Najważniejsze jest usunięcie barier mentalnych


Rozmowa z dr Joanną Górną, prof. UJD z Katedry Badań nad Edukacją, Wydział Nauk Społecznych, UJD w Częstochowie, moderatorem panelu eksperckiego dotyczącego osób z niepełnosprawnościami.

 

 

17 kwietnia 2024 roku w Auli Humanitas na Wydziale Nauk Humanistycznych Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie odbyło się Międzynarodowe Sympozjum Naukowe pt. „Bez barier – sytuacja osób z niepełnosprawnościami”, organizowane przez Interdyscyplinarne Centrum Naukowo-Badawcze działające w Uniwersytecie Jana Długosza w Częstochowie.

 

Rozmowa z dr Joanną Górną, prof. UJD z Katedry Badań nad Edukacją, Wydział Nauk Społecznych, UJD w Częstochowie, moderatorem panelu eksperckiego dotyczącego osób z niepełnosprawnościami.

 

Proszę przybliżyć ideę sympozjum.

– Uczelnia po raz pierwszy zorganizowała sympozjum obejmujące tak szeroką tematykę i zrzeszające uczestników z różnych obszarów wsparcia osób z niepełnosprawnościami. Jest również elementem w ramach działania naszej uczelni w ramach europejskiego uniwersytetu, gdzie zagadnienia różnorodności, równości, inkluzji społecznej są w centrum zainteresowania, by stworzyć wszystkim jednakowe warunki do życia i edukacji. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że w Polsce w świetle ostatniego spisu powszechnego mamy 14,3 procenta osób z dysfunkcjami. To jest ponad pięć milionów ludzi. Często ich nie dostrzegamy, bo są odcięci od uczestnictwa w życiu publicznym. Podczas panelu eksperckiego podjęliśmy tematy dotyczącego tego, co należy zrobić, aby to zmienić.

 

Chyba najważniejsza jest likwidacja barier architektonicznych.

– I nasza uczelnia podejmuje się tych działań. Nasze budynki są dostosowane dla osób z niepełnosprawnościami, posiadają podjazdy, podnośniki i windy. Mamy też Biuro Pełnomocnika do spraw Osób z Niepełnosprawnością. Ja jestem pełnomocnikiem Pani Rektor do spraw równego traktowania. Ale chcemy jeszcze bardziej skutecznie pracować w tym zakresie.

W naszym Biurze Pełnomocnika do spraw Osób z Niepełnosprawnością studenci uzyskują pomoc psychologiczną czy zaświadczenia na egzaminy, aby zmniejszyć chociaż poziom stresu. Na ten moment zgłosiło się ponad dwieście osób. Mamy też wielu studentów zagranicznych i staramy się otoczyć ich opieką, aby czuli się u nas dobrze. Osoby niepełnosprawne ruchowo nie mają problemu z poruszaniem się w naszych obiektach, bo już są one odpowiednio dostosowane dla tej grupy.

 

Pamiętamy, że jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku były one zamknięte w domach, odizolowane. Wiele się już zmieniło, dużo się o osobach z niepełnosprawnością mówi, i o konieczności ich czynnego udziału w życiu społecznym. Ale to ciągle mało i nadal trzeba tę kwestię poruszać.

– W istocie, a w tej sprawie wiele dobrego robią organizacje pozarządowe, ale one również potrzebują wsparcia, choćby po to, by móc realizować swoje zadania. I o tym rozmawialiśmy, w tym szczególnie, jak powinna wyglądać współpraca takich organizacji z samorządem lokalnym. Zaprosiliśmy też przedstawicieli szczebla rządowego, aby móc łączyć różne obszary działania.

 

A tak reasumując, co dzisiaj w naszej Ojczyźnie należy czynić na rzecz osób niepełnosprawnych, czego oni potrzebują najbardziej?

– Myślę, że zmiany postawy ludzi, bo dużo dzieje się w obszarze usuwania barier architektonicznych, ale najważniejsze jest usunięcie barier mentalnych, żeby osobom z niepełnosprawnością przyznać prawo do współuczestniczenia, żebyśmy byli wyrozumiali, pomocni. Uważam, że świetnym krokiem do tego są klasy integracyjne, gdzie dzieci zdrowe wychowują się z kolegami z różnymi deficytami, co pozwala na oswojenie się z tym, że ci ludzie są wśród nas.

Dziękuję za rozmowę

URSZULA GIŻYŃSKA

 

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *