Jeden wiadukt, wiele problemów


Trwający od lipca remont wiaduktu przy al. Pokoju stał się zmorą dla kierowców. Mocno daje im “po kołach”

Po zamknięciu al. Pokoju ruch puszczono ul. Rejtana, kompletnie nieprzystosowaną do liczby pojazdów, jakie od kilku miesięcy zmuszone są tędy jeździć. Ulica jest wąska, mocno nadszarpnięta zrębem czasu, bez poboczy. – Remont wiaduktu jest konieczny, rozumiemy to, ale dlaczego miasto przygotowując tak długotrwałą i potężną inwestycję nie pomyślało o tysiącach zmotoryzowanych, dojeżdżających do pracy. Przemierzamy ulicę Rejtana dwukrotnie. Pełno w niej dziur i kałuż. Samochody pędzą, stwarzając zagrożenie dla pieszych, bo nie ma przy ulicy ani chodników, ani wytyczonych, równych poboczy. Poza tym ulica jest niedoświetlona i kierowcy często nie widzą przechodniów. Czy trzeba czekać, by stało się nieszczęście? Odpowiedzialni za miasto powinni mieć świadomość tych zagrożeń i przedsięwziąć konkretne środki zaradcze – zgłasza nam nasza czytelniczka, pracownica ISD Huta Częstochowa Aleksandra P.
To jeden, bardzo istotny aspekt utrudnień. Drugim jest niedostosowana sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu ul. Rejtana z trasą DK-1. Korek, szczególnie w godzinach szczytu, ciągnie się kilometrami. Jest to swoista próba nerwów. – By wyjechać do miasta, stoimy przed tym skrzyżowaniem blisko godzinę. Życzę, by decydenci, którzy odpowiadają za ten stan, również tego doświadczyli – mówi Jarosław K.
Czytelnicy sugerują również, że władze Częstochowy powinny wreszcie pomyśleć o tym zapomnianym zakątku miasta, ważnym ze względów przemysłowych. – Sądzę, że ten rejon Częstochowy zasługuje na porządny układ drogowy. Jest tu wiele zakładów i powinno się zadbać o względny komfort drogowy dla zatrudnionych w nich pracowników – dodaje pani Aleksandra.
Jak problem widzi dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Kazimierz Augustyn?
– Remont potrwa do połowy roku 2008, ale już w grudniu oddamy dwa pasy ruchu dla pojazdów. Natomiast tramwaje ruszą po zakończeniu remontu. Prace przebiegają pełną parą, zgodnie z harmonogramem. Opóźnień nie ma, ale wszystko zależy od pogody – na razie jest nam przyjazna. W najbliższym czasie, w najgorszych miejscach, zaczniemy poprawiać ulicę Rejtana. Na ostatniej sesji Rady Miasta przyznano nam dodatkowe środki na bieżące naprawy dróg, przeznaczymy je między innymi na ul. Rejtana. Jednak jej kompleksowy remont, z budową chodników i nowej nawierzchni, wiąże się z wybudowaniem kanału deszczowego. To już poważna inwestycja wielomilionowa. Na razie nie ma na to środków finansowych, ani pośpiechu, bo nie jest to rejon niebezpieczny, nie odnotowujemy tam żadnych zdarzeń.
Z sygnalizacją na skrzyżowaniu ul. Rejtana z DK-1 nic nie da się zrobić. Jeżeli wydłużylibyśmy czas dla ul. Rejtana, trzeba byłoby skrócić czas dla DK-1, a to zakorkowałoby trasę, która jest nadmiernie obciążona. Są również inne drogi dojazdu do miasta, można jeździć przez ul. Legionów lub obok Huty Guardian. Są nieco dłuższe, ale luźniejsze.

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

1 komentarz

  • KRZYSZTOF pisze:

    Częstochowa jest teoretycznie trzecią stolicą Polski, ale ze względu na wrogie nastawienie wielu osób została sprowadzona do roli lichej powiatowej mieściny. Przez Częstochowę biegnie kolej Warszawsko – Wiedeńska. W Latach 60- tych naszego stulecia przez Częstochowę jechały pociągi do : Pragi, Budapesztu, Bukaresztu, Sofii, Aten, Bratysławy, Wiednia. Wrogowie z Katowic i Warszawy polikwidowali kursy tych pociągów , oraz wiele kursów polskich a w następstwie tego zaproponowali zburzenie pięknego dworca głównego

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *