Zaczarowany świat ażurów w ROK-u


Regionalny Ośrodek Kultury w Częstochowie tradycyjnie włączył się w działania kulturalne Krajowej Wystawy Rolniczej w naszym mieście. W 19. edycji przedsięwzięcia w ramacg 11. Dni Kultury Ludowej w Galerii ART.-FOTO 3 września otworzono wystawę koronek „Zaczarowany świat nici i szydełka” Beaty Legierskiej z Koniakowa i Ireny Kawulok z Istebnej. Misternie utkane dzieła sztuki – serwetki, czepki, kołnierzyki, rękawiczki – można podziwiać do 22 września. Pomysłodawcą i komisarzem wystawy jest etnograf Lidia Kamińska-Koj.

Obecny na wernisażu naczelnik Wydziału Kultury i Promocji Urzędu Miasta Częstochowy Ireneusz Kozera, podkreślił wagę ekspozycji. – Polska kultura ludowa wzbudza uznanie w Europie i na świecie. Powinniśmy bardziej szczycić się jej dorobkiem, bo są to nasze korzenie. Dlatego tak ważna jest wystawa przygotowana przez ROK – zauważa I. Kozera.

Beata Legierska i Irena Kawulok sztuki koronkarstwa (heklowania, jak mówią górale) uczyły się od dzieciństwa. Obie przyznają, że jest to ich pasja i jednocześnie źródło utrzymania. Beata Legierska, od 2002 roku członkini Stowarzyszenia Twórców Ludowych, posiada dyplom ukończenia warsztatów organizowanych przez UNESCO w Rumunii w 2003 roku. Zajęła I miejsce w Konkursie na koronkę koniakowską i haft krzyżykowy zorganizowanym w 2001 roku w Bielsku-Białej. Otrzymała I nagrodę w Ogólnopolskim Konkursie Sztuki Ludowej „A to Polska właśnie”, zorganizowanym w Lublinie w 2004 roku, konkursie na najładniejszą koniakowska koronkę. Zdobyła Grand Prix podczas IV Europejskiego Konkursu Sztuki Ludowej „Z nitki i gliny” w Częstochowie w 2009 roku.
W domu ma zbiór koronek, począwszy od najstarszych wzorów, opracowała także wzornik, w którym zestawione są obok siebie najstarsze motywy i nowe, z ich nazwami gwarowymi. Prowadzi warsztaty i zajęcia z młodzieżą, podczas których nie tylko uczy heklowania, ale także przekazuje wiedzę o historii koronki. – Wzory wymyślam sama. Heklowanie koronki-serwety na niewielki stolik trwa cztery miesiące. Szydełkuję ją od 4 do 6 godzin dziennie – mówi Beata Legierska.

r

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *