PO KATAKLIŹMIE


Trąba powietrzna, która 23 czerwca przeszła nad gminą Mykanów, najbardziej dotknęła sołectwa: Kocin Stary, Przedkocin, Nowy Kocin, Parcela, Stary Cykarzew, Cykarzew Północny i Rybną. Straty, na ogólną kwotę 5228680 zł, ponieśli właściciele 173 gospodarstw. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne, gospodarcze, folie, szklarnie, ogrodzenia oraz budynki komunalne – szkoła, sala gimnastyczna i remiza strażacka. Raport sporządzono na podstawie protokołów strat dla każdego gospodarstwa oddzielnie. Straty wyrządzone przez żywioł na budynkach komunalnych wyniosły 42000 zł.

Trąba powietrzna, która 23 czerwca przeszła nad gminą Mykanów, najbardziej dotknęła sołectwa: Kocin Stary, Przedkocin, Nowy Kocin, Parcela, Stary Cykarzew, Cykarzew Północny i Rybną. Straty, na ogólną kwotę 5228680 zł, ponieśli właściciele 173 gospodarstw. Uszkodzone zostały budynki mieszkalne, gospodarcze, folie, szklarnie, ogrodzenia oraz budynki komunalne – szkoła, sala gimnastyczna i remiza strażacka. Raport sporządzono na podstawie protokołów strat dla każdego gospodarstwa oddzielnie. Straty wyrządzone przez żywioł na budynkach komunalnych wyniosły 42000 zł.
Urząd Gminy podjął decyzję o przekazaniu, na usuwanie skutków kataklizmu, 52 tys. zł, z czego 40 tys. zł na zapomogi dla najbardziej poszkodowanych i pierwszą transzę odsetek. Gmina zobowiązała się płacić przez 2 lata odsetki od kredytów, zaciągniętych przez poszkodowanych w Banku Spółdzielczym w Mykanowie, na usuwanie skutków kataklizmów, w wysokości 17% rocznie. Mieszkańcy ci otrzymają też półroczną karencję spłaty. Utworzono specjalne konto, a wójt wystąpił z prośbą – apelem o wsparcie w usuwaniu szkód klęski. Radni, sołtysi i urzędnicy gminy uzbierali 5500 zł. W Cykarzewie, ksiądz proboszcz zebrał pewną kwotę i również przekazał najbardziej poszkodowanym. Strażacy ochotnicy solidarnie wsparli swoich kolegów z jednostki OSP w Kocinie Starym. Na Gminnych Zawodach Pożarniczych, które odbyły się 7 lipca rownież prowadzono zbiórkę. Te kwoty oraz 52 tys. zł, które przeznaczył Urząd Gminy, to wszystkie środki, jakie udało się uruchomić. (Konto: Środek specjalny; Usuwanie skutków klęsk żywiołowych B.S. Mykanów 82580005-925-3800-8).
Na apel odpowiedziało wiele gmin z całej Polski, ale pieniądze mogą się pojawić nawet dopiero po sierpniowych czy wrześniowych sesjach. One muszą być zatwierdzone przez Rady Gmin.
– Liczymy na to, że wszyscy, którzy złożyli deklaracje pomocy jak najszybciej się odezwą i będziemy mogli wypłacać zasiłki. Mamy deklaracje Powiatu Gryfice pod Szczecinem, Gminy Morawica z województwa świętokrzyskiego, gmin Poczesna, Kłomnice, Konopiska, być może Miedźno i Mstów także nam pomogą – powiedział wójt Krzysztof Smela. Zaznaczył też, że przydziałem pieniędzy i folii dla poszkodowanych mieszkańców zajmowała się specjalna komisja powołana przez zebranie wiejskie Starego Kocina i samorząd wsi Stary Kocin. Wyraził przekonanie, że zapomogi ustalili sprawiedliwie. W najbliższym czasie mieszkańcy gminy zostaną poinformowani o terminie odbioru kredytu.
– Jeśli otrzymamy jakąkolwiek pomoc z innych gmin, to również jak najszybciej te środki zostaną przekazane najbardziej poszkodowanym. Pragnę za pośrednictwem waszej gazety podziękować urzędnikom, strażakom księżom proboszczom i wszystkim, którzy zadeklarowali pomoc. Dziękuję energetykom, służbom komunikacyjnym, gazowniczym, Państwowej Straży Pożarnej i Policji. Poza jedną lekko ranną osobą na szczęście nie było ofiar w ludziach. Dzięki służbom nie było kradzieży, a skutki tragedii w miarę szybko zostały usunięte. W ciągu 2 dni, najszybciej jak tylko można, dokonaliśmy strat szacunkowych i rozpoczęliśmy wypłatę zasiłków – mówił wójt.
W takich jak ta, trudnych sytuacjach, wiele znaczy wzajemne poparcie i pomoc. Mocno liczymy na wsparcie bliźnich. Polacy nie dbają o ubezpieczenie swego mienia od zdarzeń losowych, które przecież nie jest zbyt drogie. Dawniej nie słyszano o trąbach powietrznych w naszym kraju, ale zmieniający się stopniowo klimat przynieść może różne niespodzianki i bez ubezpieczenia wszelka pomoc przy odbudowie zniszczeń po katakliźmie może okazać się niewystarczająca. Toteż warto przypomnieć sobie, wyszłe z użycia, słowo “asekuracja”. Nie jest już obowiązkowe to ubezpieczenie, a szkoda.

JOANNA BAR

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *