INTERWENCJA RADNEGO. Dlaczego to trwa tak długo?


Jeżeli jesteśmy na ul. Niepodległości w Częstochowie, lepiej nie pytać mieszkańców o remontowany ciąg pieszo-rowerowy biegnący wzdłuż tej ulicy od skrzyżowania z ulicą Bór do ulicy Jagiellońskiej. Modernizowany w ramach zadania „Budowa węzłów przesiadkowych na terenie miasta Częstochowy” z terminem zakończenia prac 31 sierpnia 2019 r. jest przykładem jak nie należy robić zamówień publicznych oraz jak nie należy prowadzić inwestycji.

Pierwsze prace zaczęły się na przełomie marca i kwietnia 2019 roku, ustawiono barierki uniemożliwiające przemieszczanie się w tym rejonie mieszkańcom i zaczęto zdejmować starą kostkę brukową, która była w całkiem dobrym stanie.
Po usunięciu tej nawierzchni prace zamarły. Przez kilka miesięcy były prowadzone sporadycznie. Przypominam, że ten ciąg pieszo -rowerowy jest położony w bardzo uczęszczanym miejscu. W tym rejonie zlokalizowane jest duże osiedle z wieloma blokami, położone są szkoły, pływalnia. Ciąg leży w bezpośredniej bliskości linii tramwajowej. Utrudniono na wiele miesięcy normalne funkcjonowanie mieszkańcom Częstochowy.

Na skutek coraz większej frustracji mieszkańców zapytałem w interpelacji z dnia 01 lipca 2019 r. kiedy zostaną zakończone te prace. W odpowiedzi wskazano, że zakończą się około 20 lipca 2019. Niestety nie zakończyły się. Przez chwilę coś więcej się zadziało. Na 2/3 odcinka pojawił się chodnik dla pieszych i ułożono asfalt na ścieżce dla rowerów. Prace jednak nie były ukończone. Ciąg nie był również oświetlony. Na odcinku od skrzyżowania z ulicą Powstańców Śląskich do Jagiellońskiej poza ściągnięciem starej nawierzchni nie było zrobione nic więcej.

03 sierpnia 2019 napisałem drugą interpelację z pytaniem kiedy prace zostaną zakończone. W odpowiedzi na nią zostałem poinformowany, że nastąpiła rozbieżność pomiędzy wykonanymi robotami, a dokumentacją projektową. Inżynier Kontraktu nie odebrał robót i nakazał ich poprawienie zgodnie z dokumentacją projektową oraz sztuką budowlaną . Wykonawca zobowiązał się do poprawienia ww. robót na przełomie sierpnia i września 2019 roku.

W to co działo się później niektórzy mieszkańcy nie mogą uwierzyć do dzisiaj. 26 sierpnia usunięto nowy asfalt z ciągu rowerowego na całej długości od ul. Powstańców Śląskich do ul. Bór. Dzień później usunięto wszystkie nowe płyty chodnikowe z ciągu dla pieszych i krawężniki. Zaczęto wszystko układać na nowo. Ułożono wszystko na ciągu pieszym i rowerowym w ciągu 10 dni. Zrobiono to niestarannie. Przy czym na odcinku od ulicy Powstańców Śląskich do ulicy Jagiellońskiej dalej nie były prowadzone żadne prace. Chcąc przejść na przystanek, czy na drugą stronę ulicy trzeba było brodzić po kostki w piasku.
Mieszkańcy nie kryli swojej złości i zdziwienia. Jak to możliwe, że przez prawie pół roku prowadzone są tutaj roboty, po czym w ciągu 10 dni wykonawca potrafi ściągnąć już ułożoną nawierzchnię i ułożyć ją jeszcze raz?
Po tym jak ułożono nawierzchnię od nowa na 2/3 całej inwestycji okazało się, że nastąpiła awaria kabla energetycznego zasilającego linię tramwajową. Prawdopodobnie na skutek powadzonych prac. W związku z tym wycięto sporej długości dwa kawałki asfaltowej nawierzchni dla rowerów. Po naprawie włożono je w miejsce wycięć niestarannie, bez spojenia z resztą podłoża.
W połowie października cały ciąg pieszo rowerowy od ulicy Bór do Jagiellońskiej był ułożony.
I tu wydawałoby się, że to już szczęśliwy koniec opowieści jak prowadzi się inwestycje
w Częstochowie.

Nic bardziej mylnego. Okazało się, że ktoś wjechał ciężkim autem na nowy odcinek między skrzyżowaniem z ulicą Równoległą a ulicą Bór. Prawdopodobnie było to auto, na które załadowano ławki stojące wzdłuż ciągu pieszo – rowerowego. W wyniku tego od ciężaru auta zostało uszkodzonych mnóstwo nowych płyt chodnikowych.
Obraz tej inwestycji dopełnia zniszczona zieleń pomiędzy blokami, a ciągiem dla pieszych, zniszczone krzewy oddzielające ciąg pieszo – rowerowy od linii tramwajowej.
W tej chwili prace na tym ciągu są już skończone, ale zdaniem mieszkańców jakość wykonania pozostawia dużo do życzenia.

W innych rejonach miasta modernizacja ciągów pieszo – rowerowych wykonywana w ramach zadania „Budowa węzłów przesiadkowych na terenie miasta Częstochowy” wygląda podobnie. Tak jest na ulicy Pułaskiego. Prace w okolicach dworców kolejowych są zdaniem mieszkańców prowadzone bardzo opieszale, długo, przy użyciu małych ilości sprzętu i pracowników. W dodatku miejsca te są nieoświetlone.
Czy nie można było w warunkach zamówienia zastrzec wykonanie ciągów pieszo – rowerowych
w zadaniu „Budowa węzłów przesiadkowych na terenie miasta Częstochowy” w krótszym czasie? Cała inwestycja zdaniem mieszkańców Częstochowy trwa zbyt długo.

Piotr Kaliszewski
Radny Miasta Częstochowy

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *