Zatrzymać AIDS


Każdego dnia około 5,5 tys. osób na całym świecie zakaża się HIV. W Polsce codziennie ktoś dowiaduje się, że żyje z wirusem.1 Dziś jednak zakażenie nie musi oznaczać wyroku. Choć przed wirusem nie chroni żadna szczepionka, wczesne rozpoznanie i podjęcie terapii antyretrowirusowej pozwala dożyć wieku zbliżonego do tego, który osiąga statystyczny mieszkaniec danego kraju czy regionu. Potrzebne są tylko powszechna świadomość ryzyka oraz wiedza o HIV i AIDS. Tymczasem w Polsce o problemie mówi się głośno głównie 1 grudnia – z okazji Światowego Dnia AIDS. Potem zapada cisza.

HIV i AIDS w liczbach
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia na koniec 2014 roku na świecie żyło 36,9 mln osób zakażonych HIV.2 Dorośli stanowili w tej grupie 34,3 mln osób, w tym kobiety – 17,4 mln. Dzieci poniżej 15. roku życia – ok. 2,6 mln. Liczba nowo wykrytych zakażeń wyniosła w 2014 roku
ok. 2 mln, w tym 220 tys. stanowiły dzieci. Najwięcej przypadków – prawie 70 proc. – wykrywa się w Afryce Subsaharyjskiej. Liczba zgonów z powodu AIDS sięgnęła w 2014 r. 1,2 mln osób i w tej grupie było ok. 150 tys. dzieci. Na całym świecie od początku epidemii HIV zakażonych zostało co najmniej 78 mln osób, z powodu AIDS zmarło ok. 39 mln chorych.
W 50 z państw monitorowanych przez europejski region WHO w 2014 roku wykryto 142 197 nowych przypadków zakażeń, w tym 29 992 w 31 krajach Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego.3 W Europie największą liczbę zakażeń odnotowano w Rosji, w 2014 r. mogło to być nawet 90 tys. przypadków.
Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny
w Polsce, w okresie od 1985 r. do 31 grudnia 2015 roku zakażenie wykryto u 19 915 osób. Na AIDS zachorowało 3 328 osób, zmarło 1 328 chorych. Jednak rzeczywiste liczby nosicieli HIV są z pewnością większe, gdyż statystyki uwzględniają jedynie przypadki zdiagnozowane. Wirus przez wiele lat nie daje objawów, wykonywanie testów w kierunku HIV nie jest powszechne
i obowiązkowe, więc skala problemu musi być znacznie większa niż prezentują to raporty. Specjaliści szacują liczbę nosicieli HIV w Polsce na ok. 40 tys.
Generalnie jednak obserwuje się systematyczny i istotny spadek liczby zgonów. W wielu krajach spada także liczba nowych zakażeń. Dlatego Światowa Organizacja Zdrowia uważa, iż zatrzymanie epidemii jest możliwe nawet w ciągu najbliższych 15 lat. Niestety, często wirus pozostaje nierozpoznany, co sprzyja jego przenoszeniu. Świadomość zagrożenia jest nawet w wysoko rozwiniętych krajach zbyt mała. W Polsce np. wykonywanie testów w kierunku HIV traktuje się jako niepotrzebny, przykry i wstydliwy „przymus”, choć powinno to być standardem profilaktyki zdrowotnej. Wiedzy o HIV/AIDS brakuje nawet lekarzom.

Czym jest HIV, czym jest AIDS
HIV (ang. human immunodeficiency virus) – to ludzki wirus niedoboru odporności. Istnieją tylko trzy drogi jego przenoszenia:
ü przez krew i czynniki krwiopochodne,
ü przez kontakty seksualne, zarówno homo-, jak i heteroseksualne,
ü wirus może się też przenieść z ciężarnej zakażonej matki na jej dziecko.
Wrotami zakażenia są błony śluzowe oraz uszkodzona skóra. Nie ma możliwości przeniesienia zakażenia HIV drogą kropelkową, przez ślinę, w normalnych kontaktach towarzyskich, mieszkając lub pracując razem z osobą zakażoną, oczywiście przy zachowaniu podstawowych zasad higieny. HIV poza organizmem człowieka szybko ginie, a żeby go usunąć, wystarczy zwykła woda z mydłem.
Zakażenie HIV nie wywołuje od razu objawów choroby, nie powoduje też żadnych zmian
w wynikach badań laboratoryjnych. Co prawda u niektórych po dwóch do sześciu tygodni od zakażenia występują symptomy tak zwanej pierwotnej infekcji HIV, ale nie są one specyficzne, mogą przypominać dowolną infekcję wirusową. Potem średnio przez 8 – 10 lat nie ma specyficznych sygnałów, choć wirus od momentu wtargnięcia do organizmu człowieka bardzo szybko się w nim namnaża, a zakażony może zakażać kolejne osoby. Stopniowo HIV czyni spustoszenie w organizmie, atakuje głównie komórki odpornościowe (limfocyty CD4), upośledzając pracę układu immunologicznego. Słabnący system odpornościowy przestaje bronić człowieka przed atakującymi go czynnikami chorobotwórczymi. Dochodzi do rozwoju ciężkich infekcji, a nawet nowotworów.
AIDS (ang. acquired immunodeficiency syndrom), czyli nabyty zespół upośledzenia odporności to ostatnia faza rozwoju zakażenia HIV, występująca po wielu latach trwania infekcji. Pojawiają się różne dolegliwości, ale i one nie muszą być od razu kojarzone z HIV. Są to np. grzybice, problemy skórne, nawracające zapalenia płuc. Z upływem czasu stan się pogarsza, zniszczony układ odpornościowy nie jest w stanie zwalczyć żadnego czynnika chorobotwórczego.
Test może wykryć obecność wirusa po 3 miesiącach od zakażenia. W tym czasie organizm człowieka wytworzy wystarczającą do zdiagnozowania ilość przeciwciał.

Wiedza szansą życia
W walce z HIV/AIDS podstawą jest wiedza i idąca za tym świadomość potrzeby diagnostyki
i terapii. Kiedy w 2014 roku IPSOS przeprowadził na nasze zlecenie badania – mówiła z okazji Światowego Dnia AIDS 2015 Anna Marzec-Bogusławska, epidemiolog, dyrektor Krajowego Centrum ds. AIDS – okazało się, że 87 proc. osób jako powód niewykonania testów w kierunku HIV podało, że to ich nie dotyczy. Ale na pytanie, a kogo w takim razie problem dotyczy, 53 proc. odpowiedziało, że… każdego. Z kolei na pytanie, kto powinien taki test wykonać, 50 proc. dało odpowiedź, że każdy. Jak widać, trochę w tym sprzeczności, ale w sumie nie jest to optymistyczne. Wynika stąd jasno – zdecydowana większość myśli: zakazić się może każdy, ale nie ja.4
Testy przesiewowe na obecność przeciwciał przeciw HIV wykonuje większość laboratoriów diagnostycznych w kraju. Cena takiego badania to ok. 40 zł, na wynik czeka się od jednego do kilku dni. Eksperci zalecają korzystanie ze specjalistycznych punktów konsultacyjno-diagnostycznych (PKD), których listę można znaleźć na stronie Krajowego Centrum ds. AIDS, www.aids.gov.pl. Wykonują one badania bezpłatnie i anonimowo, ponadto testowanie połączone jest z rozmową
z konsultantem. Przeszkolony doradca poinformuje o przebiegu testu, interpretacji wyniku, może oszacować ryzyko zakażenia i – przede wszystkim – będzie też obecny podczas odbierania wyniku, by w razie potrzeby od razu wyjaśnić wszystkie wątpliwości i udzielić wsparcia.
Aktualnie najczęściej stosowane są testy na obecność przeciwciał przeciw wirusowi HIV (testy III generacji) oraz testy poszukujące zarówno przeciwciał, jak i antygenu wirusa (testy IV generacji). Najbezpieczniej wykonać test dopiero po 3 miesiącach od momentu, w którym mogło dojść do zakażenia, niezależnie od tego, której generacji będzie to test. Dodatni wynik świadczy dopiero
o podejrzeniu zakażenia HIV, zawsze musi on być potwierdzony tzw. testem potwierdzenia (Western Blot).
Lekarze mają obowiązek zgłaszania inspekcji sanitarnej każdego nowego przypadku zakażenia HIV, jednak osoba zakażona lub z AIDS może zastrzec dane umożliwiające jej identyfikację. Wówczas zgłoszenie i rejestr zawierają jedynie: inicjały lub hasło, wiek, płeć, nazwę powiatu, rozpoznanie kliniczne, drogę zakażenia. Zastrzeżenie danych obowiązuje także po śmierci. Osoba żyjąca z HIV czy chora na AIDS zobowiązana jest do poinformowania o tym jedynie swojego partnera/partnerów seksualnych.
Testy przesiewowe zaleca się wszystkim osobom, które kiedykolwiek podejmowały ryzykowne zachowania seksualne, przyjmowały narkotyki lub inne substancje w iniekcjach i korzystały
z niesterylnego sprzętu do wstrzyknięć, wykonywały zabiegi typu tatuaż, przekłuwanie uszu lub innych części ciała (piercing) itp. Badanie polecane jest także przyszłym matkom i ich partnerom. Jeśli kobieta nie jest świadoma zakażenia HIV, ryzyko zakażenia dziecka wynosi od 20 do 50 proc. Natomiast, jeśli kobieta dowie się o zakażeniu planując ciążę lub na jej początku i będzie przyjmować leki, ryzyko przeniesienia zakażenia na dziecko spada prawie do zera. Dodatkowym warunkiem jest rezygnacja z karmienia dziecka piersią, gdyż wirus znajduje się także w mleku kobiecym, a przewód pokarmowy niemowlęcia jest nieodporny na takie zagrożenie.

P r z e c i w s t y g m a t y z a c j i i o s a m o t n i e n i u
Większość osób obawiających się, iż mogły ulec zakażeniu, woli nie weryfikować swoich podejrzeń z obawy przed tym, co może oznaczać pozytywny wynik testu. A brak objawów i dolegliwości ułatwia stłumienie niepokoju.
By podjąć jakąkolwiek walkę, konieczne jest wsparcie. Zakażeni HIV oraz chorzy na AIDS na całym świecie czują się odrzuceni, zepchnięci na margines życia i naznaczeni piętnem „zakażonego”. Wszystkie badania prowadzone w tym zakresie, wszystkie ankiety przeprowadzane wśród osób
z HIV lub AIDS oraz ich bliskich dowodzą, iż nie są to bezpodstawne obawy. Odrzucenie przez „zdrowe” społeczeństwo, dyskryminacja w miejscu pracy, a nawet w kontaktach z personelem medycznym zdarza się praktycznie codziennie, w różnych formach i okolicznościach dotyka wszystkich zakażonych HIV, jeśli tylko odważą się ujawnić ten fakt. Odrzucenie dotyka nawet dzieci. Dopóki tak będzie, testowanie w kierunku HIV nie stanie się powszechne, a niektórzy nawet wiedząc już o zakażeniu nie podejmą leczenia, tracąc własne zdrowie i narażając innych.
Na całym świecie podejmowane są więc intensywne działania zmierzające do zmiany tej sytuacji. Także w Polsce wiele instytucji i organizacji włączyło się w walkę z epidemią i pomoc osobom z HIV lub AIDS i ich bliskim. Informacje najszybciej można znaleźć na stronie Krajowego Centrum ds. AIDS (www.aids.gov.pl). Działa tu także internetowa poradnia, gdzie pod linkiem „Pomoc” dostępny jest szczegółowy wykaz organizacji pozarządowych zaangażowanych w tę działalność (pi.aids.gov.pl/pomoc.php). Są tu nie tylko adresy, telefony, e-maile, ale też opis form i zakresu działalności 17 organizacji. Podano także numery telefonów zaufania. Nie wszystkie z tych organizacji angażują się bezpośrednio w indywidualną pomoc, ale z pewnością potrafią wskazać właściwy adres. Niektóre jednak prowadzą nawet własne punkty testowania w kierunku HIV.
Liczba zakażonych wcale nie maleje, wręcz przeciwnie. W grupie osób heteroseksualnych jest ich
o wiele więcej, niż nam się wydaje – twierdziła w grudniu ub. roku dr n. społ. Magdalena Ankiersztejn-Bartczak, prezes Fundacji Edukacji Społecznej – Nasza Fundacja prowadzi dwa punkty testowania. Pozytywne wyniki wydajemy także rocznikom 1990 – 94, i zawsze pojawia się refleksja, gdzie został popełniony błąd, że tak młodzi ludzie, młodsi niż HIV, nie zostali uchronieni od zakażenia. Ostatnio kilka kobiet odebrało dodatni wynik i jedna z nich stwierdziła, że właśnie jej świat się rozsypał. Jak to widzę, ogrania mnie smutek, że może ciągle za mało robimy. Nie rozumiem, dlaczego w kraju, gdzie jest dostęp do bezpłatnych badań i leków ciągle rodzą się dzieci zakażone HIV, bo ginekolodzy nie zlecają rutynowo badań na HIV kobietom w ciąży. Nie możemy składać broni. Jeszcze dużo pracy przed nami.5

Ryzyko zachorowania – ryzykowne zachowania
Przed HIV nie można się ochronić inaczej niż profilaktyką – wiedzą o drogach zakażenia i metodach zmniejszających jego ryzyko oraz stosowaniem ich na co dzień. Generalnie w Unii Europejskiej/EOG do zakażeń najczęściej dochodzi przez kontakty seksualne między mężczyznami – są one powodem 42 proc. nowych zakażeń w 2014 r.3 32 proc. zakażeń to efekt ryzykownych kontaktów heteroseksualnych. Za 5 proc. zakażeń odpowiedzialne jest dożylne podawanie narkotyków zanieczyszczoną strzykawką. Niecały 1 proc. nowych zakażeń HIV dotyczyło nowo narodzonych dzieci zakażonych matek. W 20 proc. przypadków nie udało się stwierdzić przyczyny.
W Polsce od początku epidemii co najmniej 6 142 osób (30,8 proc.) uległo zakażeniu w związku z dożylnym stosowaniem narkotyków. W latach 2010-2014 ryzykowne kontakty heteroseksualne spowodowały 23,8 proc. zakażeń HIV, a homoseksualne – 21,8 proc. Najrzadsze są zakażenia wertykalne z matki na dziecko – 0,6 proc oraz jatrogenne – 0,1 proc. W 20,8 proc. przypadków nie udało się ustalić przyczyny zakażenia.6
Kiedyś uważano, że HIV/AIDS to problem jedynie narkomanów i homoseksualistów. Nic bardziej mylnego. Ryzyko zakażenia wirusem dotyczy każdego. Na szczęście, dzięki wprowadzeniu przepisów zobowiązujących do restrykcyjnej kontroli, w krajach rozwiniętych praktycznie nie zdarzają się już przypadki zakażenia HIV na skutek transfuzji krwi. W Polsce od 1995 roku nie stwierdzono żadnego zakażenia przez transfuzję. Ale, jak powiedział kiedyś Nelson Mandela, jeden z głównych bohaterów walki z AIDS w Afryce i na świecie, a jednocześnie ojciec mężczyzny, który zmarł z powodu AIDS: Każdy, kto prowadzi życie seksualne, powinien pamiętać, że HIV jest.
W Polsce jest wiele kobiet żyjących z wirusem przekazanym przez ich pierwszego i jedynego w życiu partnera, który zresztą mógł być nieświadomy swojego zakażenia. Są osoby zakażone, mężczyźni i kobiety, w wieku zarówno kilkunastu, jak i ponad 50 czy nawet 70 lat. HIV mają ludzie z marginesu społecznego i społecznych elit.
Nie ma grupy społecznej ani wiekowej wolnej od zagrożenia. Wystarczy jeden przygodny stosunek seksualny bez zabezpieczenia (za które uznaje się dobrej jakości i prawidłowo zastosowaną prezerwatywę, choć nie daje ona 100-procentowej gwarancji), aby narazić zdrowie i życie nie tylko własne, ale również innych osób, w tym najbliższych. Wystarczy jeden zastrzyk niesterylną igłą.
Dla ochrony nienarodzonego dziecka konieczne jest wykonanie testu, najlepiej przed planowaniem ciąży, albo wkrótce po jej stwierdzeniu, bowiem dzięki odpowiedniej terapii można ochronić dziecko przed przeniesieniem wirusa z zakażonej matki. Kobieta świadoma zakażenia nie tylko może urodzić zdrowe dziecko, ale podejmując we właściwym czasie terapię wydłuży własne życie, uchroni się przed AIDS zyskując szansę doczekania wnuków.

Terapia powszechna
Leki antyretrowirusowe (ARV) nie są w stanie usunąć wirusa, jednak hamują jego namnażanie
i spowalniają rozwój zakażenia. Już dziś pozwalają zbliżyć się do wieku naturalnej śmierci. Terapia polega na systematycznym (do końca życia) podawaniu kombinacji kilku leków o synergicznym działaniu, blokującym replikację wirusa. W Polsce, podobnie jak w innych krajach Europy, dostępnych jest ponad 20 takich leków. Im wcześniej zostanie wdrożona terapia, tym mniejsze szkody w układzie odpornościowym.
Wprowadzenie leczenia spowodowało spadek liczby zachorowań i śmiertelności z powodu AIDS
w krajach rozwiniętych. Ma ono również znaczenie prewencyjne, gdyż u osób objętych terapią ARV dochodzi do zmniejszenia liczby kopii wirusa krążącego we krwi, co powoduje zmniejszenie zakaźności tych osób. Ponadto, jak wykazują badania, leczenie antyretrowirusowe zmniejsza całkowite koszty wydatkowane na leczenie osób żyjących z HIV.7
W Polsce jednolite i zintegrowane bezpłatne leczenie antyretrowirusowe prowadzone jest według programu zdrowotnego Ministra Zdrowia pt. „Leczenie antyretrowirusowe osób żyjących z HIV w Polsce”, zgodnie z zaleceniami WHO uwzględniającymi nowe leki, na bieżąco rejestrowane w Unii Europejskiej, oraz rekomendacjami towarzystw naukowych. Program ten jest też zgodny ze zobowiązaniami międzynarodowymi podjętymi na szczeblu globalnym i regionalnym, w tym Deklaracją Milenijną, Deklaracją Zobowiązań w sprawie HIV/AIDS, zaleceniami Rady Europy, prawem wspólnotowym Unii Europejskiej. Generalnie terapia prowadzona jest ambulatoryjnie, chyba że istnieją wskazania do hospitalizacji, nie zawsze związane z HIV. Na koniec 2015 r. z leczenia antyretrowirusowego korzystało w Polsce 8606 pacjentów z HIV lub AIDS, w tym 111 dzieci.8 Na całym świecie rośnie liczba pacjentów objętych leczeniem ARV. W 2014 r. włączono do terapii 1,9 mln osób i była to największa jak dotąd liczba. W 2014 r. 73 proc. kobiet w ciąży zakażonych HIV przyjmowało leki zapobiegające transmisji wirusa na dziecko.9
Nie wolno jednak zapominać, iż wszystkie leki, a zwłaszcza te stosowane stale, nie są wolne od działań niepożądanych, nie są obojętne dla organizmu. Dlatego ciesząc się z postępów medycyny trzeba przede wszystkim unikać zachowań niosących ryzyko zakażenia. Choć są tacy, którzy nadal mylnie uważają, że wirusem można się zakazić przez ukąszenie komara, to sam człowiek ponosi pełną odpowiedzialność nie tylko za swój los, ale też los innych.
Zgodnie ze wytycznymi UNAIDS (Wspólny Program Narodów Zjednoczonych Zwalczania HIV i AIDS), globalnym celem jest opanowanie epidemii przez: diagnozowanie 90 proc. zakażeń HIV, wdrożenie leczenia u 90 proc. z nich i jego kontynuacja u kolejnych 90 proc. objętych już opieką medyczną. Zakłada się, że przy realizacji strategii 90/90/90 do 2020 roku, zwalczenie epidemii stanie się realne do 2030 roku10. Jednak do tego celu jeszcze bardzo daleko.
Na rzecz rozwiązywania problemów HIV/AIDS trzeba działać stale, upowszechniając wiedzę
o chorobie, sposobach ograniczania ryzyka zakażenia, testując się w kierunku HIV i działając bez uprzedzeń. Osoby z HIV muszą mieć możliwość życia i pracy bez stygmatyzacji, ale
z obowiązkiem ochrony innych przed zakażeniem. Przy odmiennym podejściu do epidemii nie da się jej opanować, a dotknąć może ona każdego.

Więcej informacji: www.leczhiv.pl

Referencje:
1. Dane Krajowego Centrum ds. AIDS: http://www.aids.gov.pl/hiv_aids/podstawowe_informacje/ (dostęp: 08.03.2016)
2. Dane Światowej Organizacji Zdrowia: http://www.who.int/hiv/data/epi_core_july2015.png?ua=1 (dostęp: 08.03.2016)
3. Sytuacja epidemiologiczna HIV/AIDS w Europie (2013). Raport ECDC/WHO: http://www.aids.gov.pl/wspolpraca_miedzynarodowa/720/ (dostęp: 08.03.2016)
4. AIDS to wciąż temat tabu. Rozmowa z Anną Marzec-Bogusławską, dyrektorem Krajowego Centrum ds. AIDS: http://www.poradnikzdrowie.pl/seks/choroby-intymne/aids-to-wciaz-temat-tabu-wywiad-z-epidemiologiem-anna-marzec-boguslaws_42872.html (dostęp: 08.03.2016)
5. Współpraca w edukacji. Rozmowa z dr Magdaleną Ankiersztejn-Bartczak, prezesem Fundacji Edukacji Społecznej: http://www.region.czest.pl/index.php?show=cz144/edu (dostęp: 08.03.2016)
6. Zakażenia HIV i Zachorowania AIDS w Polsce. Dane NIZP-PZH: http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/hiv_aids/index.htm (dostęp: 08.03.2016)
7. Dane Krajowego Centrum ds. AIDS:
http://www.aids.gov.pl/hiv_aids/informacje_dla_srodowisk_medycznych/ (dostęp: 08.03.2016)
8. Dane Krajowego Centrum ds. AIDS., http://www.aids.gov.pl/hiv_aids/450/ (dostęp: 08.03.2016)
9. Dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO): www.who.int/hiv/data/en/ (dostęp: 08.03.2016)
10. Dane z dokumentu UNAIDS 90-90-90: http://www.unaids.org/en/resources/documents/2014/90-90-90
(dostęp: 16.03.2016)

Informacja prasowa przygotowana przez Stowarzyszenie „Dziennikarze dla Zdrowia” na warsztaty edukacyjne Medicinaria V edycja „HIV/AIDS – nadal poważne zagrożenie”, marzec 2016 r.

r

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *