Kibice pytają prezydenta Matyjaszczyka: „Co dalej ze stadionem Rakowa?”


Transmitowany w sobotę, 24 września br., przez wszystkie ogólnopolskie oddziały TVP3 mecz 10. kolejki spotkań drugiej ligi pomiędzy Rakowem Częstochowa a katowickim Rozwojem przyniósł nie tylko emocje sportowe.

Wszyscy kibice, którzy pojawili się tego dnia przy Limanowskiego bądź oglądali bezpośrednią transmisję telewizyjną mogli dostrzec na jednym z płotów transparent z zapytaniem „ Matyjaszczyk, gdzie będziemy grać po awansie”? Kibice chcą się dowiedzieć o częstochowskich władz jaka będzie przyszłość miejskim obiektem piłkarskim w przypadku awansu Rakowa do pierwszej ligi.
W ostatnich dniach opinię publiczną obiegła informacja, że nowoczesne obiekty piłkarskie w najbliższym czasie powstaną w m.in. Olsztynie, Bytomiu, Sosnowcu, Łodzi, Szczecinie, Katowicach, Chorzowie. Także w Radomiu i Stalowej Woli – a z drużynami tych miast Raków bezpośrednio rywalizuje w rozgrywkach drugoligowych.
A Częstochowa, dwunaste co do wielkości miast w Polsce nowoczesnego stadionu doczekać się nie może. Na MSP „Raków” przeprowadzane są jedynie kosmetyczne poprawki, które dostosowują obiekt jedynie do wymogów drugoligowych. Taki retusz przeprowadzono w ubiegłym roku. Na stadionie zamontowano system identyfikacji kibiców wraz z kołowrotkami, wybudowano z materiałów ogniotrwałych nowy tunel dla zawodników, zamontowano nowe siedziska oraz polepszono stan techniczny trybun.
Teraz przed władzami miasta poprzeczka idzie zdecydowanie w górę. Na MSP „Raków” przy Limanowskiego niezwłocznie potrzebne są kolejne inwestycje i te najbardziej kosztowne – jak instalacja sztucznego oświetlenia i zadaszenie trybun. To jest niezbędne, aby Raków mógł występować w roli gospodarza, grając w pierwszej lidze. Częstochowianie pod wodzą Marka Papszuna po 11. kolejkach drugiej ligi są samodzielnymi liderami tabeli i wiele wskazuje na to, że w tym sezonie awans na zaplecze ekstraklasy będzie można wywalczyć, choć do zakończenia sezonu pozostało jeszcze kilkanaście meczów. Zatem o inwestycjach na stadionie nie można jedynie myśleć, aby być godnym gospodarzem przy Limanowskiego.
W dniu 17 listopada br. podczas Sesji Rady Miasta poznamy pierwsze propozycje budżetu oraz inwestycji, jakie będą zaplanowane na 2017 rok przez prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka. Wtedy też przekonamy się, czy znajdzie się tam punkt mówiący o montażu sztucznego oświetlenia jak i zadaszeniu trybun.

Przemysław Pindor

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *