty, które walnie przyczyniły się do zwycięstwa. Na pochwałę jednak zasługuje przede wszystkim postawa Bartosza Smektały. „Smyk” wywalczył 11 „oczek” z trzema bonusami. Do tego imponował szybkością a także walecznością. Śmiało można stwierdzić, że był to najlepszy występ wychowanka Unii Leszno, reprezentującego obecnie barwy Włókniarza, w trwających rozgrywkach. Po stronie GKM-u najjaśniejszą postacią był Nicki Pedersen (12 punktów z bonusem w sześciu startach). W tym meczu trzykrotnego mistrza świata dzielnie wspierał Norbert Krakowiak. 22-latek zdobył 8 punktów. Ponadto jako jedyny obok Pedersena, spośród gości, odniósł biegowe zwycięstwo.

Eltrox Włókniarz Częstochowa:
9. Fredrik Lindgren 8 (3,2,0,3,0)
10. Jonas Jeppesen 5+2 (2*,1*,2,w,-)
11. Bartosz Smektała 11+3 (2*,3,1*,3,2*)
12. Kacper Woryna 5 (2,1,2,0)
13. Leon Madsen 12 (0,3,3,3,3)
14. Jakub Miśkowiak 9 (3,3,0,3)
15. Mateusz Świdnicki 4+2 (2*,w,2*)
16. Bartłomiej Kowalski NS

ZOOleszcz DPV Logistic GKM Grudziądz:
1. Przemysław Pawlicki 2 (0,1,1,-)
2. Seweryn Orgacki NS
3. Paweł Miesiąc 6+1 (1,2,1*,1,1)
4. Kenneth Bjerre 6 (0,0,2,2,2)
5. Nicki Pedersen 12+1 (3,3,3,1*,2,0)
6. Denis Zieliński 2 (1,1,0,0)
7. Mateusz Bartkowiak 0 (0,0,-)
8. Norbert Krakowiak 8+1 (1,2,3,1,1*)

Bieg po biegu:
1. (65,17) Lindgren, Smektała, Miesiąc, Pawlicki 5:1
2. (65,23) Miśkowiak, Świdnicki, Zieliński, Bartkowiak 5:1 (10:2)
3. (65,26) Pedersen, Woryna, Krakowiak, Madsen 2:4 (12:6)
4. (65,08) Miśkowiak, Jeppesen, Zieliński, Bjerre 5:1 (17:7)
5. (65,52) Smektała, Miesiąc, Woryna, Bjerre 4:2 (21:9)
6. (65,25) Madsen, Krakowiak, Pawlicki, Świdnicki (w/u) 3:3 (24:12)
7. (65,12) Pedersen, Lindgren, Jeppesen, Bartkowiak 3:3 (27:15)
8. (65,33) Madsen, Bjerre, Miesiąc, Miśkowiak 3:3 (30:18)
9. (66,20) Krakowiak, Jeppesen, Pawlicki, Lindgren 2:4 (32:22)
10. (65,48) Pedersen, Woryna, Smektała, Zieliński 3:3 (35:25)
11. (65,56) Lindgren, Bjerre, Pedersen, Woryna 3:3 (38:28)
12. (66,25) Smektała, Świdnicki, Krakowiak, Zieliński 5:1 (43:29)
13. (65,88) Madsen, Pedersen, Miesiąc, Jeppesen (w/u) 3:3 (46:32)
14. (66,29) Miśkowiak, Bjerre, Krakowiak, Lindgren 3:3 (49:35)
15. (65,84) Madsen, Smektała, Miesiąc, Pedersen 5:1 (54:36)

Sędzia: Piotr Lis
Komisarz toru: Aleksander Janas
NCD:  uzyskał Jakub Miśkowiak w biegu 4. (65,08)
Widzów: ok. 4 000

Norbert Giżyński

 

fot. wlokniarz.com

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *