Dializa w komfortowych warunkach


Nowy ośrodek dializ dla chorych z tendencją niewydolnościową nerek działa od miesiąca w Częstochowie przy ul. Botanicznej 32.

Nowy ośrodek dializ dla chorych z tendencją niewydolnościową nerek działa od miesiąca w Częstochowie przy ul. Botanicznej 32.
Placówka mieści się w ekskluzywnym budynku, wyposażonym w klimatyzację i nowoczesny sprzęt. – Nasz ośrodek dysponuje najnowszą generacją sprzętu dializacyjnego. Dializy prowadzone są na takim samym poziomie jak na zachodzie Europy – mówił dr Czesław Makowski, dyrektor ośrodka.
Ośrodek dysponuje 10 stanowiskami do dializ. Przyjmuje 100 pacjentów, którzy wymagają trzech dializ tygodniowo. Nad chorymi opiekę sprawuje dwóch wykwalifikowanych lekarzy – dr Czesław Makowski i dr Iwona Kwecka oraz przeszkolony zespół pielęgniarski.
– W naszej placówce dializator używany jest tylko jeden raz. Nie jest sprzętem do wielorazowego użytku. Pacjentom wykonuje się wszystkie badania, które zapewnią bezpieczną dializaterapię, jak również badania konieczne do zakwalifikowania do transplantacji – mówi dr Makowski.
Chorzy z niewydolnością nerek, leczący się w tej placówce, mają również zapewnioną hospitalizację w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym i oddziale nefrologicznym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie. Pacjenci nie płacą za usługę, ponieważ placówka podpisała kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia w Zabrzu, który refunduje koszty dializ. Kwota za jeden zabieg dializaterapii wynosi ok. 380 zł.
Ponadto ośrodek zapewnia pacjentom bezpłatny transport. Do dyspozycji są trzy karetki pogotowia.
– Chorzy, chcący skorzystać z usług ośrodka muszą przynieść skierowanie do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej – informuje dyrektor placówki.
Ośrodek jest filią Międzynarodowego Międzynarodowego Centrum Dializ działającego w Zabrzu. W powstanie zainwestowała holenderska firma Euro Medic. Czynny jest w godzinach do 7.00 do 22.00.
Prawdopodobnie jeszcze w tym roku w ośrodku powstanie poradnia nefrologiczna dla osób mających problemy z nerkami. powstanie.

MAŁGORZATA KRASOŃ

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *