Kariera Nikodema Dyzmy na deskach teatru


1 kwietnia 2023 w częstochowskim Teatrze im. A. Mickiewicza odbędzie się premiera teatralnej adaptacji satyrycznej powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza „Kariera Nikodema Dyzmy” autorstwa Gabriela Gietzky’ego w reżyserii autora. Pokaz przedpremierowy zaplanowano na 31 marca br., natomiast konferencja prasowa na temat sztuki oraz pokaz jednej ze scen spektaklu dla dziennikarzy zorganizowano 29 marca w godzinach przedpołudniowych.

 

Przybyłych przywitała p. o. dyrektora teatru Magdalena Woch, następnie przedstawiła tych, którzy oprócz niej na konferencji wystąpili: Adam Hutyra jako odtwórca roli tytułowej, Antoni Rot – aktor, Gabriel Gietzky – reżyser, Radosław Paczocha odpowiedzialny za nieco uwspółcześnioną adaptację, zwłaszcza słownictwo, Adrian Lewandowski – scenografia, kostiumy, projekcje,  Marcin Nenko – muzyka,  – Szymon Michlewicz-Sowa – choreograf, Filip Niżyński – reżyser światła oraz Andrzej Rospondek jako asystent reżysera i inspicjent.

Obsada pozostałych ról jest następująca:

  • MAŃKA – MARTA HONZATKO
  • NINA – SYLWIA OKSIUTA-WARMUS
  • KUNICKI – ANTONI ROT
  • KRZEPICKI – BARTOSZ KOPEĆ
  • PRZEŁĘSKA – MAŁGORZATA MARCINIAK
  • MINISTRA JASZUŃSKA – IWONA CHOŁUJ
  • PUŁKOWNIK WAREDA – MACIEJ PÓŁTORAK
  • TERKOWSKI – ROBERT RUTKOWSKI
  • PONIMIRSKI – WALDEMAR CUDZIK

Odtwórca roli tytułowej, zapytany o ewentualną inspirację serialową adaptacją napisanej w 1932 powieści z niezapomnianą rolą Romana Wilhelmiego odpowiedział: – Oczywiście że oglądałem. Któż z nas nie oglądał Dyzmy? Mam w pamięci ten film, ale kiedy dostałem propozycję obsadzenia roli po postanowiłem że wrócę do tego filmu dopóki nie zrobimy premiery. Nie ma co, trzeba szukać swojej drogi. Zresztą Gabriel ma swój pomysł na odczytanie tego tekstu i podążaliśmy za tym co „Gabryś” sobie wyobraził i co ja w tej roli znalazłem też swojego.

Reżyser natomiast zwrócił uwagę, że jedną z postaci jest kobieta – „ministra Jaszuńska” (w pierwowzorze ministrem był mężczyzna). Podkreślił wyraźnie, że to jest „ministra” a nie „minister”. Z jednej strony objaśnił to dążeniem do parytetu płci w obsadzie, z drugiej pewnymi skojarzeniami, które chciał u widzów wzbudzić, a które nie byłyby możliwe gdyby postacią tą był mężczyzna.

Zapytano także co symbolizuje motyw ślimaka, który występuje zarówno na plakacie jak i zwisa odwrócony w górnej części sceny. Zebrani w odpowiedzi usłyszeli, że jedyny sposób aby uzyskać odpowiedź to przyjść na spektakl i obejrzeć.

Satyra, według pierwowzoru, dotyczyła obozu sanacyjnego rządzącego w przedwojennej Polsce. Ponoć genezą jej było pobicie autora przez zwolenników sanacji, na których tą powieścią się on potem zemścił. Sztuka, a przed nią powieść, przedstawia historię człowieka prostego, który przyjeżdża do Warszawy z głębokiej prowincji licząc na znalezienie dobrze płatnej pracy. Kiedy mu się to nie udaje i głód zaczyna doskwierać, przypadkiem znajduje na chodniku kopertę z zaproszeniem na raut dyplomatyczny. Udaje się tam mając na uwadze 1 cel: porządnie się najeść zanim ktoś odkryje, że nie  do niego należało zaproszenie i go wyrzuci. Podczas rautu jeden z ministrów niechcący wytrąca mu talerzy z sałatką (w spektaklu zamiast sałatki jest sałata zielona), na co głodny Dyzma bez ceregieli mocno go zrugał. Spodobało się to zachowanie innemu, opozycyjnemu politykowi, który przedstawił się Dyzmie, a następnie przedstawił go i zarekomendował innym znaczącym gościom rautu.

Od tej pory Dyzma, ze względu na odwagę, o jaką go posądzano, stał się kandydatem do obsadzenia znaczących stanowisk w państwie. Jego kariera nabierała rozpędu. Komizm polegał m. in. na tym, że bohater formułował swoje opinie w sposób prosty i bezpośredni, a jego rozmówcy mylnie dopatrywali się w nich daleko idących aluzji, złośliwości czy przenośni, a co za tym idzie, niebywałej inteligencji Nikodema.

Relacjonował: Maciej Świerzy

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *