W imię dobra miasta


Radni nie pozwolili magistratowi sprzedać Instytutowi Prymasowskiemu działkę przy ul. Wyszyńskiego za 20 procent jej wartości. – Byłoby to nie zgodne z interesem miasta i niegospodarne – argumentowali Marek Domagała z PiS i Jacek Krawczyk z PO

Wniosek nie przeszedł jednym głosem. Piętnastu radnych było przeciw transakcji – wszyscy z LiD (7), trzech z PiS i pięciu z PO. Nieruchomość o powierzchni 4 tys. km kw. wyceniono na nieco ponad 485 tys. zł. Sąsiaduje ona z działką o powierzchni 1300 m kw., którą miasto sprzedało Instytutowi Prymasa Wyszyńskiego cztery lata temu za 20 procent jej wartości. W ubiegłym roku stanął tam Dom Pamięci Stefana kardynała Wyszyńskiego.
Cel był szczytny, nikt z radnych nie miał wątpliwości, niestety zabrakło ich zdaniem racjonalności. – Po pierwsze wycena nieruchomości jest bardzo zaniżona, ten teren warty jest dwukrotnie więcej, po wtóre 80 procentowa bonifikata zapaliła lampkę ostrzegawczą. W sytuacji, gdy miasto jest tak bardzo zadłużone, musimy liczyć każdą złotówkę. Nie możemy wyzbywać się wszystkich dóbr – argumentuje Jerzy Nowakowski z PiS (sam głosował za sprzedażą), tłumacząc brak dyscypliny partyjnej i odmienne zdanie niektórych kolegów z klubu.
Radnych z PO mocno zaniepokoił z kolei program “Zero tolerancji”, który miał był realizowany w Instytucie, a co magistrat zaakcentował w uzasadnieniu wniosku sprzedaży. Magistrat rekomendując swoją decyzję powołał się na przepisy, pozwalające bez przetargu i z bonifikatą sprzedać teren instytucjom prowadzącym działalność charytatywną, opiekuńczą, kulturalną, oświatową, naukową , leczniczą, badawczo-rozwojową, sportowo-turystyczną. Instytut wpisuje się w ten zapis, ponieważ podejmuje pracę formacyjno-edukacyjną.

UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *