By poznać tradycję i język


Na zaproszenie Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, wakacje w harcówce w Złotym Potoku spędziła grupa dwanaściorga dzieci z Ukrainy.
Koloniści pochodzili z trzech miejscowości – Lwowa, Żółkwi i Tarnopola. Wszyscy mają polskie korzenie i umieją mówić w języku swych przodków znad Wisły, którego przeważnie uczą się, razem z katechezą, w sobotnio-niedzielnych szkółkach przyparafialnych. Jedynie we Lwowie istnieją dwie polskie szkoły. TMLiKPW taką wizytę zorganizował już po raz dziesiąty. – Jest to nasza działalność statutowa. Chcemy w ten sposób dać dzieciom możliwość poznania tradycji i kultury kraju ich rodziców na żywo. Jest to też świetna możliwość udoskonalenia polskiej mowy – mówi Wacław Baczyński, prezes TMLiKPW.
Pobyt specjalnie jest organizowany w okresie szczytu pielgrzymkowego, by goście mogli poczuć szczególną atmosferę tego czasu. – Zrobiło to na nich ogromne wrażenie. Dzieci wychodziły w Złotym Potoku na drogę i witały pątników, rozmawiały z nimi – podkreśla W. Baczyński. Nieodzownym elementem wypoczynku jest co roku zwiedzanie Jasnej Góry. – Kolejny raz kolonistów oprowadził i wspaniale opowiedział historię klasztoru pracownik Biblioteki Jasnogórskiej pan Sitek. Nawet specjalnie przełożył swój urlop, żeby spotkać się z naszymi podopiecznymi – dodaje prezes TMLiKPW.
Dzieci wykazały duże zadowolenie z pobytu w Złotym Potoku oraz zainteresowanie Częstochową. Szczególnym powodzeniem cieszyło się wśród nich objazdowe zwiedzanie ulic miasta w… rikszach. Jak widać, nowy środek transportu już wkrótce może się stać dość rozpoznawalną, nową atrakcją turystyczną pod Jasną Górą.

ŁuGi

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *