Ślady historycznej przeszłości Konopisk


Od parafii do parafii w byłym województwie (319)

Wracając jeszcze do wspomnianego w poprzednim odcinku Wojciecha Korwina Szymanowskiego – dobrodzieja Konopisk z pierwszych lat II RP, to chyba jego postać jest już zupełnie zapomniana. Świadczy o tym znajdujący się w pobliżu kaplicy cmentarnej jego grób, który jest zupełnie zaniedbany – a szczególnie mocno zniszczona tablica inskrypcyjna kłócąca się z przesłaniem w kronikach Konopisk o tym człowieku. Przeciwieństwem może być obecny wystrój mogiły wojennej, jaki zastałem w dniu 28 kwietnia bieżącego roku, czyli w czasie ostatniej mojej wizyty na tym cmentarzu. Otóż także do niedawna była to ziemna mogiła zarośnięta zawsze jakimś gęstym zielem – teraz otrzymała nową lastrykowa płytę z kamienną tablicą inskrypcyjną. Na niej napis informujący, że spoczywa tutaj trzech nieznanych polskich żołnierzy poległych w obronie ojczyzny w 1939 roku. Można zakładać, że są to żołnierze z 74 Górnośląskiego Pułku Piechoty, który z 1 na 2 września wycofywał się od Lublińca w rejon koncentracji 7. Dywizji Piechoty, czyli do Częstochowy. Wcześniejszy cmentarz istniał w Konopiskach w otoczeniu dzisiejszego kościoła parafialnego. Otaczał on dawną drewnianą świątynię, która powstała 1615 roku z inicjatywy Paulinów z Jasnej Góry. Zakon ten był właścicielem wsi Konopiska od końca XV wieku, aż do 1796 roku – tracąc je po Insurekcji Kościuszkowskiej i rozbiorach kraju. Teraz wchodzi w skład dóbr rządowych kierowanych przez zarząd z Poczesnej. Sto lat później Towarzystwo Akcyjne Bernarda Hantke wykupuje cały obszar tutejszego majątku w celu eksploatacji złóż rudy żelaza dla budowanej właśnie Huty „Częstochowa” – co opisałem już w poprzednim odcinku. Wcześnie, bo w 1866 roku powstaje w Konopiskach parafia dysponująca rozpadającym się pomału drewnianym kościołem, który trzeba było ostatecznie rozebrać 1903 roku. Teraz synowie B. Hantke, czyli Alfred (1876-1926), który w latach 1896-99 kierował budową Huty „Częstochowa” i był jej pierwszym dyrektorem, oraz Henryk (1866-1908), który też był przez krótki czas dyrektorem Huty „Częstochowa” (w 1905 r.) przekazują obszerny plac pod budowę obecnego kościoła. Alfred Hantke działał też w komitecie budowy tej świątyni. Ten ze strzelistą gotycka wieżą i dwoma poziomami okien kościół stawiano mozolnie w latach 1903-1917, jednak konsekracja odbyła się już w 1914 r. Wykonany z niezbyt dobrej cegły wymagał w latach 1959-60 wzmocnienia swojej konstrukcji (szczególnie wieży, którą ponownie remontowano w 1990 r.). Kościół ten posiada elementy z dawnego wyposażenia, jak: monstrancja i obrazy z XVII w., oraz chrzcielnica z XVIII w. Stoi on w pobliżu dawnych sadów folwarcznych, które były w całości ogrodzone, a nieco dalej mamy świetnie utrzymaną zabytkowa aleję lipowa. Istniejąca od ponad 200 lat wyznacza dawny wjazd do Konopisk od strony północno -wschodniej, a więc od dawnych pól i stawów dworskich. Aleję tą tworzy obecnie 18 dobrze zachowanych lip drobnolistnych, które zachowały się z pierwotnych 30 drzew. Mają one po ok. 25 m wysokości, a ich pnie liczą do 4 metrów w obwodzie. Niedawno w ich otoczeniu ustawiono stylowe ławeczki, oraz wytyczono ścieżkę szlaku turystycznego. Kończy się ona obok Urzędu Gminy, gdzie na nowym skwerku znalazły się akcenty przypominające dawny przemysł górnictwa rud żelaza na tym terenie, czyli wózek na szynach (koleba) i bryła rudy z której wykonano blat stołu w otoczeniu ławek.

Tekst i zdjęcia –

Andrzej Siwiński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *