Wątroba się przewraca


Absolutorium dla prezydenta

W środę 22. marca prezydent Tadeusz Wrona zaprezentował dziennikarzom pokaźną listę swoich ubiegłorocznych dokonań. Był pewny, że na najbliższej sesji otrzyma absolutorium, bowiem wszystkie komisje pozytywnie oceniły realizację budżetu. Jak zapowiedział, tak się stało. 27. marca uzyskał akceptację radnych

Prezydent ma się z czego cieszyć. Dochody były większe, niż planowano, głównie za przyczyną spłaty zadłużenia przez częstochowską hutę – do miejskiej kasy wpłynęło z tego tytułu 60 milionów złotych (dług z odsetkami), za to wydatki okazały się mniejsze. Dodatkowo powód do ukontentowania daje dobra kondycja częstochowskich szkół i miejskiego szpitala. Jak podkreślał prezydent, w ubiegłym roku zrealizowano również wiele przedsięwzięć prospołecznych – ogrzewalnię dla bezdomnych, nowy lokal dla fundacji Adullam, Ośrodek dla Chorych na Alzheimera, a także inwestycyjnych – rozpoczęła się budowa estakady przy ul. Jagiellońskiej i realizacja ISPY, pozyskano stypendia unijne i25 mln zł ze środków pomocowych. Potknięć, jak twierdzi prezydent, nie było.
Nieco innego zdania byli radni, zwłaszcza z SLD. Ich zdaniem prezydent Wrona przypisuje sobie sukcesy poprzedniej kadencji. – Pieniądze na ISPA, modernizację ratusza , stadionu żużlowego czy estakady pozyskał ubiegły Zarząd – wyliczał radny Zdzisław Wolski. Krzysztof Matyjaszczyk zarzucił nawet, że prezydent Wrona jest złym gospodarzem miasta. To stało się asumptem do ostrego kontrargumentu prezydenta. – Niektórym radnym aż wątroba się przewraca z zazdrości, że tak wiele inwestycji jest realizowanych, wielu chciałoby widzieć kolejne porażki Częstochowy – mówił Wrona. – Owszem, Częstochowa nie otrzymała pieniędzy z Urzędu Marszałkowskiego, ale jest to dużą zasługą przedstawicieli naszego miasta w Urzędzie Marszałkowskim, w tym między innymi radnego Wiesława Marasa, który nie popierał starań Częstochowy – dodał. Jak stwierdził prezydent, w ubiegłym roku Katowice prawie całą pulę funduszy na projekty turystyczne przekazały na budowę dachu stadionu w Katowicach – To były 33 miliony złotych. W tym roku mimo dobrej oceny częstochowski projekt modernizacji podjasnogórskich parków otrzymał zaledwie 3,5 miliona złotych, trzymilionową rezerwę, którą można było nam dołożyć, ofiarowano Czeladzi – mówił Wrona.
– Argumenty pana prezydenta to lanie wody. Trudno się dziwić, że tak mało nam się dostaje. Gdybyśmy byli województwem, byłoby inaczej, a nie muszę przypominać, kto głosował przeciwko województwu częstochowskiemu – ripostował Matyjaszczyk. W sukurs przyszedł Matyjaszczykowi Wolski. – Inwestor, zanim dotrze do ratusza czy muzeum, musi pokonać częstochowskie drogi, a o tym zapomniano, a w zasadzie wykonano milowy krok do tyłu – mówił.
Emocje ostudziło głosowanie. Za absolutorium dla prezydenta Wrony opowiedziało się 19 radnych, przeciw było czterech i czterech wstrzymało się od głosu.

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *